Obejrzałem. Cóż mogę powiedzieć...
Znam wielu wybitnych naukowców, którzy o wiele bardziej stresują się podczas wystąpień publicznych, mimo iż maja naprawdę imponującą wiedzę.
Oto mamy przykład, że można nie mieć wiedzy, nie grzeszyć erudycją i elokwencją, cechować się nonszalancją i mimo to zdobywać popularność i rzesze fanów. Być może wynika to po części z poziomu reprezentowanego przez odbiorców. Nie wiem do jakich grup należą miłośnicy kanału tego pana; być może są to w większości bardzo młodzi ludzie.
Z drugiej strony jest to dobry przykład pokazujący, że odwaga, przebojowość, pewność siebie, poczucie własnej wartości, przekonanie o własnej wielkości i brak zahamowań mogą prowadzić człowieka do sukcesu, jakiego może nie osiągnąć człowiek zbyt skromny.