Alkohol to świetny nośnik zapachów i aromatów, dłuższe moczenie przynęt w jego roztworze chyba mija się z celem. Przynęty prawdopodobnie się rozpadną, tak mi się zdaje?
Już kiedyś o tym pisałem, że jest świetnym dodatkiem do ziaren. Puszkowa kukurydza z gorzką jest doskonała, gotowana również niczego sobie, inne pęczaki i pszenice też.
Więc, kulki i pellety można chwilę pomoczyć, pewnie ich atrakcyjność wzrośnie bo alkohol podsyci ich naturalny zapach. Dodatkowo smakowa wódeczka, również swoim aromatem uatrakcyjni nasze kulki
Nic tylko testować