Film dobry, ale pokazuje inny świat. Po pytaniach samych wędkarzy mi się robi słabo.
Przede wszystkim polskiemu wędkarzowi trzeba wytłumaczyć rzeczy łopatologicznie, bez tego on nie wie czego słucha. Po drugie szykuje się zmiana statutu na szybko, o której nic nie wiadomo. To jakby junta wojskowa, która władzy nie zdobyła legalnie, robiła reformę prawa, o której się dowiedzą obywatele po jej wprowadzeniu.
Ogólnie to wszystko się nie trzyma kupy... Tam trzeba zrobić mega wietrzenie wg mnie. Ja tym ludziom z ZG nie ufam, kitów nie łykam.
Związek wędkarski musi mieć przyszłość, obecne PZW ma tylko przeszłość, i to kiepską. Tu trzeba ludzi co chcą działać dla wędkarzy, nie zaś robić umizgi przed wyborami. Ja widzę raczej chęć utrzymania się przy korycie.