Poszukję wędki spinningowej w cenie do 150 zł + kołowrotek

[Semit]

To tym bardziej nie inwestuj w droższy sprzęt. Miałem kolegę co poszedł na całego w sprzet spinningowy i po dwóch miesiącach się wypalił, nie powiem, skorzystałem na tym.

[perkusista30]

Ja głównie łowię z gruntu a spinning jak mi się umyśli to się przejdę ale bez szału. Nie chcę inwestować zbytnio w sprzęt. Jaką polecacie plecionkę/żyłkę?

[drzejko]

Mogę zaproponować Ci Team Dragona, przezbrojonego przeze mnie. Kij długości 2,55m, cw 10-28g. Waży 120g, przelotki Fuji Alconite, ciepły i wygodny uchwyt SKSS. Bardzo poręczny i czuły.
Oddam za 150 + koszt przesyłki ok. 20 zł.

[PrzemoG]

O i kij od drzejko może być fajnym rozwianiem do niego zapiąć Daiwę ninja 4000A ew jakiegoś zaubera 4000 czy team dragon 935 iz z starego wypustu. Co do plecionki to tutaj bym nie oszczędzał bo później będziesz sobie pluł w brodę, kupił bym power pro 8 slick hi-vis yellow 10 lb. Osobiście takiej używam a ja tylko spinniguję.

[mav3rick]

PowerPro jak najbardziej, ale 8mio splotowa to dla mnie porażka. Po miesiącu nawinąłem zwykłą. Masakra z przecieraniem się.

[N3su]

Ciekawą alternatywą dla Redut w okolicach twojego budżetu jest seria FireFlex od Berkleya.
Plecionkę  polecam DUEL SUPER X-WIRE 8,Momoi Jigline MX8 lub 4 splotowego Varivasa High Grade PE. Jak ma być budżetowo to J-Braid x8 lub Nihonto fine braid, choć daiwa to loteria sam mam 0.12mm która jest super wytrzymała już  trzeci sezon  i miałem 0.20mm która rwała się jak g...

[PrzemoG]

PowerPro jak najbardziej, ale 8mio splotowa to dla mnie porażka. Po miesiącu nawinąłem zwykłą. Masakra z przecieraniem się.

ja właśnie odszedłem od 4-ro splotowej bo to jak sznurek od snopowiązałki, ja nie łowię na kamienistych dnach i nic się nie przeciera. Tak wyglądała po nawinięciu jako nowa, a poniżej masz używaną po pół sezonu  czyli od maja, straciła na kolorze nic poza tym, fakt kupiona w USA.

[Syborg]

Kolega szuka wędziska w cenie do 150 złotych. Założę się, że raczej nie chce wydać 100 czy 150 złotych na plecionkę. Założycielu tematu, mam rację? Kup w miarę przyzwoitą żyłkę za 20 zł i ruszaj nad wodę. Raczej nie będziesz łowił sandaczy metodą agresywnego opukiwania dna, więc żyłka na początek przygody ze spinningiem wystarczy.

[perkusista30]

Syborg dokładnie tak jak mówisz, dno jest strasznie muliste i dość płytka woda.