Cześć wszystkim na imię dano mi Tomek a było to 29 lat temu, mieszkam na południu Lubelszczyzny nad piękną dziką Wisłą, dzięki bliskości do królowej naszych wód (jakieś 100 metrów

) zaszczepiłem się wędkarstwem jako dzieciak i chyba jak większość z nas zaczynałem od spławika ale dosyć szybko przestawiłem się na spinning i do tej pory jest to moja podstawowa metoda ale gdyby nie to, że latem lubię posiedzieć ze spławikówką to pewnie by mnie tutaj nie było

Uwielbiam w letnie dni wybrać się z odległościówką przed 4:00 rano na moja ukochana rafę gdzie łowię metodą przepływanki właśnie za pomocą wędek typu match, białorybu na tej rafie jest na prawdę dużo, przeważnie łowię płocie i krąpie ale zdarzają się ładne leszcze, klenie i niekiedy dziki karpik więc zabawy jest sporo

Czasami łowię też na feedery ale tylko kilka razy w roku, niestety czas z gumy nie jest i nie da się go rozciągnąć tak aby połowić kilkoma metodami. Tak po za tym jestem też rękodzielnikiem i robię woblery, może kiedyś coś zaprezentuje w odpowiednim wątku, być może niektórzy je znają

Mam nadzieję, że wiadomości zaczerpnięte z tego forum wpłyną pozytywnie na wyniki z nad wody

Pozdrawiam
Tomek