Wiedziałem ze odpowiesz

Też mam nadzieje ze wydźwięk imprezy będzie pozytywny tylko zmartwiło mnie to co przeczytałem o Piasecznie (więcej środków na zawody niż na dbanie o zbiorniki) podejrzewam ze wszędzie jest podobnie. Wiadomo że nokill pewnie nie przejdzie obecnie w PZW to może zawiść mięsiarzy ukierunkować na brak zarybiania itp, może zarybienia, dbanie o tarliska, badanie rybostanu z prawdziwego zdarzenia jednak dadzą coś więcej niż zawody dla kolegów z koła mające na celu wypompowanie kasy z budżetu. W każdym razie tak to podobno wygląda na szczeblu lokalnym PZW w Piasecznie.