Autor Wątek: Zatapianie żyłki - płyn do naczyń, roztwór sody oczyszczonej, inne  (Przeczytany 15492 razy)

Offline MarcinD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 671
  • Reputacja: 279
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Swarzędz/Poznań/Augustów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Witam,


Zamierzam zwiększyć uwagę na zatapianie żyłki bo mam wrażenie że niedopracowanie tego skutkuje przesuwaniem podajnika. Równoznaczne jest to z rozwaleniem się całego zestawu, ściąganie wraz z roślinnością, nieoptymalnym opadem.


Ogólnie temat niby prosty ale jeśli minimalnym kosztem można go dopracować to na pewno warto.


Znalazłem bardzo ciekawy komentarz Kacpra Góreckiego na forum dla wyczynowców który tu przytoczę:


Cytat: Górek - Wypowiedź z 2008
Moim zdaniem skuteczniejszy jest stężony roztwór sody oczyszczonej, po przetarciu żylki gąbką nasaczoną sodą żyłka tonie natychmiast, robi sie matowa, ale tonie i to jest najwazniejsze.



O płynie do naczyń słyszałem i stosowałem dość dawno temu przy match'ówce, do feedera jeszcze nie. O roztworze z sody oczyszczonej słyszę pierwszy raz. Czy ktoś z was stosował ten patent? Sam na pewno na kawałku żyłki to przetestuje, interesuje mnie jednak wasze doświadczenie. Może macie jakieś inne pomysły.


Co myślicie o:


- Spryskiwaniu szpuli z żyłką roztworem z płynem do naczyń
- Przeciąganiu żyłki przez gąbkę nasączoną płynem do naczyń
- Przeciąganiu żyłki przez gąbkę nasączoną stężonym roztworem z sody oczyszczonej


Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Co to sody oczyszczone nie stosowałem i nie słyszałem.
Ja osobiście korzystałem w płynu do naczyń. Przecieranie żyłki gąbko z płynem jest pomocą doraźna nad wodą, żyłka lepiej się zatapia ale czasem mimo takiej operacji nie osiągamy pożądanego celu . Aby uzyskać lepszy efekt kąpie żyłkę przez prawie cały dzień w płynie do naczyń, dodatkowo poprawia to, że żyłka nie skręca się.
Mateusz "Majcher"

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
O sodzie też nie słyszałem, ale sposób z płynem zarówno przeciąganie jak zalewanie szpuli to temat znany i skuteczny.
Staś
Klasyczny Feeder

Kadłubek

  • Gość
Ogólnie przeciągnięcie żyłki przez szmatkę nawet bez płynu do mycia naczyń oczyści ją z syfu (w tym tłuszczu) który powoduje pływanie. Ja stosowałem płyn do mycia i mokrą szmatkę - pomagało.

Offline Mario8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 509
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler method
Kawałek gąbki i płyn do zmywania robi robotę ;)

Offline arkady1321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 046
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Mario dobrze powiada. 8)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Z sodą bym nie kombinował. Jeśli matowi żyłkę, to znaczy, że wpływa na jak właściwości.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline didek_b

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 73
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Nie doczytałem opisu Kacpra na temat sody. Ale w jego ostatnim filmie wyraźnie widać, że odtłuszcza żyłkę rozwodnionym płynem prosto z butelki.
(chyba, że butelka tak dla zmyłki)
dokładnie w 3:00 minucie.
"...Ryby pływają na niby..."
     Pozdrawiam:  Dawid.

KrzysztofS

  • Gość
Wystarczy raz na godzinę polać szpulę kołowrotka roztworem wody i Ludwika.

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Dużo zależy też od  samej żyłki .
MaM jedną która nie  chce tonąć nawet po myciu płynem

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Kup Feeder mono od Sufixa. Grubość 0.25 mm tonie bez żadnych problemów bez mycia itp.
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 893
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Ja stosuję rozcieńczony wodą, płyn do naczyń w atomizerku. Spryskuję szpule co jakiś czas, gdy widzę, że jej zatapialność maleje. Wypróbowane od lat, a nie dalej jak wczoraj  ;).
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 230
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Ja stosuję rozcieńczony wodą, płyn do naczyń w atomizerku. Spryskuję szpule co jakiś czas, gdy widzę, że jej zatapialność maleje. Wypróbowane od lat, a nie dalej jak wczoraj  ;).

Robię identycznie, ale co jakiś czas ściągając żyłkę, wycieram żyłkę trzymając nad kołowrotkiem żyłkę w szmatce spryskanej rozrobionym płynem, co pozwala mi pozbyć się wszystkich "fafkulców" co osiadły na żyłce.
Roboty mało a efekty widoczne :P
Paweł.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Ja stosuję rozcieńczony wodą, płyn do naczyń w atomizerku. Spryskuję szpule co jakiś czas, gdy widzę, że jej zatapialność maleje. Wypróbowane od lat, a nie dalej jak wczoraj  ;).

Zwrócę uwagę tutaj, że detergenty są szkodliwe dla organizmów żywych. Najgorsza opcja to coś co robił Bob Nudd, walący sporo samego płynu na szpulę... Powinniśmy zachować tutaj umiar. Polecam rzadsze pryskanie szpuli, za to częste zwijanie żyłki przez gąbkę nasączona woda z płynem. Ważne, aby detergenty nie trafiały do wody, przynajmniej nie stężone i nie w dużej ilości.

Gdyby każdy przesadzał z płynem do mycia naczyń, mogłoby być źle. Jest to tez argument dla przeciwników wędkarstwa, którzy mogą mówić o truciu wody przez łowiących 8)
Lucjan

Offline MarcinD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 671
  • Reputacja: 279
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Swarzędz/Poznań/Augustów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Chłopaki, dzięki za dyskusję, jutro zapowiada się deszczowy dzień więc przetestuję sobie wiele rzeczy, między innymi wpływ tej sody na żyłkę. W niedzielę może przetestuję nad wodą. Poszły  :thumbup: