III Zlot SiG - rezerwacje

[pawel899]

Bylem dzisiaj na rybach w Sielskiej Wodzie. Pierwszy raz od kiedy tam jeżdżę właścicielka kontrolowała czy używam haczyków bez zadziora, czy mam matę , środek do odkażania- to jest wymagane od tego sezonu. Warto żeby każdy się zaopatrzył przed zlotem. Koniec ogłoszeń

[ptaku_1]

Haczyki bez zadziora i środek odkażający pewnie ryby w wodzie destylowanej pływają fuck niedługo może trzeba będzie karetką przyjeżdżać na ryby.
Pewnie na miejscu sklepik z tym mają

[pawel899]

Haczyki bez zadziora i środek odkażający pewnie ryby w wodzie destylowanej pływają fuck niedługo może trzeba będzie karetką przyjeżdżać na ryby.
Pewnie na miejscu sklepik z tym mają

No raczej na miejscu to tego nie dostaniesz, takie to prawo łowisk komercyjnych właściciel decyduje.

[Maro81]

Najlepiej odrazu walnąć w łeb i zeżreć, przecież po to się jedzie na ryby na komercje.

[ptaku_1]

Ja Ci się zepną ze dwie czy trzy życiówki to też będziesz chwalił te haki bezadziorowe??? One są po to żeby nam pomagać, nie widzę sensu stosowania ich patrząc w ten sposób  to może nie używajmy podbieraków tylko w końcowej fazie łapmy ryby w ręce bo jeszcze rybka zaczepi płetwami o siatkę i sobie coś zrobi.
A środek odkażający to już w ogóle paranoja przecież w tych wodach aż roi się od bakterii co z tego ze zalejesz rankę jak brudna woda zaraz to wypłuka

[Kulboczek]

28 to dzień zjazdu, coś się będzie działo, czy tylko się zjeżdżamy i wieczorem rozmawiamy?

[Laur77]

Ja Ci się zepną ze dwie czy trzy życiówki to też będziesz chwalił te haki bezadziorowe??? One są po to żeby na pomagać, nie widzę sensu stosowania ich patrząc w ten sposób  to może nie używajmy podbieraków tylko w końcowej fazie łapmy ryby w ręce bo jeszcze rybka zaczepi płetwami o siatkę i sobie coś zrobi.
A środek odkażający to już w ogóle paranoja przecież w tych wodach aż roi się od bakterii co z tego ze zalejesz rankę jak brudna woda zaraz to wypłuka

Zgadam się z Tobą w 99% Najważniejsze jest to aby ryba w jak najlepszej kondycji i jak najszybciej wróciła do wody

[Laur77]

28 to dzień zjazdu, coś się będzie działo, czy tylko się zjeżdżamy i wieczorem rozmawiamy?

Osobiście jadę odpocząć, pogadać połowić ryby i wymienić się doświadczeniami (jak czas pozwoli i zdrowie)

[Kulboczek]

28 to dzień zjazdu, coś się będzie działo, czy tylko się zjeżdżamy i wieczorem rozmawiamy?

Osobiście jadę odpocząć, pogadać połowić ryby i wymienić się doświadczeniami (jak czas pozwoli i zdrowie)

Podpytuję, bo nie wiem czy 27 jechać i być na noc, czy spokojnie wyjechać rano i być koło południa.
Tu może do organizatorów: jak planujecie całość, może jakiś draft całego zlotu?

[Laur77]

28 to dzień zjazdu, coś się będzie działo, czy tylko się zjeżdżamy i wieczorem rozmawiamy?

Osobiście jadę odpocząć, pogadać połowić ryby i wymienić się doświadczeniami (jak czas pozwoli i zdrowie)

Podpytuję, bo nie wiem czy 27 jechać i być na noc, czy spokojnie wyjechać rano i być koło południa.
Tu może do organizatorów: jak planujecie całość, może jakiś draft całego zlotu?

Z tego co się orientuję to w sobotę mają być małe zawody i wieczorem jakiś grill.....
ja jadę już w piątek. Chcę wziąć (BARDZO AMATORSKO) udział w sobotnich zawodach i w niedzielę wrócić do domu...
Pozdrawiam

[Michał Mikuła]

Panowie, Zlot jest 26.05. Ludzie w zeszłym roku przyjeżdżali głównie w piątek od południa do wieczora.
W sobotę od rana do wieczora wspólne wędkowanie. W niedzielę zawody i wyjazdy.
Co wieczór oczywiście grill i rozmowy
Teraz zawody mają być w sobotę więc dobrze logistycznie jest być w piątek. W sobotę będzie duże zamieszanie do południa - tak myślę.
W niedzielę może być ciężko wszystkich spotkać

[ptaku_1]

Odnośnie tych zawodów to coś wiadomo na temat organizacji (nigdy nie brałem udziału takim czymś) niby się zgłosiłem jako chętny (było kiedyś takie pytanie kto będzie brał udział) tyle że własnie mnie olśniło że nie mam siatki, znaczy mam ale tylko taka mała do moczenia browarka wiec chyba będzie trzeba ważyć każda rybę i ile sędzia pozwoli albo pożyczyć od kogoś siatkę.

[bartek_wola]

Odnośnie tych zawodów to coś wiadomo na temat organizacji (nigdy nie brałem udziału takim czymś) niby się zgłosiłem jako chętny (było kiedyś takie pytanie kto będzie brał udział) tyle że własnie mnie olśniło że nie mam siatki, znaczy mam ale tylko taka mała do moczenia browarka wiec chyba będzie trzeba ważyć każda rybę i ile sędzia pozwoli albo pożyczyć od kogoś siatkę.

Zawody jak zawody Będą na pewno rozgrywane w luźnej, forumowej atmosferze. Bez spinek

Standardowo: Zbiórka, ogólny regulamin, losowanie stanowisk, przygotowanie się do zawodów, nęcenie, łowienie, koniec, ważenie i ogłoszenie wyników. Tak w skrócie.

Siatkę najlepiej kupić, nie jest to duży wydatek a zawsze się przyda.
W zeszłym roku niektórzy pożyczali od innych.

Większych ryb nie ma sensu trzymać w siatce dlatego ważymy i wypuszczamy.
Wszystkiego dowiemy się na zlocie.

[ptaku_1]

Nie lubię kupować czegoś czego nie używam

[Maro81]

Taka siatka na browar także może być, najwyżej rybki się trochę poobcierają, w najgorszym przypadku cześć ze złowionych ryb nie dożyje do ważenia. Najważniejsze jest cały fun, otoczka, i emocje które towarzyszą podczas rywalizacji :Bravo: