Witam
Zapraszam na mój najnowszy film, na który kolegów zapraszam. Co do pawia, znalazł się po tygodniu, przeleciał przez obydwie rzeki i w poprzednią sobotę właściciel odebrał swojego pawia od osoby, która go przetrzymywała. Oczywiście była to "dziewczynka" 
Zapraszam na film
Pozdrawiam
ps. zwróćcie uwagę na 53:19 minutę filmu i spójrzcie na wodę. Może Wasze sprawne oko to wychwyci.
Sylwku, bardzo lubię oglądać Twoje filmy, dzisiaj zrozumiałem dlaczego. Otóż to co Ty prezentujesz, to jest chyba właśnie to o czym zawsze byłem przekonany, że tędy moja droga powinna iść. Tzn. adaptacja nowinek do " starych " zasad wędkarstwa traperskiego. Niestety, żałuję ale ja nie mam tych umiejętności co Ty - mianowicie nie jestem " złotą rączką "

Ale, ma się jeszcze kolegów.

Zdrowie nie pozwala mi też na wędkarskie włóczęgi, które kiedyś uwielbiałem. Dlatego lubię sobie chociaż pooglądać jak to robią inni.

Ty mi to umożliwiasz i za to Ci dziękuję i zachęcam do dalszych produkcji w tym stylu

Poza tym bardzo podoba mi się Twój naturalny ton narracji; powoduje on, że ja czuję się tak jakbym był obok Ciebie i wspólnie wędkował

Imponuje mi też Twoje świadome i celowe ograniczanie kosztów wypraw, jakże ekonomiczne w dzisiejszym drożyznowym świecie, a jednocześnie, stawiasz na nowoczesne rozwiązania i wspaniale adaptujesz nowinki, aby mieć frajdę z uprawianego hobby.

Leci
