Feeder do metody?

[wojtek_10101]

Wojtek dokładnie tak jak piszesz 1oz(28g),1.5oz(42g) i 2oz(56g)

Dzięki Elvis
Byłem dzisiaj w sklepie stacjonarnym w Częstochowie w internecie również handlują (irofishing.pl) i czekam z zakupem, ponieważ mają mieć całą rozmiarówkę Jaxon Silver Shadow z drgającą szczytówką. Właściciel sklepu już widział te wędki i powiedział, że w tej półce cenowej są bardzo rozsądnym wyborem. W przyszły piątek (lub sobotę) pojadę obejrzeć. A tak po za tym mają domówić Shimano Alivio Feeder CX L, ta wędka też wygląda interesująco.

[mjmaciek]

Jesli moge doradzic to bierz simano mam te kijki bedziesz zadowolony

[p^k]

a co powiecie na to http://www.szczupak.pl/shimano-forcemaster-ax-commercial-feeder-i1118.html
moze byc to calkiem fajna wedeczka do metody

[wojtek_10101]

Fajna Fajna. Choc na zywo nie widzialem. Ogolnie w Czwie malo sklepów ma shimano. A powiedzcie mi drodzy Koledzy. Wedki skladajace sie z 3 segmentów zabieracie uzbrojone w zestaw nad wode czy dopiero nad woda montujecie zestawy? Pytam bo nigdy nie lowilem na drgajacą szczytówkę.

[p^k]

przyjezdzasz nad wode, rozkladasz sie ze sprzetem, rozrabiasz zanete i masz czas na uzbrojenie wedek,
to przeciez pare minut ...

[s7]

przyjezdzasz nad wode, rozkladasz sie ze sprzetem, rozrabiasz zanete i masz czas na uzbrojenie wędek,
to przeciez pare minut ...

Zawsze tak robię jak napisał Paweł

[Luk]

O ile matchówkę mozna zlożyć razem zestawem i zajmuje to 30 sekund, to z feederem lepiej tego nie próbować. Szczytówka jest zbyt giętka i łatwo o kontuzję wędki. Związanie zestawu gruntowego nie zajmuje wiele czasu, i najlepiej jest robić to nad wodą.
Jak pisał Paweł rozrabiasz zanęty - a to minimum 20 minut czasu na wchłonięcie wody i na rozłożenie się...

[wojtek_10101]

Szczytówka jest zbyt giętka i łatwo o kontuzję wędki. Związanie zestawu gruntowego nie zajmuje wiele czasu, i najlepiej jest robić to nad wodą.

Stąd moje wątpliwości. Lepiej nie ryzykować. Dzięki Koledzy.

[Mateo]

Ja z kolei używam takich ochraniaczy do wędek i nie demontuję feedera.



Założenie takiego dość długiego ochraniacza na szczytówkę powoduje, że nie ma ona możliwości wygięcia się pod ciężarem podajnika.

[s7]

Założenie takiego dość długiego ochraniacza na szczytówkę powoduje, że nie ma ona możliwości wygięcia się pod ciężarem podajnika.

Mateusz a jak rozwiązałeś problem obijania wędziska przez podajniki?

[maniek]

kiedyś nie montowałem nad wodą sprzętu,wszystko było aby szybko.teraz na spokojnie montuje nad wodaą na swieżo

[Maciek]

Ja podobnie jak Mateo nie demontuję zestawu po wedkowaniu,używam ochraniaczy Prologic ,a podajnik zostawiam na zewnątrz ochraniacza i nic się nie obija

[Arunio]

Ja z kolei używam takich ochraniaczy do wędek i nie demontuję feedera.



Założenie takiego dość długiego ochraniacza na szczytówkę powoduje, że nie ma ona możliwości wygięcia się pod ciężarem podajnika.

Postępuję identycznie jak Mateusz jeno moje ochraniacze są z ciut niższej półki! (Prologic, Behr)Jak już gdzieś pisałem nie chce mi się montować zestawu przy latarce jak jadę przed świtem!

[mjmaciek]

S7 ja owijam go kawalkiem szmatki i gumka i nawed nie drgnie tak sako robie z ciezarkami
transportuje w calosci zmontowane zestawy z porzadnym pokrowcu trzy komorowym kijki w srodku sa jeszcze w swoich opakowaniach i spiete gumkami

[s7]

S7 ja owijam go kawalkiem szmatki i gumka i nawed nie drgnie tak sako robie z ciezarkami
transportuje w calosci zmontowane zestawy z porzadnym pokrowcu trzy komorowym kijki w srodku sa jeszcze w swoich opakowaniach i spiete gumkami

Ja wszystko montuje od podstaw  feedera i to z dwóch powodów. Pierwszy może i najważniejszy kijek nie mieści mi się do pokrowca, (dlatego szukam innego feederka do 118cm po złożeniu). Drugi to jest związany z żyłką, która się przeciera przy wkładaniu ryb do podbieraka i tak ja zawsze przycinam przed nową sesją około 50cm.