Witajcie.
Jeżeli w jakikolwiek sposób powieliłem wątek to proszę o wybaczenie

Ale do sedna. Od jakiegoś czasu zacząłem stosować do mieszanek zanętowych glinę. Rozeznałem się troszkę i wiem, że są gliny rozpraszające i wiążące. Jak sama nazwa wskazuję, glinę wiążącą, dzięki jej właściwościom stosujemy głównie na rzekach, jak i głębokich zbiornikach. W przypadku glin rozpraszających sprawa jest dla mnie nie do końca jasna, bowiem kiedy je stosować? W jakich proporcjach? Czy gliny wiążące nadają się do koszyka? Czy tylko rozpraszające?
Całe życie łowiłem używając wyłącznie zanęty, a tym tematem zacząłem się interesować stosunkowo niedawno stąd moje pytania.
Ps. Czy stosujecie ziemię? Jak tak to kiedy i jaki efekt po jej użyciu otrzymamy?