Mario a japońskie noże ? Zawsze myślałem że oni są mistrzami w wykonaniu najlepszych mieczy i noży
Po części rzekłbym, że to miejska legenda.
Miałem 2 typowe japończyki. Były ciekawe to prawda. Nietypowe stale i fajny design. Ale to raczej klasyczne kształty.
Są dobre. Zwłaszcza kuchenniaki.
Jeśli chodzi o Japonię to tam największa produkcja kwitnie w miejscowości Seki.
Na tyle, że nawet amerykańska firma Spyderco (świetne noże a właściciel jest geniuszem) część noży produkuje właśnie tam.
Jeśli chodzi o właściciela Spydero to on jako pierwszy wymyślił otwór w głowni do otwierania noży składanych. Cała reszta to tylko skopiowała względnie zmodyfikowała by uniknąć kar związanych z patentem do dziurę

Dodatkowo to on wymyślił przecież klips który przy nożach skladanych jest teraz normą.
https://www.spyderco.com/W Polsce największą wiedzę o nożach japońskich ma Pan Henryk Socha i gorąco polecam jego książkę "Noże japońskie". Choć może być problem obecnie z dostępnością.
http://www.empik.com/japonskie-noze-socha-henryk,2478462,ksiazka-pMiałem przyjemność poznać wiele lat temu Pana Henryka i to jest niesamowita skarbnica wiedzy.
Mam nadzieję, że będzie żył jeszcze 100 lat.
Noże które wskazałeś w linku to nie są typowe japończyki.
To raczej amerykańskie wzory robione przez japończyków.
