Kto mi odpowie jak to jest z przyponami strzałowymi i łowieniem na dużych odległościach.
Z tego co wyczytałem w karpiarstwie przypony strzałowe są zazwyczaj z plecionki (żyłka jako linka główna) i stosuje się nawet specjalne rękawice aby ochronić rękę. Chodzi o wytrzymanie bardzo silnych przeciążeń podczas zarzucania co daje zastosowanie plecionki.
Natomiast w łowieniu lżejszym feederem na dużych odległościach czy tam tzw. dutch method chyba stosuje się bodajże przypon strzałowy z żyłki a linka główna to plecionka ~0,10 (plecionka celem lepszego przenoszenia delikatnych brań). I teraz nie wiem po co ta żyłka (mniemam ze jest to coś 0,22-0,25) która jest zazwyczaj mniej wytrzymała od plecionki (plecionka 0,10 to nawet 7 kilo wytrzymałości). Gdzieś wyczytałem czemu też daje trochę wiarę że chodzi o ratowanie szczytówek przed uszkodzeniem podczas zarzucania za względu na to że plecionki posiadają o wiele większą wiotkość od żyłki przez co jest im łatwiej się zaplątać o przelotkę na szczytówce.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?