Witam 

Kilka dni temu oglądałem ostatnie zakupy, jakie zrobił Sylwek i pomyślałem 

, że taką 
prawie samą parasolkę można zrobić sobie ze starego parasola. 

 Oczywiście zakładam, że jej wytrzymałość nie będzie wstanie dorównać markowym parasolkom, ale "kto biednemu zabroni..." czy jakoś tak to leciało 

Największym problemem było utrzymanie się w budżecie, jaki przewidziałem na parasolkę, który wynosił ZERO złotych.
Udało się 

Testy przeprowadzę oczywiście dopiero na wiosnę 


Nawet jak się tak mocno wpatrzę 

 to widzę duże podobieństwo do parasolki mojej ulubionej Firmy 
