Autor Wątek: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017  (Przeczytany 125116 razy)

Offline Artur Kraśnicki

  • Sklep Fish24.pl
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 298
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zielona Góra
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #360 dnia: 21.12.2016, 20:11 »
Uważam, że nie jest źle. Panowie, jeszcze rok temu były burzliwe dyskusje na temat czy w ogóle taka dyscyplina powstanie, było sporo wątpliwości. Popierałem wtedy działania kolegów feederowców i pisałem również, że potrzeba trochę czasu, żeby to wszystko zaczęło funkcjonować na dobrym poziomie, miało ręce i nogi. Dziś, to co kiedyś dla wielu wydawało się niemożliwe stało się faktem. Jest progres? Jak najbardziej! Są pewne kwestie, które nadal mogą budzić i budzą wątpliwości, ale tutaj tak jak wtedy znów twierdzę, że na to potrzeba czasu, by to wyklarować i doprowadzić do oczekiwanego stanu. Te eliminacje do MP w okręgach i te nieszczęsne daty to prawdopodobnie wynik pośpiechu, logistycznych zawiłości. Jestem przekonany, że już w przyszłym roku będzie to funkcjonować należycie. Jeśli zaś mowa o regulaminie, uważam, że to również jest kwestia do wypracowania. Regulamin w obecnym kształcie nie jest wersją na 100 lat. Jeśli zawodnicy będą oczekiwali zmian w niektórych zapisach, ponieważ okażą się one złe lub niesjasne, to również - mam nadzieję - zostanie dokonana korekta. Spławik w naszym kraju to dyscyplina, której tradycja sięga już dziesięcioleci. A zmiany w regulaminie jak były tak są nadal. Dlatego też nie ma co oczekiwać, że regulamin będzie dopracowany w 100% a już niemożliwym jest, by jego zapisy odpowiadały wszystkim zawodnikom.

Reasumując, uważam, że jest bardzo dobrze. Jeśli chodzi o feeder to głos wędkarzy został wysłuchany i dość szybko uwinięto się z całą biurokracją i logistyką.
Pewne niedociągnięcia będą skorygowane w przyszłym sezonie. Pamiętajmy też, że ustalenia i zmiany w PZW nie mogą zapadać z dnia na dzień, niestety pewne decyzje wymagają konsultacji, wymagają zebrania, głosowania. Z całym swoim niesmakiem do PZW, obiektywnie oceniam ich działania w kwestii zawodów feederowych dość wysoko.
Święte słowa jeszcze w zeszłym roku rozprawialismy kiedy Polska będzie miała feeder jako dyscyplinę i jest
Może nie tak jak wszyscy sobie życzą ale najważniejsze że,, jest,, :)
Moje paliwo to wędkarstwo bez niego nie jadę.
Pozdrawiam
Artur Kraśnicki

KrzysztofS

  • Gość
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #361 dnia: 21.12.2016, 23:07 »
Pozazdrościć Wam Koledzy.
Właśnie ukazał się terminarz okręgu mazowieckiego - ani jednych zawodów, że o MO nie wspomnę >:O.
Pan Prezes Szubierajski i cała ta świta "działaczy" olali sprawę totalnie...ale trzy narady sędziów w trzech miastach oraz zawody dla siebie to sobie zafundowali >:O. Oczywiście z pieniążków związkowych...

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #362 dnia: 21.12.2016, 23:13 »
Krzysztof, to może coś zrobić, skrzykniecie się jakoś czy co...
Lucjan

KrzysztofS

  • Gość
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #363 dnia: 21.12.2016, 23:32 »
Lucjan - ja chodziłem z kilkoma kolegami, jak jeszcze Dionizy był kapitanem sportowym :facepalm:
Kilka spraw które w tamtych latach proponowaliśmy do zmiany w spławiku weszły w życie po kilku latach...to nasz sukces choć pewnie to obecna "władza" przypisuje sobie te zmiany.
Teraz niestety ja już nie mam zdrowia na takie rozmowy...takiej olewki tematu naprawdę się nie spodziewałem...szok

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #364 dnia: 22.12.2016, 00:03 »
Co jak co, ale w o.mazowieckim spodziewałem się tej imprezy jako pierwszej :facepalm:
Lucjan

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #365 dnia: 22.12.2016, 06:46 »
Wydaje mi się, że jeśli będą MP to obligatoryjnie powinno się w każdym okręgu robić MO. Bo to troszkę niesprawiedliwe.
Mimo wszystko, musicie być dobrej myśli. Pewnie rok 2017 będzie rokiem wielu dyskusji, sprzeczek, nieporozumień i rozczarowań.
Warto jednak cieszyć się, że wszystko to idzie w dobrym kierunku. Myślę, że nawet jakby to wszystko zaczęło prawidłowo funkcjonować dopiero w 2018 roku to i tak będzie wielki sukces.
Jakby nie było, przepchnąć i zorganizować feeder w 2 lata to jest i tak dobry wynik. Tak jak pisałem wcześniej, byłem dobrej myśli, ale sądziłem, że trzeba tutaj będzie spokojnie kilku lat zanim ruszy cała machina. Ruszyła bardzo szybko, teraz tylko trzeba jeszcze doprowadzić do tego, żeby wszystkie trybiki kręciły się tak, jak tego oczekujecie.
Słowa uznania należą się wszystkim zaangażowanym w to przedsięwzięcie jak również tym po stronie związku, którzy wsłuchali się w głos wędkarzy. Oby nie zabrakło po obu stronach wytrwałości, chęci dalszego działania i wzajemnego porozumienia. 
Grzegorz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #366 dnia: 22.12.2016, 10:06 »
Grzegorz, ale bez przesady... PZW to  nie jakaś prywatna firma, że powinieneś się cieszyć, że organizują coś 'dla Ciebie', gdzie właściciel lub udziałowcy Ci 'dają'? To stowarzyszenie, które musi się wsłuchiwać w to czego chcą wędkarze, z założenia jest tam sport i feeder powinien być już dawno.

Taki Iwański bierze kupę kasy, pensja plus diety to zapewne astronomiczna kwota, nie wspomnę o innych , hm, 'plusach' bycia prezesem okręgu i wiceprezesem związku. Taki gość ma działać dla nas, oni mają się zajmować 'animacją' wędkarstwa.

Proste pytanie. Dlaczego w PZW jest coraz mniej członków, są problemy ze wszystkim, a same władze nie robią nic aby zachęcić ludzie do wstępowania? Pomyślcie nad tym. Dla mnie odpowiedź jest prosta - bo zajmują się tym nieudacznicy, 'działacze' i kolesie. W UK związek staje na rzęsach, aby wciągać ludzi do wędkowania. Jak w Polsce  to robić jak nie ma ryb? Jeszcze, żeby oni w ZG chcieli aby było lepiej... :facepalm:

Według mnie wiele sprowokował tutaj sam Paweł (Dżamukka), który zabiegał o start w MŚ ze swoja ekipą rok temu. Iwański powiedział 'NIE' - ale przecież nie mógł pozostawić tego tak sobie, musial podac jakiś powód. I dlatego właśnie mamy termin marcowy MP. Bo będzie się wyłaniać ekipę w ten sposób. A czy będzie w tym roku? Jest inna płaszczyzna, finansowa. Nie ma kasy, nagle widać pustki i brakuje na wiele rzeczy (nie na dożynki w Spale, medale, odznaczenia lub konferencje odnośnie ratowania Zalewu Zagrzyńskiego rybactwem - na to kasa zawsze będzie)ZG sam sobie strzela w kolano, bo kasy na sport nie będzie więcej, a tutaj nowa dyscyplina się pojawiła. Sa teraz w szachu. Bo będzie GP - ale czy ekipa również?

Tak więc ja bym tu wcale nie wybiegał z podziękowaniami. Bo może się okazać, że za zarybienia, za podniesienie wymiaru ochronnego jakiegoś gatunku, lub za inne rzeczy będziemy dziękować. My powinniśmy wymagać!

Na koniec. Jak to jest, że w okręgu mazowieckim nie ma GP? Najliczniejszy z okręgów i co? A i w Katowicach nie było nic w zeszłym roku, okręg Iwańskiego...  A może jako, że prezesem o. mazowieckiego jest były malarz (ciekawe teraz jaki uprawia zawód?), jest tam to co jest? Ci goście są beznadziejni, ja bym im za nic nie dziękował. To tak samo mój związek jak i ich :D
Lucjan

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #367 dnia: 22.12.2016, 10:13 »
Lucjan, ja wszystko rozumiem. Ale PZW to ogólnie trudny twór, ze względu na wszystkie procedury, papiery, logistykę, głosowania, regulaminy...
Miałem tutaj na myśli - że jestem zaskoczony szybkością realizacji -, że ogólnie uwinięto się z tym dość szybko. Gdyby głos wędkarzy nie został wzięty pod uwagę w zasadzie natychmiast, to wiele rzeczy musiało by być głosowanych dopiero w przyszłym roku czy tam za dwa lata. Więc logistycznie poszło to sprawnie. Niestety, taka jest demokracja, takie są zasady i tak działa statut, że pewne kwestie muszą być przegłosowane przez odpowiednie zarządy, organy, komisje. Zarówno te złe - dla nas niekorzystne ale również i te dobre dla nas i pozytywne.
Grzegorz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #368 dnia: 22.12.2016, 10:43 »
Ja to rozumiem, jednak patrzę z innej perspektywy. Aby związek rozwijał się, trzeba tak działać, aby poszerzać swoje wpływy, mieć większy zasięg działania. Kto wie, czy to co uważasz za szybkie działanie jak na PZW, nie zostało sprokurowane przez samego Iwańskiego, który sprawy później nie dociągnął do końca. Tak to zreszta wygląda.

Ja mierzę jednak wszystko inną miarą, porównuję do normalnego zarządzania stowarzyszeniem. Feeder to strasznie popularna technika, jednak nie było dotąd MP, GP... Dlaczego? Bo zakały są w kapitanacie, nieudacznicy i ofermy. Nie potrafią zrobić sami regulaminu, bo nie potrafią w ogóle łowić, są jak baronowie PZW, którzy się znają nie na wędkarstwie, ale na byciu działaczami. Dlaczego oni nie pomyślą, że przyciągając ludzi do sportu - tu feedera, na szeroką skalę, mogą zaangażować sponsorów, Ci zaś zapewnią dobre nagrody i będzie to jeszcze większa woda na młyn? Nie ma tego :facepalm: Jest kontynuacja beznadziejnego regulaminu FIPSEDu, wynikająca z niewiedzy i nieznajomości, zarówno stanu rzeczy jak i języka (nie czarujmy się). Mamy do czynienia po raz kolejny z sytuacją, gdzie osoby bez potrzebnej wiedzy robią coś, o czym nie mają pojęcia. Panowie, PZW już nie jest związkiem sportowym, więc nie muszą na siłę robić 'sportu'. Na MŚ nie potrzeba nam wcale sportowców, to nie kajaki ani piłka nożna. W Polsce potrzeba rozkręcać wędkarstwo, zachęcać do udziału w zawodach jak największą rzeszę wędkarzy. Nagrody, tworzenie łowisk 'no kill' - to może sprawić, że PZW zyska na atrakcyjności.

Nie wiem jak Wy, ale ja wcale nie uważam, że to wędkarze powinni chcieć aby im organizowano coś i to oni powinni o to zabiegać. To w związku mają być ludzie, co ludziom zorganizują to czego potrzeba. Powinno się badac nastroje, robić ankiety, pytac o to czego ludzie chcą - i starać się im to zapewnić.

Ja nie mam złudzeń - obecne MP i okręgów zawdzięczamy głównie zaangażowanym wędkarzom, nie władzom. Te są nieudolne i nie mają pojęcia o normalnym prowadzeniu związku. Masa regulaminów, systemy powiązanych ze sobą zależności, układów, cholera wie skąd się biorących... Jasne, że powinniśmy być im wdzięczni, że mamy to co mamy. Ale bądźmy ostrożni - płacimy sporo, więc powinniśmy wymagać. To jak dziękować za to, że właściciel sklepu nas do niego wpuszcza. Bo nie musimy przecież tu 'kupować'. Mase imprez feederowych będzie się robić poza związkiem, na rybach i na 'nagrodach'. A to tylko wpłynie na odpływ wędkarzy ze związku, nie zachęca do wstępowania. Wtedy będziemy mieli do czynienia z mistrzostwami okręgu jak w Opolu - gdzie startować będzie 20 chętnych. A na niedalekim łowisku, kilkadziesiąt miejsc w zawodach Matrixa rozchodzi się w kilka dni po obwieszczeniu terminów. Pomieściliby i z 80 wędkarzy, gdyby tylko było miejsce :) No ale czy włodarze PZW to zrozumieją?
Lucjan

Offline Biały

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 704
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wałcz, Zach.-Pom.
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #369 dnia: 22.12.2016, 10:43 »
Czyli co? MP jest robione tak wcześnie żeby kadrę wyłonić na MS 2017?.....wątpię:/
Gdzie bedą MS feederowe w 2017?
Łukasz Białas, Wałcz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #370 dnia: 22.12.2016, 10:53 »
Mi się wydaje, że taki był zamiar. Ale w trakcie okazało się, że nie ma kasy na sport, a taka ekipa to spory koszt, więc mogą być inne opinie.

Tylko idiota robiłby imprezę pod koniec marca, gdzie mogą być jeszcze warunki zimowe. Wszystkie normalne imprezy z białą rybą robi się mniej więcej od czerwca do pażdziernika. Woda jest ciepła, dzień długi, warunki organizacji znacznie lepsze. Lokalizacja nad Bałtykiem też nie jest najlepsza. Połowa Polski ma tam daleko, nie ma kiedy potrenować (można łowić podlodowo).
Lucjan

Offline Biały

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 704
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wałcz, Zach.-Pom.
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #371 dnia: 22.12.2016, 11:44 »
Nawet nie wiadomo gdzie będą MS w 2017 wiec jak się okaże ze gdzieś daaaaalllleeeeeko to skończy się jak zawsze.  W 2016 był wschód UE teraz może być daleki zach. bo dawno karpi nie było na MŚ?
Łukasz Białas, Wałcz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 477
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #372 dnia: 22.12.2016, 12:09 »
To wiadomo, na kilka lat do przodu jakby co. 2017 to chyba Portugalia o ile dobrze pamiętam.
Lucjan

KrzysztofS

  • Gość
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #373 dnia: 22.12.2016, 13:12 »
Co jak co, ale w o.mazowieckim spodziewałem się tej imprezy jako pierwszej :facepalm:

Ja też. Ale z drugie strony, jak się patrzy na te mordeczki:

http://ompzw.pl/sklad_prezydium_i_zarzadu,165.html

to nasuwa się jedno pytanie - czy im chce się cokolwiek zrobić? Wątpię...
Dla podkreślenia rangi swoich decyzji w terminie MP w feederze zrobili eliminacyjne zawody spławikowe i pozamiatane.

KrzysztofS

  • Gość
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #374 dnia: 22.12.2016, 13:13 »

Tylko idiota robiłby imprezę pod koniec marca, gdzie mogą być jeszcze warunki zimowe.

No i robi...