Bez obaw Paweł, już po sprawie

Mały Spro teraz śmiga aż miło.
Hamulec blokuje.
Przyznam, że też często spotykam tą przypadłość, podobnie jak nierównomierne oddawanie żyłki w trakcie pracy hamulca.
Składa się na to sporo czynników, a główny to niedoskonałości konstrukcyjne.
Małej średnicy oś główna, duże luzy i tolerancje pomiędzy podkładkami w cylindrze szpuli, w którym są osadzone. Jeśli ktoś posiada, bądź miał styczność z droższymi konstrukcjami, to być może zauważył, że producenci wysilają się nad wyraz i hamulec nie wygląda w nich już tak prosto, jak w klasie ekonomicznej. Inne pokrętło, inaczej osadzone podkładki, trzpień do osadzania szpuli, niejednokrotnie łożysko itd...
Jak "leczyć" taki felerny hamulec ?
Nie zaszkodzi usunąć stare środki smarne i zaadoptować nowe. Mycie najlepiej przeprowadzić w nafcie, benzyna ekstrakcyjna "wysusza" i może uszkadzać niektóre materiały. Jako środka smarnego ja zazwyczaj używam pewniaka, czyli Shimanowskiego DG01, smar idealnie nadaje się do hamulca, lekki, o małej gęstości i bardzo "lepki". Inne środki również można stosować, w tym uniwersalne, warto rozcieńczyć je olejem z dużą zawartością teflonu (PTFE), tudzież można stosować sam olej teflonowy, jednak w rozsądnej ilości, bo jeśli podkładki go nie wchłoną, będzie wypływał nie tam gdzie trzeba.
Pamiętajcie, że większa ilość środka smarnego, to lepsze poślizgi i smarowanie, a zatem możliwość uzyskania względnej płynności, z drugiej jednak strony obniża się siła hamulca, więc są pewne granice

Druga sprawa, to pokrętło. Moje spostrzeżenia są takie, że powierzchnia, którą pokrętło naciska na podkładki, ma bardzo duże znaczenie w takich felernych hamulcach. Częściej sprawdza się metoda, by ta powierzchnia była jak najmniejsza, czasem warto ją zwiększyć. Uzyskać można to w dość prosty sposób, posługując się dodatkowymi podkładkami (małej średnicy jeśli zmniejszamy powierzchnię nacisku), najlepiej z teflonu/ śliskiego tworzywa. Podkładkę taką wkładamy pomiędzy ostatnią podkładkę hamulca (czyli jedyną, którą widać gdy zaglądamy do szpuli) , a pokrętło.