Ok. 100zł kupisz kołowrotek do feedera. Hitem jest teraz Okuma Carbonite z wolnym biegiem. Ja wolę z WB bo mogę odejść od stanowiska i wiem,że jak weźmie carpio to mi nie zje całej wędki z podpórką. A przeważnie branie jest wtedy jak idziesz się wysikać w krzaki

Koledzy to potwierdzą , że ryba jest często cwańsza od tego co na brzegu.
Ewentualnie z hamulcem walki quick drag - tu jest Shark Avalon i Robinson Fighter . O Cormoranie zapomnij ,zapomnij,zapomnij....

. Są promocje na Okumy i masz 5 lat gwarancji na Robinsona chyba też . Dystrybucję Okum przejął chyba Konger albo Jaxon i pojawiają się zapasowe szpule w pudełkach. Te kołowrotki miewają niższe przełożenia 4,8-5,0 : 1 i się lepiej /lżej zwija zestaw. Na liczbę łożysk nie patrz bo to nie spinning. Zawsze bierz rozmiar większy niż mniejszy a nie będziesz żałował . Zapewniam ,przyda się a na szpulę podkład z taniej żyłki 0,35 np.
Nawijanie podkładu znajdziesz na YT. nie kupuj najtańszych modeli ,bo tu jest tak jak z częściami samochodowymi . Kupuje się te ze średniej półki - najekonomiczniej . I tak większość kręciołów robią w tej samej fabryce w kraju kwitnącej czereśni
