jednak pod większe rybki jak piszesz , wybrał bym wędkę typu float - posiadam Konger Arcus float 4,2/40g i też chwalę
sliderem 8+10g rzucam na 50m jak nie dalej
Moim zdaniem na zarośnięte łowiska i silne ryby , potrzebny jest mocny sprzęt na szybki i siłowy hol , nie ma czasu na delikatną zabawę.
Dzięki za porady. Dobrze wiedzieć, że floaty też są nasadowe. Myślałem, że to tylko teleskopy

Patrząc po opisach na moich wędkach to własnie mam floaty teleskopowe: Robinson dł. 4,50 cw 5-25 i Konger Dł. 4,0 cw do 25. Świetnie mi się na nich łowi, ale tylko przy bezwietrznej pogodzie i irytuje mnie czasami przyklejanie żyłki do blanku jak jest wędka mokra oraz zatapianie szczytówek w wodzie. Dlatego chciałem sięgnąć po matcha, który jest 3-częściowy.
Faktycznie w tym przypadku lekka matchówka będzie mniej korzystna od cięższych lub tupu float. To mniej więcej miałem na myśli pisząc w pierwszym poście by nie była "zbyt wiotka". Przepraszam, za niezdecydowanie, ale właśnie po to się zapisałem na forum by pogłębić swą wiedzę (również teoretyczną) i na sucho sprecyzować jaka wędka będzie dla mnie najlepsza.

Piszę "na sucho" bo kij będę raczej przez neta zamawiał, bo w Tarnowie w stacjonarnych mały wybór jest. Tak więc faktycznie bliżej mi będzie do floatów aniżeli "wiotkiego" matcha wyginającego się do dolnika przy holowaniu niewielkiej ryby.
Poza tym Kongerem to jeszcze innego kija wypatrzyłem:
Fiume Passion. Patrząc po opisie czuję, że może być to coś idealnego:
Mocniejsza węglowa odległościówka przeznaczona na szeroki zakres łowisk oraz różnej wielkości ryby. Pozwala rzucać precyzyjnie nawet ciężkimi zestawami na dalekie odległości. To idealny wybór dla osób szukających zarówno mocniejszej matchówki, jak i wędziska uniwersalnego, zdolnego wyholować zarówno małą płoteczkę jak i sporego karpia. Bardzo dobra relacja ceny do jakości.