Aż mi się oczy zaświeciły na myśl o takich składkach i karach
Ale to bajki niestety.
Nie będzie podziału na NK i zadeklarowanych mięsiarzy.
- tak jak napisał Mosteque, nikt tego nie sprawdzi. Wyobraźcie sobie, że przechodzi takie coś. Nie ma PSR bo nie ma pieniędzy, nie ma kapuchy bo ludzie nie zapłacą tyle.
- Polak to cwaniak, nad każdym trzeba by stać i patrzeć na ręce.
- niestety to nie my decydujemy, a ci co to robią muszą słuchać większości- chcącej mięsa. Zamknęli nam porty na Mazowszu? Super, ale każdy wie jakim kosztem.
Luk ma rację, potrzebna jest edukacja lub manipulacja, żeby te tępe mordy same domagały się lepszego gospodarowania wodami.
Przecież za jakiś czas składki na zarybianie mogłyby się zmniejszyć gdyby nie było rybaków chociażby..
Ale prowizje dla PSR to moim zdaniem dobry strzał- motywacja żeby jednemu czy drugiemu zajrzeć do bagażnika