Mam Penna fierca 2 4000 LL szpula 52/20 mm, starszy model i trochę cięższy od trójki (ponad 400 g). Pracował doskonale z Mantaray 3,30 o wadze 190 g, potem przełożyłem do tego kija Daiwę Fluego LT 4000 (51/19, waga 240 g) i wracam do Penna w tym sezonie. Lepsze rzuty i szybsze zwijanie. Mocny kołowrotek z dużym przełożeniem. Co do wolnego biegu to się nie wypowiem, bo nie używam. Nie widzę zastosowania do feedera. Lekko poluzowany hamulec, bezpieczny klip i odpowiednie podpórki załatwiają wszystko. Odejście od stanowiska na stronę albo na pogaduszki z sąsiednim wędkarzem kilkadziesiąt metrów dalej. fabryczny klip zawsze zastępuję bezpiecznym, najczęściej z drutu lub gumowym z Flagmana.