W okolicy nie ma ładniejszej wody. Piękne jezioro pustoszeje. Według mnie, tę wodę powinno się odebrać PZW i oddać jakiemuś stowarzyszeniu.
https://wyborcza.pl/7,177851,27463052,kilkunastu-wedkarzy-uzbrojonych-w-echosondy-zlowilo-dwa-male.html?fbclid=IwAR3Cvu5SvJOjWcNkX-ecMhbPJymjKvuh9d4PQmgpuqiu2D4JN4Yzfup5N8U
Problemem jez. Żywieckiego nie jest zarządca tylko wahania wody, w okresach suchych jezioro traci nawet 3/4 wody... można wyszukać zdjęcia łódek stojących na mule gdy lustro obniżyło się o 3,4 metry.
Jestem zwolennikiem normalności, konkurencji i "odPZW-enia" wód, ale obiektywnie PZW ma mało do gadania, lub wręcz nic w sprawie zaporówek.
Sory ale piszesz głupoty.
10 lat temu owszem był taki rok kiedy 3m wody zjechały.
Ale od momentu kiedy stanem zarzadza kraków . Takie akcje nie mają miejsca . Max do 1m ale to nie ma wpływu na rybostan. No chyba że zaliczyć te gówno burze ssru ze zjazdem wody i wiaderkiem drobnicy.
Nawet trzymia wode w tarle co sprzyja rozrodowi...
Może i głupoty ale potwierdzone- 2015r. - ostatnia susza - masz kilka zdjęć "rybnej wody" - ile rośnie ryba
A tak z ciekawości - byłeś tam kiedyś, że uważasz, że piszę głupoty
Ja bywam tam corocznie, może nie jest to mój pierwszy wybór ale 2,3 tyg. tam corocznie spędzam, mam dostęp do domku nad wodą i łódki...
Problem powtarza się co roku, w większym lub mniejszym stopniu, poza tym rokiem - jest wyjątkowo mokry, a pamięć ludzka zawodna.
PS mie interesuje mnie gównoburza i hejtowanie, tylko dlatego, bo mam inne zdanie niż Ty - popatrz na zdjęcia, może Cię przekonają, a jak nie to trudno, każdy może mieć swoje zdanie.
https://wiadomosci.onet.pl/slask/jezioro-zywieckie-jak-pustynia-lodzie-osiadly-na-spekanym-dnie/73hemmn