Autor Wątek: Czy na Wyspach biorą rybki???  (Przeczytany 8706 razy)

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #15 dnia: 19.06.2017, 15:14 »
No,  to na tamte warunki - wprost tropiki ! Nie dziwota, że rybki drętwieją. :D Uważaj  na rozczochraną,  bo łatwo o udar w takich warunkach :D

Offline Hubert

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nottingham / Konin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #16 dnia: 19.06.2017, 15:23 »
Tak jak mówisz - tropiki. Kapelusz będę moczył w wodzie i ciach na głowę plus parasol bo bez tego ani rusz. Obecnie temperatura jest naprawdę niebezpieczna. Liczę po cichu na jakieś brania w nocy.
Hubert

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #17 dnia: 19.06.2017, 16:39 »
Tak jak mówisz - tropiki. Kapelusz będę moczył w wodzie i ciach na głowę plus parasol bo bez tego ani rusz. Obecnie temperatura jest naprawdę niebezpieczna. Liczę po cichu na jakieś brania w nocy.
Kiedys na wakacjach złamałem kość w prawej dłoni. Ryby w Wisle brały więc nie pozwoliłem załozyć sobie gipsu i mocowałem wędkę bandażem elastycznym do ręki hihihi. :P  Ale to było ponad 50 lat temu i ryb było duzo a ja  miałem 17 lat....
Wiesiek

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #18 dnia: 20.06.2017, 16:37 »
Nie będę wyprzedzał faktów, ale Lucjan z Kamilem zrobili piękny wynik :fish:

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 986
  • Reputacja: 416
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #19 dnia: 20.06.2017, 21:40 »
Czyli biorą.
Ja jutro uderzam na nockę. Zobaczymy czy w tym upale coś wpadnie.
;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 23 409
  • Reputacja: 2048
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #20 dnia: 21.06.2017, 08:33 »
Nie wybierałem się na rzekę po otwarciu sezonu, bo nie lubię tłoku. Jest wysyp wtedy (ludzi) nad wodami, dodatkowo weekend - nie lubię się przepychać. Dodatkowo temperatury straszne, upał - jak zwykle od X lat takiego nie było o tej porze.

Dlatego z Kamilem uderzyliśmy w poniedziałek, jak ta fala ludzi już przeszła ,odcinek Farndon na Trencie, z bardzo wolną wodą (częste jazy i śluzy czasami sprawiają, że są odcinki wolniejsze). Tym razem wiedzielismy, że o brzane będzie bardzo trudno, zwłaszcza, że z racji suszy i upału, przemieściła sie tam gdzie woda jest natleniona, a więc w okolice jazów.

Przyjechaliśmy o 13tej, tylko po to, aby zdychać z gorąca. Dawno się tak nie spociłem :o Nie było mowy o łowieniu, o 18tej gdzieś zaspodowaliśmy sobie, wcześniej odmierzając  odległości na kijkach. Łowiliśmy na 53-55 metrach. Kamil na dzień dobry stracił dwa ciężarki, potem czeskiego spomba, którego co dopiero mi pokazał i objaśnił różnice :) Jak słońce schowało się za elektrownię, dopiero dało się łowić, temperatura wtedy raptownie spadła (jakby co to ja całą nockę przerobiłem w krótkich spodenkach, dopiero później założyłem bluzę).
Chciałem zrobić test, co łowi lepiej - kije stawiane 'do góry' czy kije na podzie z alarmami, w karpiowym stylu (te same kije - Korumy 2.5 lb 3.9 metra). Uciąg nie przesuwał koszyka 60 gramów. Na początku Kamil miał przewagę, w leszczach, ale godzinę, dwie, północy moje zestawy zaczęły odrabiać straty, a później to już było ostre ogarnianie leszczy. Około 2 w nocy trafiła mi się jedyna brzana - 72 cm, piękniusieńka. Około 3 -4 rano zacząłem używać jako przynęty na haku Wide Gape 12 z mikrozadziorem czterech białych, jednocześnie nęcąc koszykiem z zanętą i dodatkami (pellety, ziarna). Dało to masę brań, pięknie widocznych na alarmie. A wtedy własnie zerwał się wiatr, i alarm dawał najlepszą sygnalizację. Po prostu bobin obniżał się w kilku małych ruchach w dół, i to był znak do zacięcia. Białe robaki dawały i małe leszcze, takie od 20-25 cm, aż po największe - do 59 cm. Metoda z przynętą dnia (kulka krab-kryl 15 mm z Dynamite'a) dawała mniej brań, podobnie jak i zestaw z koszykiem z ta kulką. Dodam jeszcze, że używałem dwóch Metod na początku, ale nie wyrabiałem z torebkami PVA, więc zamieniłem jeden zestaw na przelotowy - korzystając z koszyka z Guru, z przyponem 30-40 cm. Łowił bardzo dobrze.
Wcześniej miałem info, że leszcz bierze do świtu, ale w moim przypadku to nie zadziałało :) Brał do 8.30 rano, czasami jak wściekły. Zestaw z białymi po prostu kosił, dodatkowo wpadały płocie (z 6-8 sztuk), kilka okoni, jelec. Kamil był po nocce (nie przespał nocy wcześniejszej ani trochę) i przysypiał, więc miał mniej brań. Wyraźnie częste zarzuty, donęcając łowisko, zatrzymywały rybę.  Wynik na koniec - to około 40 dużych leszczy, konkretnych łopat, plus mniejsza ryba i bonusowa brzana. Dane mi było też złowić płoć na wędce Kamila - 30 cm. Wzięła na niby dużą przynętę, 18 mm, ale ta rozpuściła się na tyle mocno, że ryba mogła ją połknąć :)

Ogólnie? Ja pobiłem życiówkę, jeżeli chodzi o ilość złowionych dużych ryb na nocce :) Liczyłem na wielkie płocie, używając białych robaków, a tu zdziwienie - największe z leszczy ;D Jedyna szkoda to mała ilość brzan, po prostu pora roku nie jest odpowiednia, i temperatura. Brzana idzie w bardziej natlenione miejsca, tutaj pewnie zawita liczniej jak będzie zimniej i uciąg też się zwiększy. Teraz jej koncentracja jest przy weir'ach, czyli jazach. Jakby nie było spodobało mi się to miejsce i pewnie nie raz jeszcze tam zawitam. NA pewno jednak nie z Kamilem zaraz po nocce, bo to wtedy jest chodzące zombie ;D

A co do wyników w UK. Ludzie połowilili, ale z racji pogody wyniki są o wiele słabsze niż rok temu. Z naszych znajomych kilka osób trafiło brzany, najwięcej paru, co miało najlepsze miejscówki na Trencie, na Collingham przy jazie. Tam koncentracja tego gatunku jest taka, jak karpia na stawie hodowalnym, chłopaki mieli podobno do 10 sztuk dziennie. Ale to tylko w takich miejscach, bo w UK panuje susza, kolejny już rok, i zapewniam każdego, że okolice południa Wyspy widzą deszcz rzadziej niż Polska. Wszelkie stwierdzenia o 'typowo angielskiej' pogodzie mnie po prostu śmieszą :) Stany rzek są katastrofalne, jedyny tutaj plus jest taki, że w tym roku przypadły one na dobry okres, podobno wszystkie gatunki pięknie się wytarły, żadne spore opady nie wymyły ikry ani narybku, więc to będzie dobry omen na przyszłość. Rok temu w czerwcu ładnie popadało przez dwa dni, przez co Tamiza na otwarciu ciągnęła, i miałem świetną tam sesję. W tym roku stoi praktycznie :o Spoglądając w prognozy - nie ma żadnego deszczu w przeciągu kolejnych 14 dni!


Kamil miał dobry start leszczowy :)




Największy z leszczy tego dnia, nie miał niestety 60 cm, ale był ciężki - jak to łopaty z Trentu ;)


Brzana 72 cm, jedyna ryba której hol trwał dłużej niż 2 minuty ;)


To mieszanka, która trafiła do wody. Pellety traktuje olejem z Sonu, dzieki któremu szybciej tona i mają dłuższy czas rozpuszczania. Na rzece ma to duże znaczenie!


Leszcze podbieraliśmy bez podbieraków. Było bardzo płytko przy brzegu, i lepszym rozwiązaniem było albo szybkie odhaczenie w wodzie ryby, albo zrobienie tego w 'powietrzu'. Uwolnienie ryby z podbieraka przy tak płytkiej wodzie sprawiało wiele problemów.


Łowiliśmy naprzeciwko starego napływu wody do elektrowni.


Kije na podzie - w ten wiatr okazały sie idealnym rozwiązaniem!




Lucjan

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 986
  • Reputacja: 416
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #21 dnia: 21.06.2017, 08:58 »
Gratulacje.
W przeszłości miałem parę "leszczowych dni" na Wiśle i Dunajcu - ale nie były to tak duże sztuki, tylko raczej 30-40, czasem do 50 cm.
Wtedy najlepsze były zwykłe płatki owsiane i jako zanęta i jako przynęta (parzone).

A dziś ciekawa nocka, strategię na tą konkretną wyprawę przygotowywałem od ... roku.
;)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #22 dnia: 21.06.2017, 10:24 »
Czyli jednak biorą... Klasa :thumbup:

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.
Jacek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 33 521
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #23 dnia: 21.06.2017, 10:24 »
Czyli jednak biorą... Klasa :thumbup:

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.
;D ;D ;D
https://tinyurl.com/yd8s62kz
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline majestic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 960
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • góru porycia
  • Lokalizacja: Piotrków Tryb.
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #24 dnia: 21.06.2017, 10:25 »
Czyli jednak biorą... Klasa :thumbup:

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.
;D ;D ;D
rasista :P ;D ;D

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 23 409
  • Reputacja: 2048
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #25 dnia: 21.06.2017, 10:34 »

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.

Jak możesz! Kamil ma modną fryzurę karpiową... :D :D :D Niech ma póki jeszcze są włosy :D :D :D
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 976
  • Reputacja: 923
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #26 dnia: 21.06.2017, 10:42 »
Lucek super wpis !
Brakowało mi twoich obszernych postów.
Ale połowione ! Wynik super . :bravo: :bravo:
Ryby piękne , myśle ze piekny sezon przed wami.
Gratuluje leca :thumbup:
Maciek

Offline Tench_fan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 889
  • Reputacja: 474
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #27 dnia: 21.06.2017, 10:46 »

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.

Jak możesz! Kamil ma modną fryzurę karpiową... :D :D :D Niech ma póki jeszcze są włosy :D :D :D

Powiedziałbym, że jak przystało na szlachcica Polaka ma "podgolony łeb" :) ;)

Brawo Panowie za świetne połowy i obszerną relację :bravo: :thumbup:
Radek

Wędkarstwo - namiastka szczęścia gdy życie nie rozpieszcza.

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #28 dnia: 26.06.2017, 17:29 »
Phi żadna sztuka. :P  U nich na wyspach ryby mają wymiary w calach a cal to ok 2,5 cm więc ich ryby są odpowiednio większe.
Jak uwzględnimy taki przelicznik na naszych rzekach (czytaj na wodach PZW) to mamy z nimi jakieś realne szanse.  ;D

A swoją scieżką serdecznie  gratuluję chociaż  zazdrość mnie zżera. :bravo:
Wiesiek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 297
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy na Wyspach biorą rybki???
« Odpowiedź #29 dnia: 26.06.2017, 22:43 »

Kamil, co Ty masz na głowie? Bierz przykład z Lucjana.

Jak możesz! Kamil ma modną fryzurę karpiową... :D :D :D Niech ma póki jeszcze są włosy :D :D :D
Przypomina mi się Pan Wołodyjowski.   Czy inne potopem i mieczem.

Ale na serio gratulacje pięknego połowu i wytrwałości Kamil nocka po nocce kolejny raz z rzędu?


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin