Chłopcy z Flagmana a znam ich osobiście to mega goście wkładajacy wiele wysiłku w propagowanie zdrowego wędkarstwa w Polsce.Firma jest młoda i wiele jeszcze musza sie nauczyc,wpadki nie zdarzaja sie tylko tym co nic nie robia.Jestem przekonany ze niedociągnięcia znajda dobre rozwiązanie.Organizacja całego cyklu zawodóww feederowych w Polsce przez cały sezon wymaga ogromnego wkładu pracy,starty w zawodach Flagmana w Polsce i zagranica,starty w Mistrzostwach Polski i cyklu Grand prix tez tego wymaga,to chyba jedyna ekipa która ma ochote na rozwój firmy i sportowego wędkarstwa feeder ,miedzy innymi filmy jakze potrzebne dla wielu w Polsce,także może należy troszke popuścić pasa z tymi oskarżeniami o oszustwach itd bo to powazne oskarżenia.Nie od razu Rzym zbudowano i Drapieżnika również.Nie żebym twierdził że takie sprawy sie nie dzieja ale taki najazd medialny to troszke przesada.Pozdrawiam
Niestety, propagowanie wędkarstwa to inna sprawa niż handel. Ludzie wydają ciężko zarobione pieniądze i chcą rzetelnej obsługi, to chyba normalne. Nie wnikam jakimi ludźmi są właściciele czy pracownicy, ale poziom musi być odpowiedni. Wg mnie lepiej aby prowadzili dobrze sklep i traktowali z szacunkiem klientów, niż propagowali wędkarstwo jednocześnie robiąc takie rzeczy. Można się pomylić, o czymś zapomnieć, jesteśmy tylko ludźmi, ale musi być to odpowiednio załatwione na końcu. A chyba nie jest, nie ma nawet 'przepraszam'.
Wg mnie oskarżenia o oszustwach są może przesadzone, ale trudno aby te przypadki o jakich piszą tu ludzie uznać za wyjątki i dać sklepowi najwyższą ocenę. Gdybyśmy mieli oceniać pracę społeczną, to rozumiem, ale tu chodzi o pieniądze i prowadzenie biznesu. 'Klient nasz pan' - to powinno być główne motto każdego sprzedawcy, tutaj jak widać nie jest. Jeżeli nie będziemy zwracali uwagi na takie zachowania, nie będzie dobrze.
Ja widzę wielki plus, prawdopodobnie ktoś od nich przeczyta ten wątek i wyniesie coś z tego, miejmy nadzieję, że na plus dla klientów i dla siebie. I po to między innymi piszemy