No właśnie, ciekawie piszecie. Wasze łowiska zupełnie się różnią od łowisk, na których wędkowałem wcześniej. Często się spotykałem z opinią, która mówiła, że dobre łowisko, to woda ponad 50ha (najlepiej >200ha.). Duże, bo na dużej wodzie jest i duża ryba.
Różnica chyba polega na tym, że ci wędkarze, to w pewnej części zapaleni "ściupakowcy", którzy bardziej cenią 50 cm. szczupaka, niż 50 cm leszcza. Kwestia gustu.
Daje to obraz tego, jak różne są upodobania różnych wędkarzy. Ja się cieszę, że dzięki temu małe, urokliwe, leśne jeziorka i rzeki są czystsze i bardziej rybne, bo ani tam rybaków, ani "ściupakowców" nie uświadczysz