Autor Wątek: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą  (Przeczytany 6007 razy)

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« dnia: 20.12.2016, 09:01 »
Witam!
Łowię głównie na feeder ale na znacznych odległościach 50-6 0m, dlatego postanowiłem, że na przyszły sezon postaram się poszukać kołowrotka z dużym nawojem, żeby usprawnić sobie wędkowanie. Jednak dodatkowy warunek to taki, żeby kołowrotek nie był za ciężki, gdyż często trzeba zarzucać w tej metodzie. Mile widziany byłby wolny bieg.
Przeglądając katalogi muszę stwierdzić, że nie wszyscy producenci podają ten parametr. Mam katalog DAM na 2017 i widzę, że jest kilka takich z nawojem 100 cm "plus" z wagą poniżej 500 g.
Znalazłem też jeden ze 130 cm i wagą 27 0g ale bez wolnego biegu (Quick Grounder 3000)
Jakie jest wasze doświadczenie w tym temacie?
Może duży nawój ma też jakiś mankament, o którym nie wiem, a który spowoduje, że zakup takiego kołowrotka okażę się nietrafiony?
Pozdrawiam,
Marcin


Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #1 dnia: 20.12.2016, 09:14 »
Chcesz kupić lżejszy kołowrotek, bo trzeba często przerzucać? Dobrze rozumiem?

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #2 dnia: 20.12.2016, 09:19 »
Chcesz kupić lżejszy kołowrotek, bo trzeba często przerzucać? Dobrze rozumiem?
Tak, plus duży nawój.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #3 dnia: 20.12.2016, 09:25 »
Przejdź na plecionkę - pozwoli Ci to na stosowanie nawet zwykłych kręciołów 4000 i takie zasięgi będziesz miał bezproblemowo.
Lucjan

Offline Tomek81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 843
  • Reputacja: 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #4 dnia: 20.12.2016, 09:27 »
Miałem ten sam problem i w sumie tylko w ofercie DAM znalazłem coś ciekawego, na ten sezon jest coś co się nazywa QUICK TEMPER 535 XLFS a w poprzednich sezonach były QUICK Shadow 535  XLFS i QUICK Dragger 535 XLFS. Sam kupiłem dwa QUICK Dragger 535 XLFS za okazyjną cenę, generalnie ok może trochę lekkie przez co wydają się delikatne. Nawój to 88 cm, więc nie jest to 130 no ale nic lepszego nie znalazłem, aha no i waga QUICK Dragger 535 XLFS to około 290 gramów.

http://quick-fishing.de/en/shop/quick-temper-xlfs/
Tomek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #5 dnia: 20.12.2016, 09:32 »
Chcesz kupić lżejszy kołowrotek, bo trzeba często przerzucać? Dobrze rozumiem?
Tak, plus duży nawój.



Skoro to jedyny powód, to jestem zaskoczony. Też łowię na takich dystansach, częściej na dalszych, bardzo często rzucam, raczej nie odczuwam dyskomfortu z racji stosowania ciężkich/cięższych kołowrotków. Druga sprawa jest taka, że do feedera potrzebujemy mocny młynek o gruntowym przełożeniu i ja raczej twierdzę, że w takich sprzętach, jakość idzie w parze z jego wagą. Oczywiście bez przesady ani w jedną, ani w drugą stronę, ale ja lubię '' metalowe'' kołowrotki... ;) Kolejna sprawa, to wyważenie zestawu, przy takich odległościach to ważna rzecz.
Wybacz, że tak trochę slalomem pojechałem, ale może Ci to pomoże w podjęciu decyzji.

Offline Tomek81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 843
  • Reputacja: 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #6 dnia: 20.12.2016, 09:33 »
Aha, a propos wysokiego przełożenia, myślę że powoduje ono szybsze zużywanie się mechanizmu i realnie wymagają więcej siły przy ściąganiu tego samego ciężaru. Tak wiec coś za coś.
Najbardziej optymalna jest szpula o dużej średnicy, ale przełożenie standardowe.
Tomek

Offline Tomek81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 843
  • Reputacja: 120
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #7 dnia: 20.12.2016, 09:37 »
Ja lubię lekkie kołowrotki, kiedyś zmieniłem na moim feederze kołowrotek 300 gram na 470 z wolnym biegiem i powiem ze prawie cały czar z łowienia prysł.
Nawet jak się maja psuć to niestety wolę te lekkie.
Tomek

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #8 dnia: 20.12.2016, 09:54 »
Chcesz kupić lżejszy kołowrotek, bo trzeba często przerzucać? Dobrze rozumiem?
Tak, plus duży nawój.



Skoro to jedyny powód, to jestem zaskoczony. Też łowie na takich dystansach, częściej na dalszych, bardzo często rzucam, raczej nie odczuwam dyskomfortu z racji stosowania ciężkich/cięższych kołowrotków. Druga sprawa jest taka, że do feedera potrzebujemy mocny młynek o gruntowym przełożeniu i ja raczej twierdzę, że w takich sprzętach, jakość idzie w parze z jego wagą. Oczywiście bez przesady ani w jedną, ani w drugą stronę, ale ja lubię '' metalowe'' kołowrotki... ;) Kolejna sprawa, to wyważenie zestawu, przy takich odległościach to ważna rzecz.
Wybacz, że tak trochę slalomem pojechałem, ale może Ci to pomoże w podjęciu decyzji.

A co u ciebie oznacza cięższy kołowrotek? 500 czy 700g?
Używałem kiedyś jakiegoś Kongera - 650g. Rzucanie i ściąganie było strasznie toporne.

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #9 dnia: 20.12.2016, 10:07 »
A co u ciebie oznacza cięższy kołowrotek? 500 czy 700g?
Używałem kiedyś jakiegoś Kongera - 650g. Rzucanie i ściąganie było strasznie toporne.





Ściąganie zestawu nie jest toporne, gdy mamy odpowiednie przełożenie  - młynek ma wtedy moc. Przy zakupie lżejszego kołowrotka, tym przede wszystkim powinieneś się kierować. A jaka waga do feedera na takie odległości czy rzeczne łowienie? Gdzieś około 400 gram.

Offline stoperjagi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • moczę kije bo lubię
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #10 dnia: 20.12.2016, 10:10 »
Ciężko będzie znaleźć dobre połączenie waga/nawój. Ten DAM wygląda ciekawie, ale nie mam żadnego doświadczenia z tą firmą.
Jeśli chodzi o samą wagę kołowrotka to mogę Ci polecić ryobi slam, który w wersji 4000 waży niecałe 250g. Nawój o ile mnie pamięć nie myli to ok80cm. Posiadam taki i stwierdzam, że pracuje bardzo dobrze i do feedera jest odpowiedni. Jeśli chodzi o długi nawój to mam daiwe legalis 4000 ale z tego kołowrotka nie jestem zadowolony więc nie polecam tego modelu, a z innymi daiwami nie miałem styczności i chyba nie będę miał.
Mirek

Offline stoperjagi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • moczę kije bo lubię
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #11 dnia: 20.12.2016, 10:16 »
Ściąganie zestawu nie jest toporne, gdy mamy odpowiednie przełożenie  - młynek ma wtedy moc. Przy zakupie lżejszego kołowrotka, tym przede wszystkim powinieneś się kierować. A jaka waga do feedera na takie odległości czy rzeczne łowienie? Gdzieś około 400 gram.
W zasadzie tak, ale im większe przełożenie i ilość łożysk tym mniejsza żywotność kołowrotka. Wydaje mi się że przełożenie 4,8-5,5 jest optymalne.
Mirek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #12 dnia: 20.12.2016, 10:23 »
Ściąganie zestawu nie jest toporne, gdy mamy odpowiednie przełożenie  - młynek ma wtedy moc. Przy zakupie lżejszego kołowrotka, tym przede wszystkim powinieneś się kierować. A jaka waga do feedera na takie odległości czy rzeczne łowienie? Gdzieś około 400 gram.
W zasadzie tak, ale im większe przełożenie i ilość łożysk tym mniejsza żywotność kołowrotka. Wydaje mi się że przełożenie 4,8-5,5 jest optymalne.




Dokładnie, aczkolwiek przełożenie 5,5:1 już nie jest do końca dobre pod ciężki grunt. Według mnie, optymalnym jest 3,9 :1 itp. Właśnie ostatnio, dość intensywnie sprawdzałem to na kilkunastu kołowrotkach.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #13 dnia: 20.12.2016, 10:44 »
Jaki kołowrotek znalazłeś Jędrzej z takim przełożeniem? I jak to odbierasz na korbie?
Arek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek z dużym nawojem, ale małą wagą
« Odpowiedź #14 dnia: 20.12.2016, 10:50 »
Jaki kołowrotek znalazłeś Jędrzej z takim przełożeniem? I jak to odbierasz na korbie?



Znalazłem młynki Ryobi Proskyer. Na korbie mają jeden pełny obrót i 3,9 obrotu kabłąka.