Pyza na swojskich wodach 2017

[Mati C]

Hej Sylwek.
Rano natknąłem się na twój kolejny film na YouTube. Nie dałem rady całego obejrzeć ale mówię wrócę z tyrki to dokończę. Odpalam a tu lipa filmu nie ma. Co dalej? Jak się wyprawa skończyła?

[Pyza]

Witam

Zapraszam na mój najnowszy film, na który kolegów zapraszam. Co do pawia, znalazł się po tygodniu, przeleciał przez obydwie rzeki i w poprzednią sobotę właściciel odebrał swojego pawia od osoby, która go przetrzymywała. Oczywiście była to "dziewczynka"

Zapraszam na film

Pozdrawiam

ps. zwróćcie uwagę na 53:19 minutę filmu i spójrzcie na wodę. Może Wasze sprawne oko to wychwyci.

Sylwku, bardzo lubię oglądać Twoje filmy, dzisiaj zrozumiałem dlaczego. Otóż to co Ty prezentujesz, to jest chyba właśnie to o czym zawsze byłem przekonany, że tędy moja droga powinna iść. Tzn. adaptacja nowinek do  " starych " zasad wędkarstwa traperskiego. Niestety, żałuję ale ja nie mam tych umiejętności co Ty - mianowicie nie jestem " złotą rączką " Ale, ma się jeszcze kolegów. Zdrowie nie pozwala mi też na wędkarskie włóczęgi, które kiedyś uwielbiałem. Dlatego lubię sobie chociaż pooglądać jak to robią inni. Ty mi to umożliwiasz i za to Ci dziękuję i zachęcam do dalszych produkcji w tym stylu Poza tym bardzo podoba mi się Twój naturalny ton narracji; powoduje on, że ja czuję się tak jakbym był obok Ciebie i wspólnie wędkował Imponuje mi też Twoje świadome i celowe ograniczanie kosztów wypraw, jakże ekonomiczne w dzisiejszym drożyznowym świecie, a jednocześnie,  stawiasz na nowoczesne rozwiązania i wspaniale adaptujesz nowinki, aby mieć frajdę z uprawianego hobby. Leci

Witam

Dzięki Jurku, za miłe słowa i że się podobają moje filmiki Ja tak łowiłem - od dziecka - tak się nauczyłem i tak będę łowił. W takich miejscach w jakich pokazuje a jak dojdzie jakichś nowinek to zademonstruję i pokażę Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam

Hej Sylwek.
Rano natknąłem się na twój kolejny film na YouTube. Nie dałem rady całego obejrzeć ale mówię wrócę z tyrki to dokończę. Odpalam a tu lipa filmu nie ma. Co dalej? Jak się wyprawa skończyła?

Mateusz już jest W pierwszym filmie był błąd, dlatego został usunięty, ale spokojnie już wrzuciłem na nowo właściwą wersję filmu Również dziękuję, że się podobają Ci moje filmiki!

A dla kolegów, którzy śledzą mój wątek, zapraszam na najnowszą produkcję !

Film z wczorajszego wypadu na ryby. Zapraszam!

PS. zauważyłem, że odkąd nagrywam filmiki to mniej ryb łowię Albo mi się wydaje


Pozdrawiam!

[muzzy123]

Pyza łapki za filmy, subskrypcje już masz ode mnie. Myślałeś żeby że spinem polatac w ramach urozmaicenia?

Sent from my E2303 using Tapatalk

[rafa84]

Pyza fajny wypad , rybki może nie dopisały ale te ukleje to chyba mogą już śnić się po nocach. Chociaż trafiłeś bonusy w postaci spławików i to jest fajne.

Pozdrawiam.

[Skomand]

Najlepszy moment to jak Sylwek idzie po spławiki  od razu przypomniał mi się jeden z jego filmów gdzie na przedwiośniu(a może jeszcze w zimie) przy podniesionym stanie wody rozbierał się żeby przejść na łowisko  Dla mnie Kox ja bym nie miał odwagi

[Michal]

Filmiki obejrzane. Jestem trochę zdziwiony tylko scenerią w jakiej łowisz Sylwek. Do tej pory myślałem, że siedzisz zaszyty w jakiejś głuszy, a u Ciebie nad głową samochody jeżdżą. Rzeczywiście masz dziko... jak na komercji w niedzielę.

[Pyza]

Witam

Dziękuję, że się kolegom podoba. Co do miejsca w jakim łowię, jest takie jakie jest. Najważniejsze, że mam spokój i jestem sam na łowisku. Mogę łowić gdzie chcę, ile chcę i jak chcę. Co do spinningu, filmy ze spinningiem będą a na razie planuję film ze zbiornika na którym jeszcze nigdy w życiu nie byłem. Kolega mnie tam zabiera, zobaczymy jak mi pójdzie na nowej wodzie i oczywiście nagram jakiś film z tego zbiornika jak już wspomniałem i wrzucę na swój kanał. Także Panowie będzie filmów dużo, różnych, z przepływanki, wypady nocne, spinningowe, gruntowe, łowienie na odległość, wszystkiego po trochu. Jak to się mówi, rozkręcam się w tym temacie. Od razu zaznaczam, że nie będzie żadnego filmu z łowiska komercyjnego, bo tam po prostu nie łowię.


Pozdrawiam

[Mati C]

I pasuje. Czekamy na kolejne produkcje. Teraz wracam do domu i muszę dokończyć com zaczął wczoraj. Kawa i seans...
Tylko już dzisiaj nic nie poprawiaj

[Pyza]

Witam

Zapraszam kolegów na najnowszą moją produkcję, świeży film z soboty, wędkowanie na nowym łowisku, jak to się mówi z marszu po nocnej zmianie, bo było mi szkoda dnia a zostałem zaproszony przez kolegę na zbiornik w jego okolicach. Film może się wydawać za długi, ale i tak nie uchwyciłem tego wszystkiego co działo się nad wodą, a po takim filmie zawsze zostanie jakaś pamiątka na stare lata Lub do oglądania zimową porą. Więc zapraszam kolegów którzy śledzą mój wątek na film.


Zdjęcia usunięte przez użytkownika

Pozdrawiam

[Morgoth13]

Sylwek - dlaczego propagujesz łowienie niezgodne z obowiązującymi przepisami? Cytat z RAPR:
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w
stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na
sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie
wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów
dobowych.

[Pyza]

Sylwek - dlaczego propagujesz łowienie niezgodne z obowiązującymi przepisami? Cytat z RAPR:
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w
stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na
sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie
wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów
dobowych.

Część ryb mogło być kolegi, bo zapomniał siatki a ryby i tak wróciły do wody

[Morgoth13]

U mnie takie coś kończy się mandatem - dziś byłem tego świadkiem nad Wisłą - przekroczony limit dobowy certy. A Twoje wyjaśnienie też jest niezgodne z RAPR. I to nie to, że się czepiam, tylko piszę byś miał świadomość, iż może skończyć się nieprzyjemnie.

[motov8]

Sylwek - dlaczego propagujesz łowienie niezgodne z obowiązującymi przepisami? Cytat z RAPR:
3.5. Złowione ryby (z wyjątkiem łososiowatych i lipienia) wolno przechowywać w
stanie żywym wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na
sztywnych obręczach lub w specjalistycznych workach karpiowych. W siatkach nie
wolno przechowywać większej ilości ryb niż wynika to z ustalonych limitów
dobowych.

Niestety, ale przepisy tworzone przez obecną władzę są debilne - nazwijmy rzecz po imieniu.
Ostatnim przykładem jest wędkowanie na spinning czy żywca. Regulaminowo można było  łowić szczupaka od 30 kwietnia (niedziela, dzień wolny od pracy ustawowo), ale dziadki dodali zapis, że zakazują połowy na żywca, spinning do 30 kwietnia włącznie.
Później wydali nową uchwałę skracającą zakaz połowu na spinning, żywca do 29 kwietnia... jakby nie mogli spojrzeć w kalendarz - kto tam pracuje ?

Kolejny przykład to właśnie przechowywanie ryb w siatce. Każdą musisz później zabrać, nie można jej wrzucać spowrotem do wody, bo przecież w rejestrze masz już ją zapisaną.
Jak chcę zrobić zdjęcie grupowe ryb zobaczyć jak poszedł mi trening przed zawodami czy złowiłem dużego karpia w nocy i czekam na poranek, by zrobić dobre zdjęcie to nie mogę, bo łamię regulamin i wg przepisów powinienem zabrać ryby z łowiska lub wyrzucić na brzeg. Nie oszukujmy się, w dobrej siatce ryba się nie męczy.

[fEeDeReK]

Obejrzałem filmik i jestem zdumiony Twoim arsenałem przynęt, sprzętu. Ja staram się uciekać w minimalizm, bo nie chce mi się tachać wszystkiego nad wodę, tu widzę odwrotnie Pyza szaleje.

Co do ryb, ja osobiście jestem zdegustowany. Widzę, że u Ciebie to samo zero innych ryb, tylko te zarybieniowe karpiki.

[Arunio]

Byłem, jestem i zostanę zdania, że ryba nie przeznaczona do zabrania, nie powinna być przechowywana, a w miarę szybko wypuszczana. Nie interesuje mnie, ani nie przyjmuję do wiadomości, że się chce robić fotki na koniec sesji. I to mówię ja, nie No kill-owiec.