Ooooooooooooooooooooooooo

Nieźle. Zupełnie nie dziwi mnie fakt, że to nie PZW wyszło z tym tematem. Przecież to ryby na tym zyskają.
Zwłaszcza Czerniakowski był strasznie oblegany, zwłaszcza wczesną wiosną. Kij przy kiju, wszystko w łeb. Praski podobnie, a widziałem jak tarły się tam płocie i leszcze..
Tzw "ciepły" na Żeraniu to już trudno orzec.
Zastanawia mnie tylko czemu się na to zdecydowali. Raczej nie z troski o ryby.