Dzięki Panowie za odpowiedzi!
O Nieszawce już czytałem w necie, rzeczywiście wygląda to spoko, a i dojechać by się dało, no i "pewna" ryba.
Co do PZW. Rzeczywiście, opłata dość spora, ale jeszcze tą ulgową mógłbym strawić

Wisła rzeczywiście jest kusząca, jednak nie mam żadnego doświadczenia rzecznego. W moich okolicach najbliżej jest do Warty (50 km), więc nigdy nie było mi tam po drodze, a i rzeki zdecydowanie inne. To trochę demotywuje mnie do łowienia w niej.
Ciekawią mnie też te wody między Pakiem Bydgoskim, a Portem Drzewnym. Widzę coś o nazwie Kabel i kilka innych stawików/starorzecz. Nie są one na stronie Okręgu jasno opisane, jednak wydaje mi się, że mogą być to wody włączone do Wisły.
W sumie mam jeszcze trochę czasu do namysłu, bo i tak jak coś to zacząłbym od marca.
PS. Kubator, rozumiem w takim razie, że łowisz na komercjach w okolicy? Jest coś godnego polecenia?
