Dziękuję, ale cała encyklopedia to zbyt wiele.
Dopóki będzie mi to sprawiać przyjemność będę próbował.
Natomiast pisać na siłę o każdym gatunku nie zamierzam, zamieni się to w przykry obowiązek,
a wierszyki stracą na jakości.
Jacek - Syborg postawił przede mną trudne zadanie - Sandacz, to ryba mi obca (jeśli chodzi o osobiste doświadczenia).
Spróbuję się z tym zmierzyć, ale teraz przez kilka dni będę miał więcej na głowie, więc to musi poczekać.