Powiem wam, że nie wydam za dużo na wędkę... zazasadziłem kiełki i poczekam na zbiór. W zeszłym roku urósł całkiem nieźle. W następnym zbiorę plon i sklecę coś samemu.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
I jak? Udało się zebrać plony i coś sklecić?

Ja dziś reaktywowałem bambusową wędkę która ma około 60-70 lat którą mój ojciec dostał od swojego a ten przywiózł ją z afryki.
390cm , cztery składy, łączenia na takie metalowe tuleje mocowane na gwoździk. Zero przelotek. Tylko na szczytówce oczko. Przyczepiłem więc żyłeczkę,spławik,przypon i czeka kiedy będzie pogoda i czas na wypróbowanie. Właściwie to już dziś jak tylko ją przytaszczyłem z piwnicy nie była już moja. Córcia stwierdziła że od teraz to jej wędka

Przez lata nie wiedziałem, że ją mam bo była schowana do afrykańskiego kołczanu ze strzałami których ostrza były ponoć polewane kurrarą. Za dzieciaka miałem zakaz bawienia się tym więc wędki tam nie szukałem latami

Dopiero w tym roku ukazała się moim oczom podczas porządków.
Zobaczymy jak się spisze nad wodą
