Autor Wątek: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado  (Przeczytany 74837 razy)

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 543
  • Reputacja: 219
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #255 dnia: 21.05.2020, 23:02 »
Do jakiej charakterystyki łowienia na metodę nadaje się podajnik Mikado Aperio (poza przerobieniem do łowienia z zastosowaniem kiełbasek PVA)?
Marcin

Offline Oskar1900

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 2
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #256 dnia: 22.05.2020, 05:41 »
Myślę że jest to koszyk do łowienia na trochę głębszych wodach niż zwykle oraz do dalszych rzutów, gdyż posiada burty, które trzymają mocniej zanęte.

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 901
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #257 dnia: 22.05.2020, 10:51 »
No to się akurat grubo mylisz tutaj :)  Aby trzymać dobrze towar, potrzebne są żebra. Podajniki z burtami to kopiowanie rozwiązań Guru, i ich podajnika hybrid. Powstał on z myślą o komercjach, ogólnie wody w UK są płytsze niż w Polsce, bo tutaj kopano zbiorniki nie o takich głębokościach (mowa o wyrobiskach), zapewne pokłady piachu lub żwiru są mniejsze. Zaś same komercje to głównie wody do 1.5 metra w większości.

Przy zarzucie podajnik uderza o powierzchnię, i wtedy właśnie łatwo o odskok zanęty. Do tego podajniki z Prestona czy Guru są o mniejszej powierzchni, w Aperio zaś dużo większe, do tego pomysł z miejscem na przynętę, podniesionym, jest bardzo dziwny. Nie wiem kto na to wpadł. Zapewne wzorował się na podajniku Guru do Metody :) Jednak tam sklepienia tego 'wzniesienia robią za żebra, tu tak już nie jest. Zauważmy, że podajnik hybrid z Guru czy jego odpowiednik z Prestona, mają płaskie dna. A sam podajnik do Metody z Guru tyłka nie urywa. Reklamuje go Ringers, bo je tworzył, ale ogólnie są drogie i dużo gorsze od Prestonów klasycznych czy Drennanów. Ich zaletą jest jednak możliwość zbrojenia w gumę.

Ogólnie więc unikałbym tego podajnika przy łowieniu na dystansie, ewentualnie bym mocniej sklejał sam miks. Pamiętajmy, że rozsypana pułapka to o wiele mniejsza skuteczność. Ale całkiem inaczej jest przy używaniu pelletów. Wtedy przynęta jest na górze takiej rozsypanej garści, nie musi być na środku, może być z boku. Więc jest inaczej niż przy Metodzie, gdzie przynęta jest 'wisienka na torcie'.  Dlatego pewne wady konstrukcyjne można nadrobić odpowiednim miksem, jednak ogólnie moja ocena jest niska tego 'patentu'. Zdecydowanie lepszy będzie podajnik Douglas tutaj.
Lucjan

Offline Kapitan Hak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnów okolice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #258 dnia: 11.06.2020, 23:52 »
Taaaaaa Luk angielskie jest najlepsze :P :P :P
Przerobiłem guru, prestona, drennana i nie widzę większej różnicy, a skoro nie ma, to po co przepłacać?
Na guru gumka pęka przy 3kg karpiu, ale wielka firma, nie wie że produkuje drogi badziew :P to samo można napisać o przechwalonym haku QM1 który ze względy na kształt wbija się w powierzchniową tkankę, stąd wiele spinek, teraz łowie na owner 50188 rewelka, następny przykład to podajnik drennana w którym łącznik nie wypina się pod wpływem brania czyli spinka pewna.
Ryby mają w tyłku i na jaki podajnik wchodzą, bardziej to rajcuje niedowartościowanych, aperio 30g na kiju 90g, nie przepełniony leci jak petarda, proponuje spróbować.
Wadą aperio, to zostający mix w zakamarkach podajnika, ale po krótkiej praktyce, w przygotowaniu towary można to ogarnąć.
Trochę się boje, bo teraz się posypią gromy ;D ;D ;D.

Offline Tomek M.

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 305
  • Reputacja: 56
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #259 dnia: 12.06.2020, 00:46 »
Może gromy nie ale co do podajników Drennana, które powodują spinki bo się nie wypinają, to nie wypowiadaj się tak kategorycznie. Ja używam tylko Drennanów i Prestonów i spinek nie uświadczam, a łowię tylko na sztywno. Haczyki QM1 też mi się spisują doskonale. Nie wiem co trzeba robić, żeby seryjnie tracić na tym sprzęcie ryby. Ja mogę jedynie współczuć. Guru nie używam to się nie wypowiem.

Offline tstg

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowie, bo lubię :)
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #260 dnia: 12.06.2020, 15:02 »
Taaaaaa Luk angielskie jest najlepsze :P :P :P
Przerobiłem guru, prestona, drennana i nie widzę większej różnicy, a skoro nie ma, to po co przepłacać?
Na guru gumka pęka przy 3kg karpiu, ale wielka firma, nie wie że produkuje drogi badziew :P to samo można napisać o przechwalonym haku QM1 który ze względy na kształt wbija się w powierzchniową tkankę, stąd wiele spinek, teraz łowie na owner 50188 rewelka, następny przykład to podajnik drennana w którym łącznik nie wypina się pod wpływem brania czyli spinka pewna.
Ryby mają w tyłku i na jaki podajnik wchodzą, bardziej to rajcuje niedowartościowanych, aperio 30g na kiju 90g, nie przepełniony leci jak petarda, proponuje spróbować.
Wadą aperio, to zostający mix w zakamarkach podajnika, ale po krótkiej praktyce, w przygotowaniu towary można to ogarnąć.
Trochę się boje, bo teraz się posypią gromy ;D ;D ;D.

Ciii, nie mów prawdy , bo Cię zlinczują. Ja też łowię na Mikado i wszystko jest ok. Cena, jakość wykonanian, dostępność.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 745
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #261 dnia: 12.06.2020, 15:12 »
Ale kto kogo zlinczuje? I dlaczego?
Mnie nie odpowiada kształt Aperio. Odpowiada mi kształt Prestona. Drennana też jest ok, a wcześniej łowiłem na Jaxony/Mikado (nie pamiętam) o takim samym kształcie, ale je wycofali.
Identyczny jak ten Prestona jest od Zhibo. Ale prestonowskie mam za darmo w zanęcie.

Podsumowując - uważam, że prestonowski podajnik jest lepszy. Nie dlatego, że to Preston, tylko że mi bardziej kształt odpowiada.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Krisss

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 208
  • Reputacja: 83
  • Lokalizacja: Rzeszów
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #262 dnia: 12.06.2020, 16:53 »
Absolutnie zgadzam się z tym, że Aperio jest świetne na głęboką wodę. Tylko Aperio dobrze nabite, czyli nie przeładowane. Jeśli wyrównamy tylko krzywiznę burt, to ten podajnik doleci z paszą na każdą odległość i wyląduje cały na dnie, nawet na dużej głębokości. Ale też nie weźmie ze sobą zbyt dużo tej paszy. Natomiast jak ktoś zacznie nabijać dużą górę, to raz, że już z formy nie będzie to wychodzić w całości, to podczas dalszego rzutu rozleci się prawie na pewno (chyba, że ktoś przygotuje pellet a'la Lucio czyli kleistą masę pozbawioną ziarenek). Wadą Aperio i Douglasa (tych zwykłych) jest ta głupia rureczka w środku i mocowanie przygotowane pod krętlik jak w XVI wieku ;-). W QMF są już chyba jakieś nowocześniejsze rozwiązania a'la Drennan ale nie miałem, więc się nie wypowiem.

Największą zaletą, wg mnie, Prestonów Dura Flat i jemu podobnych (w tym Zhibo) jest foremka, która jest lata świetlne przed silikonami jeśli chodzi o wygodę i szybkość nabijania, w tym również dokładanie np. warstwy zanęty na wcześniej uformowany pellet. To samo dotyczy Matrixa Alloy coś tam coś tam, który w rozmiarze L pasuje idealnie do foremiki Prestona XL. Matrix nawet lepszy bo ma dłuży kołek stabilizujący lepiej lot.
Niestety ten Matrix ma bardzo luźno osadzony kołek i do tego skandalicznie luźny kapturek gumowy na końcu tego kołka i jestem pewien, że mocniejsze branie może skończyć się tym, że zostanie nam na żyłce sam kołek. Łącznik Matrixa jest bardziej pasowny niż Prestona ale oczko na żyłkę jest beznadziejnie małe i włożenie tam grubszej żyłki lub plecionki ze strzałówki zaczyna być poważnym wyzwaniem.

No i nie liczyłbym na to, że prawidłowy mix (czyli pracujący a nie ciapa) w Prestonie czy tym Matrixie doleci w całości na dużą głębokość. Tutaj żebra już w niczym nie pomagają a opływająca przy opadaniu woda skutecznie uruchamia pracę mixu i wypłukiwanie go. Natomiast burty skutecznie temu przeciwdziałają. I jeśli ktoś nie lubi kształtu Aperio to polecam Boaty od Zhibo, które mają kształt Prestona L i niosą zanętę w wodzie nawet na dobre kilka metrów w dół. Ewentualnie Method Bomb z Drennana ale te mają perforację dna i chyba już tak głęboko bez strat nie popłyną. Natomiast latają fajnie, trzymają mix lepiej niż Aperio m.in. przez tę perforację dna i ich wykonanie jest pierwsza klasa. Jedynie łącznik dość ciasno wchodzi w gniazdo i w oryginalnym wyposażeniu jest to raczej podajnik do sztywniaka.

Wspomniane Guru Hybrid mają jedną "drobną" wadę. Podajnik oznaczony jako 28 g ważył 43 gramy!!! Rozumiem, że są odchyłki w wadze podajników do 10%, bo przy masówce to nieuniknione (chociaż Zhibo i Preston na 15 sztuk praktycznie wszystkie były w punkt) ale ponad 50 %, to już nie błąd, tylko wielbłąd ;-).

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 745
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #263 dnia: 12.06.2020, 17:28 »
. Podajnik oznaczony jako 28 g ważył 43 gramy!!!
:o
Nie no, to musi być błąd partii w oznaczeniu gramatury. Przecież nikt świadomie by takich bzdur nie pisał...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #264 dnia: 12.06.2020, 18:48 »
Tak jest, już kiedyś o tym było. Wychodzi na to, że podają ciężar samego obciążenia. Firmy wędkarskie nie od dziś mają problem z wagą i długością. Wyprodukować kij czy kołowrotek to pikuś, problem zaczyna się, gdy trzeba je zważyć.
Jacek

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 355
  • Reputacja: 612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #265 dnia: 12.06.2020, 21:03 »
Wspomniane Guru Hybrid mają jedną "drobną" wadę. Podajnik oznaczony jako 28 g ważył 43 gramy!!! Rozumiem, że są odchyłki w wadze podajników do 10%, bo przy masówce to nieuniknione (chociaż Zhibo i Preston na 15 sztuk praktycznie wszystkie były w punkt) ale ponad 50 %, to już nie błąd, tylko wielbłąd ;-).
Co do wagi Guru Hybrid i Aperio mam akurat odwrotne doświadczenia. Pomijam tu możliwa pomyłkę przy oznakowaniu.
Poważyłem większość podajników, jakich używam i wygląda to jak poniżej. po myślniku podałem faktyczną wagę podajnika.

Drennan Small 15g - 19g    
Drennan Small 25g - 30g      
Drennan Small 35g - 37g      
Drennan Large 25g - 29g      
Drennan Large 35g - 40g      
Preston Small 15g - 17g    
Preston Large 15g elastic - 18g
Preston Large 15g in Line - 19g
Preston Large 30g elastic - 32g
Preston Large 30g in Line - 34g
Preston Large 45g in Line - 46g
Preston Large 60g in Line - 62g
GURU Hybrid Small 24g - 25g   
GURU Hybrid Medium 30 (32g) - 35g   
GURU Hybrid Large 28g - 27g      
GURU Hybrid Large 45g - 45g      
GURU Hybrid Large 55g - 56g      
MATRIX Alloy Open Small 15g - 15g   
MATRIX Alloy Open Medium 32g - 34g   
MATRIX Alloy Open Large 30g - 33g   
MATRIX Alloy Open Large 45g - 49g   
Matrix Alloy Method Feeder Small 15g - 16g
Matrix Alloy Method Feeder Medium 30g - 34g
Matrix Alloy Method Feeder Large 30g - 33g
Matrix Alloy Method Feeder Large 45g - 49g
Mikado Method Feeder Douglas L 20g - 23g   
Mikado Method Feeder Douglas L 30g - 33g   
Mikado Method Feeder Aperio L 30g - 36g   
Mikado Method Feeder Aperio L 40g - 46g   
Mikado Method Feeder Aperio XL 25g - 34g   
Mikado Method Feeder Aperio XL 30g - 39g   
Mikado Method Feeder Aperio XL 40g - 48g   
Mikado Method Feeder Aperio XL 50g - 58g   
Koszyk ZHIBO_PL do metody, 30g - 30g   
Jaxon Method Feeder A - L 15g - 21g   


Pozdrawiam,
Tomek

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 355
  • Reputacja: 612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #266 dnia: 12.06.2020, 22:25 »
A co do stosowanych podajników, jak ktoś powiedział: Nie to jest ładne, co jest ładne ale co się komu podoba. Ja o gustach nie zamierzam dyskutować. Jeśli komuś sprawdza się określony typ podajnika, niech używa. na np. wykreśliłem ze swojego arsenału wszystkie podajniki Drennana, ze względu na "betonowe" połączenie łącznika z podajnikiem. A Drennan Method Bomb nie nadaje się do niczego innego, oprócz przenoszenia "kiełbasek" z PVA.

Moje ulubione podajniki to z żeberkowych to:
No. 1 Mikado Douglas - szeroki asortyment wagowy, dobrze trzyma zanętę i ma miejsce na większa przynętę, którego nie ma np. Preston.
No. 2 Prestonopodobne, jak ZHIBO w różnych kształtach, Matrix Alloy Method Feeder. ZHIBO ma tylko jeden rozmiar i wagi 30, 50, 70 i 100 g. Łatwo za to umieścić w nim rurkę wydłużającą lot podajnika. Darmowego Prestona z paczek z MMM stosuję na równi z Douglas 20 g do delikatnych szczytówek.

Zabudowane:
No. 1 Guru Hybrid - pięknie lata, zabiera dość towaru, którego nie traci przy silnym uderzeniu z dużej odległości. Idealny do dalekich rzutów.
No. 2 MATRIX Alloy Open - j.w ale zabiera mniej towaru, tylne dociążenie zajmuje trochę miejsca na zanętę/ przynętę. Łowię wyłącznie na żyłki do 0,26, więc nie mam problemu z otworkiem w łączniku. Słaby kapturek? Żaden kapturek, nawet wzmocniony stoperem nie utrzyma podajnika, to nie jego rola, to rola trzpienia.
Aperio? Trochę ich nakupiłem i na nie łowiłem. Można ale trochę słabiej latają w porównaniu do powyższych. Mało też miejsca na większą przynętę, przez ten durny pozycjoner przyjęty, który w Matrix Alloy Method Feeder przynajmniej jest demontowalny.

Do łowienia na większych głębokościach wcale nie są potrzebne podajniki zabudowane, trzeba tylko odpowiednio dokleić zanętę. Dzisiaj łowiłem na dystansie (zmierzonym) 40 m podajnikami Mikado Douglas i ZHIBO ala Preston na głębokości 4-5 m. 7 karpi, największy ok 7 kg.

Jeśli chodzi o foremkę to za najlepszą uważam silikonową foremkę od Guru. Pasuje do różnych kształtów podajników w zbliżonym rozmiarze. Foremkę Prestona używam tylko, jeśli używam podajnika Prestona, lub innych o identycznych wymiarach. Zawsze łowię na dwie wędki i nie lubię używać do każdej innej foremki. A Guru pasuje do Mikado Douglas i Aperio, Drennana, Prestona, ZHIBO, Matrixa Alloy Method Feeder i Alloy Open , GURU Hybrid  i wielu innych. Jedyna wada, że nie ma rozmiaru XL.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Krisss

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 208
  • Reputacja: 83
  • Lokalizacja: Rzeszów
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #267 dnia: 15.06.2020, 02:18 »
Tomba, ja nie pisałem wcześniej nic o wadze Aperio. Ważyłem kiedyś Aperio XL 60 g i faktyczna masa była 67 albo 69 g, nie pamiętam dokładnie.

Uzupełniając Twoją listę z tych, które mam pod ręką a nie ma na Twojej:
Preston ICS In Line Dura Flat XL 45 g - 46 g
Preston ICS In Line Dura Flat XL 60 g - 61 g
Drennan Method Bomb L 45 g - 45 g (z łącznikiem)

Wychodzi na to, że Zhibo, będące najtańszą kopią Prestonów jest najlepsze w kwestii trzymania wagi. Co za czasy, że podróba jest lepsza od oryginału ;-)


A co do stosowanych podajników, jak ktoś powiedział: Nie to jest ładne, co jest ładne ale co się komu podoba. Ja o gustach nie zamierzam dyskutować. Jeśli komuś sprawdza się określony typ podajnika, niech używa. na np. wykreśliłem ze swojego arsenału wszystkie podajniki Drennana, ze względu na "betonowe" połączenie łącznika z podajnikiem. A Drennan Method Bomb nie nadaje się do niczego innego, oprócz przenoszenia "kiełbasek" z PVA.

Moje ulubione podajniki to z żeberkowych to:
No. 1 Mikado Douglas - szeroki asortyment wagowy, dobrze trzyma zanętę i ma miejsce na większa przynętę, którego nie ma np. Preston.
No. 2 Prestonopodobne, jak ZHIBO w różnych kształtach, Matrix Alloy Method Feeder. ZHIBO ma tylko jeden rozmiar i wagi 30, 50, 70 i 100 g. Łatwo za to umieścić w nim rurkę wydłużającą lot podajnika. Darmowego Prestona z paczek z MMM stosuję na równi z Douglas 20 g do delikatnych szczytówek.

Zabudowane:
No. 1 Guru Hybrid - pięknie lata, zabiera dość towaru, którego nie traci przy silnym uderzeniu z dużej odległości. Idealny do dalekich rzutów.
No. 2 MATRIX Alloy Open - j.w ale zabiera mniej towaru, tylne dociążenie zajmuje trochę miejsca na zanętę/ przynętę. Łowię wyłącznie na żyłki do 0,26, więc nie mam problemu z otworkiem w łączniku. Słaby kapturek? Żaden kapturek, nawet wzmocniony stoperem nie utrzyma podajnika, to nie jego rola, to rola trzpienia.
Aperio? Trochę ich nakupiłem i na nie łowiłem. Można ale trochę słabiej latają w porównaniu do powyższych. Mało też miejsca na większą przynętę, przez ten durny pozycjoner przyjęty, który w Matrix Alloy Method Feeder przynajmniej jest demontowalny.

Do łowienia na większych głębokościach wcale nie są potrzebne podajniki zabudowane, trzeba tylko odpowiednio dokleić zanętę. Dzisiaj łowiłem na dystansie (zmierzonym) 40 m podajnikami Mikado Douglas i ZHIBO ala Preston na głębokości 4-5 m. 7 karpi, największy ok 7 kg.

Jeśli chodzi o foremkę to za najlepszą uważam silikonową foremkę od Guru. Pasuje do różnych kształtów podajników w zbliżonym rozmiarze. Foremkę Prestona używam tylko, jeśli używam podajnika Prestona, lub innych o identycznych wymiarach. Zawsze łowię na dwie wędki i nie lubię używać do każdej innej foremki. A Guru pasuje do Mikado Douglas i Aperio, Drennana, Prestona, ZHIBO, Matrixa Alloy Method Feeder i Alloy Open , GURU Hybrid  i wielu innych. Jedyna wada, że nie ma rozmiaru XL.

Z Drennanem Method Bomb nie umiem się zgodzić, ponieważ to bardzo fajny podajnik (jeśli ktoś chce mieć sztywno łącznik). Można stosować duże przynęty, dość dobrze trzyma miks i jest wykonany pięknie jak żaden inny. Do tego obciążenie z przodu powoduje, że całkiem fajnie lata i ładnie wcina się w wodę. Do kiełbasek jest faktycznie bardzo dobry, choć ja rzadko z tego korzystałem, bo lot tych kiełbasek pozostawia wiele do życzenia. Trochę nim łowiłem i nie narzekałem. I pewnie by został dalej gdyby nie foremka z Prestona (i mniejsza z Zhibo), która dla mnie jest bezkonkurencyjna. Chociaż pasują one tylko do Prestonów, Matrixów i Zhibo.

Zhibo ma też 40 g, 60 g i 80 g poza tymi, które wymieniłeś. Niestety jest słabo z dostępnością odkąd Stachu to zareklamował w jednym z filmów Lucia. Szkoda, że nie mają XL- i, bo Preston stałby się niepotrzebny ;-)

Na Douglasy łowiłem i jest to fajny podajnik poza tą gównianą rureczką i krętlikiem w gumowej obudowie w starej wersji. Ale foremka posłała go na półkę w garażu, razem z Drennanem.

Jeśli to tylko trzpień ma trzymać podajnik, to tym gorzej dla Matrixa, bo trzpień tam się ledwo trzyma i każde mocniejsze dotknięcie sprawia, że się wysuwa. Wiadomo, że podajnik nie będzie spadał zawsze z kołka ale może się to zdarzyć przy tak luźnym zamocowaniu. Preston jest  duuużo lepszy w kwestii zamocowania kołka do podajnika. Próbowałeś ściągnąć kapturek z Prestona ICS? Moim zdaniem różnica jest kolosalna. Ja na wszelki wypadek powymieniałem te kapturki na zdecydowanie ciaśniejsze i dopiero teraz jest tak jak powinno być od początku.

Aperio XL łowiłem na przynęty do 12 mm i nigdy nie miałem problemu żeby ten talerzyk przeszkadzał. Aczkolwiek jakiegoś większego sensu w jego istnieniu nie widzę.

Oczywiście, można dokleić miks nawet tak żeby poleciał 15 metrów w dół. Ale np. łowiąc na dwie wędki na różnych głębokościach łatwiej jest założyć na jedną jakiś zabudowany podajnik niż rozrabiać dwa miksy albo czekać 5 minut aż mocno doklejony zacznie pracować. Nie każdy łowi karpie na komercji, niektórzy dość często przerzucają. Ja np. nie przepadam za mocno doklejonymi.
Dystans 40 metrów, to żadne wyzwanie dla podajników. Ostatnio łowiłem na 80 metrach (z kijków) podajnikiem otwartym Zhibo i w żaden sposób nie doklejony pellet z czapką z zanęty bez stresu dolatywały na miejsce i dawały ryby. Tyle, że głębokość ok. 2 m.

Foremka z Guru jest faktycznie bardzo uniwersalna jeśli chodzi o kształt obsługiwanych podajników.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 355
  • Reputacja: 612
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #268 dnia: 15.06.2020, 20:20 »
No to jeszcze dorzucę parę groszy.
Drennan Bomb nie lubię, bo to Drennan z wbetonowanym łącznikiem a poza tym nie lubię, a może nie umiem nabijać podajnika bez foremki. A do tego podajnika żadna foremka mi nie pasowała i mix lubił się odklejać w czasie lotu.

Douglas - nie wiem, do czego ta gówniana rureczka, więc ją na dzień dobry wyrzucam. Podobnie jak krętlik, który zastępuję łącznikiem do łowienia in line np. takim https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/21516-laczniki-jaxon-method-feeder-ac-pc131-roz-s.html.
Nad podajnikiem daję stoper, bo lubię, jak się ryba sama zacina a potem, wskutek szarpań ryby na boki, podajnik odsuwa się od przyponu przesuwając stoper coraz dalej, co chroni przed wyrwaniem haka z rybiego pyska lub zerwaniem przyponu. Generalnie zawsze używam dopinki z fluorocarbonu 0,25 mm o długości 60 - 70 cm zakończonej krętlikiem, tym odrzuconym z dupy podajnika. Żyłka główna 0,26 zakończona jest krętlikiem z agrafką, co umożliwia mi szybka zmianę podajnika na dopince bez systemu ICS, jednocześnie dwa krętliki i agrafka dociążają nieco początkowy odcinek zestawu do dna, eliminując ocierki ryb. FC jest też bardziej odporny na przetarcia, niż żyłka, chociażby płetwą grzbietową karpia. Łowię wyłącznie na haczyki bezzadziorowe, których ryba po ewentualnym zerwaniu żyłki powyżej dopinki może się łatwo pozbyć (mam taką nadzieję).
Kupiłem ostatnio Douglasy z systemem ICS. Łącznik jest a'la Drennan ale mniejszej średnicy i bardziej miękki, przez co luźniej siedzi w podajniku. Nie ma też tej niewiadomego przeznaczenia cienkiej rurki w środku. Wygląda obiecująco, zobaczymy nad wodą.

Matrix - sprawdziłem spasowanie podajników z trzonkami. Wygląda różnie, niektóre są faktycznie luźnie, inne bardzo ciasne. Mając ich więcej można to jakoś dopasować, ewentualnie dołożyć stoper nad kapturkiem. Może mam szczęście ale u mnie trzonki z gumą siedzą ciasno.

ZHIBO - rewelacyjne zamienniki Prestona. Montuję je tak samo, jak Douglas, Aperio zresztą też tak samo. Bardzo lubię te z ramkami dookoła, zamiast poprzecznych żeber, bo pozwalają umieścić większą przynętę.

Mają jeszcze jedną rewelacyjną cechę. Łatwo domontować do nich rurkę zwiększającą zasięg rzutu. Węgierski pomysł, pojawiający się też już u nas w domorosłych konstrukcjach. Wystarczy nawiercić wiertłem 3 mm otwór w podajniku od strony wędki, mniej więcej do połowy i wcisnąć tam rurkę anty-splątaniową 3 mm (od Mikado). Siedzi bardzo ciasno.
Tak się to u mnie prezentuje:

Pozdrawiam,
Tomek

Offline Krisss

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 208
  • Reputacja: 83
  • Lokalizacja: Rzeszów
Odp: Method Feeder Aperio - nowy koszyk Mikado
« Odpowiedź #269 dnia: 15.06.2020, 21:37 »
No to ja jeszcze dwa słowa w ramach odpowiedzi.

Method Bomby miałem tylko L45, bo cały zeszły rok (jako nowicjusz, a w zasadzie nawrócony po dłuuugiej przerwie) łowiłem tylko grubo. Nabijałem je foremką silikonową, którą kupiłem w zestawie z Douglasami XL. Dawała radę bez większych problemów. Nigdy ich nie nabijałem z ręki, bo też jakoś za tym nie przepadam.
Z ciekawości, jak nabijasz te Zhibo z burtami czyli Boaty? Bo oryginalna foremka ich nie ogarnia a mam ich trochę i uważam, że na głębszą wodę i bardzo mocne rzuty są pierwszorzędne. Ja w tym roku w zasadzie nie łowie na duże przynęty ale mam jedną głębszą wodę i chętnie bym skołował coś do nabijania tych Boatów zamiast paćkać rękami.

W zeszłym roku głównie łowiłem na sztywno i Drennany mi nie przeszkadzały a i spinek też nie miałem jakoś dużo. Oczywiście na hakach bezzadziorowych, w większości Drennana. Ale od tego roku stosuję zestaw w zasadzie bliźniaczy do Twojego, tylko bez dopinki. Ale to też mnie czeka, ponieważ zacząłem stosować cienką żyłkę (0,23) i strzałówkę z plecionki i ponoć taka dopinka z żyłki zmniejsza ryzyko poharatania płetw. To oczywiście na większe dystanse. Na bliższe idzie żyłka, stoper, podajnik, łącznik i przypon. Spróbuję z tą dopinką na cięższym krętliku, który będzie robił za substytut back lead'a.

No to jak zwykle w tej branży, nawet markowy podajnik nie gwarantuje jednakowej jakości. Ja mam 4 sztuki tych Matrixów i wszystkie są luźne. A kapturki są jakby za duże i bardziej silikonowe niż gumowe w dotyku. Po wymianie jest dużo lepiej i nie mam specjalnych obaw o podajniki.

Zhibo faktycznie super, a w ich cenie to wręcz rewelacja. Podajnik ok. 5 zł, foremka 9, czego chcieć więcej. Ja nabijam tą foremką a'la Preston i żeby zapakować więcej paszy robię sobie dwie dodatkowe warstwy, bo przy tej foremce to żaden kłopot i powstaje spora "buła". To na krótsze dystanse, bo na długie to już mam obawy o stabilność takiej ilości towaru i dokładam tylko jedną porcję na wierzch, w której ukrywam przynętę (patent stosowany przez wiele osób z tego co widziałem na filmach).

Patent z rurką fajny, widziałem już u kilku osób i chyba muszę też go zastosować żeby w końcu dorzucić na ten mityczny 100 metr ;D Dziś w sklepie usłyszałem opinię, że ponoć koleś zwiększył tym zasięg o 15 metrów (z 82 do 97). Twoim zdaniem to możliwe, że aż tyle to daje?