Bardzo fajny film, dzieki tej metodzie możemy wyszukać docelowego miejsca do łowienia i nęcenia, jakieś dołki lub spadki. Możemy zanzacyć tym markerem miejsce, posłać tam nasz włściwy zestaw, doprecyzować sobie grunt. Odmierzyć, zaznaczyć pisakiem na zyłce odległośc lub zaklipować żyłkę. Nęcenie w oklicy markera super sprawa.
Bez takiej dodatkowej wędki i markera znalezienie dołków samą odległosciówką jest bardzo trudne a często niemożliwe.
Warto takiej wędki używać również do łowienia gruntowego, wiadomo na jak głęboką wodę rzucamy, wiemy czy dać koszyczek czy podajnik. Również możemy wystaczyć sobie docelowe miejsce łowienia, zanęcić je procą lub rzucając w marker za pomocą spomba. Zawsze miałem z tym problem jak daleko strzelić procą, gdzie wpadł mój podajnik. Zmajstruję sobie taką wędkę i będzie super.