Klejenie węzła

[MichalZ]

Panowie jestem w trakcje wiązania przyponów na nowy sezon i tak się zastanawiam czy dla wzmocnienia węzła delikatnie nie potraktować go klejem. Macie z tym jakieś doświadczenia?

[mjmaciek]

Po co...?

[stas1]

Tylko go osłabisz.

[Enzo]

Jeśli prawidłowo na mokro robisz węzły, nie kombinuj z lakierami czy klejami, nie ma sensu.

[Sebek Francja]

Zwilż węzeł i zaciśnij. Wszystko będzie ok.

[Morgoth13]

Z ciekawości stosował ktoś to http://crazycarp.pl/akcesoria/4590-nash-knotloc-glue.html ?

[KrzysztofS]

[Enzo]

Ciemny lud kupi wszystko
Jak masz pragnienie to zastosuj to i kasy na piwko zostanie


Ale jak pisałem wcześniej to nie ma sensu

[stas1]

Tak, jedyne zastosowanie do spiningu i podklejaniu przynęt gumowych, zwłaszcza paprochów.

[Enzo]

Dokładnie, na gumy idealny.

[MichalZ]

Od 20 lat wiąże przypony sam ☺ jednak kolega ostatnio powiedział, że stosuje klejenie dzięki czemu węzeł nie przesuwa się i to go wzmacnia. Dlatego też pytam się Was o doświadczenie w tej materii ☺ W sumie to racja co piszecie, po co poprawiać coś co dobrze działa ☺

[Morgoth13]

Żaden klej cyjanoakrylowy nie nadaje się do stosowania w wodzie.

Co do tego kleju Nasha to na Angling Direct ma 2 opinie i obie pozytywne.

[Bazyl]

Pattex S.O.S z pędzelkiem za 8,90zł.
Stosują go karpiarze.

[Mosteque]

Jeśli komuś się węzły rozwiązują, to może pomyśleć o klejeniu. Mnie się w życiu chyba nie rozwiązał jeszcze żaden... Nie widzę sensu stosowania tego patentu. Czy wzmocni to żyłkę na węźle? Niby jak? Reakcja chemiczna może ją tylko osłabić. Chyba.

[stas1]

Przy zwykłej żyłce w mojej ocenie klej nie znajdzie zastosowania, ale przy plecionkach lub fluorocarbonie widziałbym możliwości.