Hej. Na wstępie wielkie dzięki za organizację tegorocznego cyklu dla Pawła i reszty Matrixów. Czapki z głów!
Co do trzech prezentowanych serii, ja pewnie wystartuje tylko w indywidualnej. I tu miałbym jedną wrzutkę do przemyślenia. Zawody zazwyczaj rozpoczynają się przed 7 rano (mówię tu o zbiórce), co oznacza, że ci, którzy dojeżdżają w dzień zawodów, albo ci, którzy przyjechali wcześniej ale integracja im się przyciągnęła, są lekko zmęczeni. Może w chociaż jednej turze eliminacji sobotnie zawody dałoby się przesunąć na późniejsza godzinę, np start łowienia o 12-13.
Dzięki temu zawody byłyby moim zdaniem bardziej atrakcyjne, jednego dnia łowi się po południu, drugiego klasycznie z rana.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka