No kill na Dolnym Śląsku

[michalryby]

Witam wędkarzy z okręgu dolnośląskiego.
Proszę was pomóżcie mi sie zorientować jak wygląda sytuacja w naszym okręgu z lowiskami no kill.
Czy znajdują się u nas takie? Jesli tak to gdzie? Ile ich jest? Jakie ryby można tam spotkać?
Z góry dzieki za pomoc

[Maro81]

Nie ma takich wód, w dolnośląskiem panuje zasada złap i zeżryj. Był "no kill" jakiś czas kanał powodziowy, ale już nie jest.

[Mario1988]

Nie ma takich wód, w dolnośląskiem panuje zasada złap i zeżryj.

Maro81 fakt faktem okręgi na dolnośląskim są zacofane - co osobiście miałem okazję przekonać się na własnej skórze będąc na zebraniu sprawozdawczowyborczym mojego koła, ale dowiedziałem się tam też, że w dawnym wałbrzyskim są aż 2(!) wody no kill - zbiornik bodajże nr 9 w Pilcach i niedługi odcinek rzeki Nysy Kłodzkiej w okolicy Kozielna i Topoli, ale to by było na tyle i nie zapowiada się, aby było lepiej - bo jak wspomniał przewodniczący - wędkarze (czytaj mięsiarze) będą krzyczeć "czego jeszcze nam zabronicie" ...

[Maro81]

Serio, nie wiedziałem. Ale szału to nie robi,  ja mam 90 km do Pilic, i raczej nie wybiorę się tam powędkować.

[Mario1988]

Serio, nie wiedziałem. Ale szału to nie robi,  ja mam 90 km do Pilic, i raczej nie wybiorę się tam powędkować.

Nie martw się ja mam niewiele mniej - jakieś 70-80 km:P Samemu nie pojadę (spore koszty), a tak to nie mam z kim. Radek pracuje w soboty, w niedziele ja mam mecze, a inni koledzy to niestety za bardzo lubią zabierać ryby więc tam nie pojadą...

[Maro81]

Ajajaj co za ludzie, co za kraj

[ogrmaster]

Od tego roku łowisko klubowe koła "Krokodyl" ma charakter no kill. Łowisko jest w Blizanowicach i w sklepie, o wymienionej już nazwie, można nabyć licencję. Na sezon kosztuje 150 zł dla członków koła i chyba 250 dla pozostałych. Można też wykupić licencję jednodniową.

[Maro81]

Jakie gatunki występują na łowisku krokodyla, czy jest ładna płoć, leszcz, lin, czy dominują karpiszony.

[ogrmaster]

Dominują karpie ale jest też ładna płoć, karaś, wzdręga i drapieżnik. Jest też kilka jesiotrów i w tym roku ponoć zarybiali linem. Łowisko jest dość trudne i sporo wędkarzy wraca o kiju ale ryba jest. Głębokość to 3,5 do 5 metrów. Osobiście polecam tylko trzeba uważać na wietrzne dni bo teren jest odkryty i dość mocno wieje.

P.S.
Leszcz jest tylko rdzenny (nie zarybiali nim) ale udało mi się złapać kilka sztuk ok. 40 cm.

[Daavid]

W Piławie Dolnej jest stowarzyszenie wędkarskie i pod sobą mają dwa lub trzy stawy. Zapisać się tam nie da bo limit jest wyczerpany, ale wygląda na to, że ładnie dbają o wodę. Zdaje się, że ci co wypuszczają ryby płacą mniejszą składkę. Wygląda to na inicjatywę godną uwagi a może i naśladowania.

http://wedkarzzdolnej.wedkuje.pl

[Malon]

Bystrzyca od mostu Mietków do Wrocławia od 1 stycznia 2015 roku została rzeką krainy pstrąga i lipienia i obowiązuje tam "NO KILL" ,ale tylko dla pstrąga potokowego, lipienia, brzany, świnki i troci wędrownej.

[basp28]

Dolnośląskie jest spore - nie wiem w jakich okolicach szukasz albo chociaż w jakim okręgu.
Jeśli szukasz łowiska z dużymi rybami to polecam
http://lowiskopogalewo.pl/
Przy okazji jest No Kill
Niewielkie łowisko ale ryby są niezłe - prowadzone przez pasjonatów, którzy wiedzą czego oczekują karpiarze.
Pzw łowiska No Kill głównie na wodach górskich, lub zmienionych na siłę w górskie - jak Bystrzyca poniżej Mietkowa

[ogrmaster]

Bystrzyca od mostu Mietków do Wrocławia od 1 stycznia 2015 roku została rzeką krainy pstrąga i lipienia i obowiązuje tam "NO KILL" ,ale tylko dla pstrąga potokowego, lipienia, brzany, świnki i troci wędrownej.

A są tam brzany?

[Malon]

Nie spotkałem jeszcze, ale łowiłem głównie na odcinku za mostem w Mietkowie. Bliżej Wrocławia być może występuje bardziej licznie (według notatki na stronie wrocławskiego PZW są ,ale czy to prawda nie wiem )