Autor Wątek: Kulki Lorpio  (Przeczytany 51581 razy)

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #105 dnia: 14.07.2015, 20:51 »
Niestety u mnie na dzikich wodach nie miałem na te przynęty ani jednego brania. Za to na komercji - czemu nie, karpiki zasysały. Kulki trudno sie wierci bo pękaja nagminnie . Parę razy niby przy wierceniu nie pękła - a gdy wyjąłem zestaw by przerzucić kulki nie było czyli pękła w wodzie. Te dambelsy pewnie będą lepsze bo da się zakładać na gumkę
Uważam że to typowe przynęty na komercję lub łowiska gęsto zarybione mniejszym karpiem
Pozdrawiam - Gienek

Offline majestic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 969
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • góru porycia
  • Lokalizacja: Piotrków Tryb.
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #106 dnia: 14.07.2015, 20:54 »
Zgadzam się z Druidem u mnie też na wodzie pzw nic

Offline klusek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 61
  • Reputacja: 7
  • Lokalizacja: Leszno
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #107 dnia: 14.07.2015, 20:57 »
Polecam tuti-frutti i biały halibut obie w wersjach tonących.
Na jeziorze PZW na prawdę fajnie działają leszcze na ich punkcie zwariowały, przede wszystkim te mniejsze (bo ich zdecydowana większość) ale i większe je polubiły.
Problem miałem tylko na początku z przewiercaniem bo kruche jak diabli. Ale doszedłem do tego jak to robić i wszystko jest już ok.
Kuba

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #108 dnia: 14.07.2015, 20:58 »
Jak
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Maciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 065
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dzień bez wędkowania jest dniem straconym.
  • Lokalizacja: Centralna polska
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #109 dnia: 14.07.2015, 21:02 »
U mnie na PZW nawet ładnie się sprawdzają ,ale tylko tonące ( truskawka,biały halibut),pływające (balonówka,kokos) jak na razie słabiutko a nawet gorzej bo jeszcze nic na nie nie złapałem .Co do wiercenia to prawda -pękają strasznie :(
Maciek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #110 dnia: 14.07.2015, 21:04 »
Co do kulek lorpio biały halibut , mój kolega na wodzie pzw też twierdzi że to kiler na leszczaki , z tym że on używał pop up. Co do wiercenia nie mam pojęcia.
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #111 dnia: 14.07.2015, 21:04 »
Ja używam tych kulek też na wodzie Pzw w której jest trochę Karpika ale najwięcej na nie złowiłem Japońców , Karasi i Płotek .
Z wierceniem trochę już opanowuję sytuację więc dramatu nie ma , to co się wykruszy trafia do zanęty.

Ryba1987

  • Gość
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #112 dnia: 14.07.2015, 21:30 »
Panowie mam trochę tych lorpiaków i aż z ciekawości poszedłem do garażu i sprawdziłem wszystkie które tylko z lorpio mam jak się wiercą. Faktycznie halibut 12/10 popup i sinking oraz truskawka 10 a także wanilia 10 najciężej się wierci, jednakże dzięki temu że troszkę się przez te kilka lat w pracy nauczyłem o wierceniu i jest to niemalże sztuka także wiertło wiertłu nie równe, tak samo obroty i materiał w którym wiercimy. Co do kruchych kulek.. przewierciłem wszystkie rodzaje i tylko wanilia 10mm tonaca mi pękła, halibuta żeby było ciekawiej rozwierciłem wiertłem na 2,5mm otwór (japa wręcz) a wiertło którego używam mam zwykłe jaxona (tego pokroju rzeczy już chyba nie potrafią spier..ć :P). Jak wierciłem? BEZ UŻYCIA SIŁY kręcąc BARDZO SZYBKO wiertłem, i co jakieś 3-5mm zagłebienia WYCOFYWUJĄC i czyszcząc wiertło, przede wszystkim - POWOLI panowie, jak z kobitą :P
Jutro spróbuje tego halibuta jak tak go polecacie bo mam tych kulek nakupowane a nie mam kiedy testować :P
Nie długo edytuje ten post i dodam fotki tego halibuta dla niedowiarków ale to z poziomu telefonu bo nie mam kabla żeby je na komputer przeżucić (tak to jest jak się ładuje tel w pracy :D )
http://static.pokazywarka.pl/i/5960098/364647/20150714-211833.jpg

http://static.pokazywarka.pl/i/5960098/905927/20150714-211927.jpg

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #113 dnia: 14.07.2015, 21:33 »
Nie wiem czy zauwazliscie, ale kulki Lorpio maja w sobie tak male znieksztalcenie/wglebienie, polecam zaczynac wiercic w tym miejscu ;)
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline jaco

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 403
  • Reputacja: 54
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek
  • Lokalizacja: Legnica, Polska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #114 dnia: 14.07.2015, 21:37 »
Panowie mam trochę tych lorpiaków i aż z ciekawości poszedłem do garażu i sprawdziłem wszystkie które tylko z lorpio mam jak się wiercą. Faktycznie halibut 12/10 popup i sinking oraz truskawka 10 a także wanilia 10 najciężej się wierci, jednakże dzięki temu że troszkę się przez te kilka lat w pracy nauczyłem o wierceniu i jest to niemalże sztuka także wiertło wiertłu nie równe, tak samo obroty i materiał w którym wiercimy. Co do kruchych kulek.. przewierciłem wszystkie rodzaje i tylko wanilia 10mm tonaca mi pękła, halibuta żeby było ciekawiej rozwierciłem wiertłem na 2,5mm otwór (japa wręcz) a wiertło którego używam mam zwykłe jaxona (tego pokroju rzeczy już chyba nie potrafią spier..ć :P). Jak wierciłem? BEZ UŻYCIA SIŁY kręcąc BARDZO SZYBKO wiertłem, i co jakieś 3-5mm zagłebienia WYCOFYWUJĄC czyszcząc wiertło, przede wszystkim - POWOLI panowie, jak z kobitą :P
Jutro spróbuje tego halibuta jak tak go polecacie bo mam tych kulek nakupowane a nie mam kiedy testować :P
Nie długo edytuje ten post i dodam fotki tego halibuta dla niedowiarków ale to z poziomu telefonu bo nie mam kabla żeby je na komputer przeżucić (tak to jest jak się ładuje tel w pracy :D )

Michał opisał dokładnie sposób wiercenia :thumbup: stosuje taki sam i problemu z pękaniem nie mam ;) co do Halibuta to rzeczywiście sprawdza się ,leszczom też pasuje,  co do zapachu tych kulek to mnie kojarzy się z czymś słodkim ,zapach jest bardzo delikatny ,śmierdziel to to nie jest
Pozdrawiam
Jacek

Offline Major

  • SklepTrabucco.pl
  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 329
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Żadna technika nie jest mi obca
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #115 dnia: 14.07.2015, 21:43 »
Każdy może mieć inne kulki  jedne są świeższe drugie z wiosny które już są twardsze , wystarczy jak są za świeże otworzyć pudełko na dobę aby podeschły i po kłopocie.
Z nowymi Dumbelsami  Lorpio nie ma z tym problemu mają zupełnie inną strukturę.

Ryba1987

  • Gość
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #116 dnia: 14.07.2015, 21:53 »
Ktoś coś pytał gdzie można nowe dumbellsy lorpio dostać, ktoś tam nie chciał odpowiedzieć i namiarów podać także ja podaje :)
http://skleptrabucco.pl/lorpio-dumbells-sinking-pineapple-7mm/ Nie ma fotki tam ale to chyba o te chodzi poza tym na profilu na fb lorpio są zaprezentowane 4 zapachy/smaki (nie to że reklamuje, po prostu poszukałem głebiej :P)
https://www.facebook.com/LorpioPL

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #117 dnia: 14.07.2015, 21:56 »
:thumbup: dałem za info
Staś
Klasyczny Feeder

Ryba1987

  • Gość
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #118 dnia: 14.07.2015, 22:23 »
A tak w ogóle to po co wiercic te kulki? Nie lepiej je założyć na preciki takie jak w przyponach guru np? Na bałwanka to oki zwykły włos ale pojedyncza 10 to ja przynajmniej na precik nabijam i do wody,  jak kulka dostanie wody to puchnie a to daje jeszcze lepsze trzymanie się kulki do precika :) No ale jak kto woli :)

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Kulki Lorpio
« Odpowiedź #119 dnia: 14.07.2015, 22:28 »
Też kulki daję na pręt.

Ładna oferta tych kulek bez kitu




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team