Wiadomość wysłana przez: K0NR@D w 04.05.2015, 19:00
http://allegro.pl/tyczka-ron-thompson-carp-gangster-pole-11m-fish-wy-i5156884007.html
Wiadomość wysłana przez: fish007 w 04.05.2015, 19:16
Wiadomość wysłana przez: maslak_102 w 04.05.2015, 21:18
Kupując tykę najpierw musisz mieć jakikolwiek serwis w razie złamania pęknięcia lub rozbudowania sobie w późniejszym czasie osprzętu, ewentualnie elementy z rynku wtórnego.
Ja bym ci polecił http://lowisko.net/tyczka-van-den-eynde-robinson-team-competition-sx-1100.html nieco droższa ale lista rzeczy dodatkowych szersza.
Ja mam mivardi 7000 niby nie taka ciężka ale jak rozłożę ją na pełne 13m to po 2 godzinach łapania sieczki ramiona nie dają rady.
Najlepiej przed zakupem wziąć kij do łapy i na sucho pomachać.
Wiadomość wysłana przez: river w 04.05.2015, 22:26
Za te pieniądze to może kup sobie Jaxona 9,5 ok 800g.z dodatkowym topem...
Ta wędka z linku to jest typowa pała na duże ryby a na pewno nie na zawody gdzie łowi się przeważnie drobnice...
Chyba że są to zawody typowo komercyjne i kij leży na balkonie to plecy nie będą wyć...
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.05.2015, 00:24
Jeżeli chcesz zacząc łowić tyczką, musisz zadać sobie pytanie jakie ryby będziesz łowił. Jak woda PZW i ryby takie jak w wdzie PZW - to absolutnie nie pakuj sie w cos takiego. Tyczki są w kilku rodzajach - na mniejszą rybe (silverfish, match), karpiowe, uniwersalne i do margin fishing (przy brzegu). Ta tutaj z racji wagi bardziej przypomina mi właśnie tyczkę do margin fishing.
Nie wiel ile masz sprzętu - ale pomyslałbym na Twoim miejscu o kupnie kompletu, używanego. Lepiej kupić coś przechodzonego, ale lepszej jakości, niż nowy bubel. Ponadto tyczka to wiele dodatkowych gadżetów, kupując komplet często wiele rzeczy masz już razem z nim.
Co chcesz nią łowić?
Wiadomość wysłana przez: K0NR@D w 05.05.2015, 14:44
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 13.06.2016, 22:16
Filipa wzięło na tyczkę i musi ją mieć ! :D
W sobotę będąc z kolegą na rybach, kilka stanowisk dalej łowił tyczkarz. Widziałem jak łowił drobnicę, jak i większe rybki (w tym leszcz ~3kg i jesiostr 81cm! Piękna walka, a radość wędkarza... :) )
Już od jakiegoś czasu podoba mi się łowienie na tyczkę... I chciałbym spróbować tej metody.
Czy ktoś z Was byłby w stanie "złożyć" mi (może być full używka w dobrym stanie) zestaw do łowienia rekracyjnego (może kieedyś zawody) ryb małych jak i dużych?
Chodzi mi o tyczkę, plus cały osprzęt do fotela (tak, tak zamierzam łowić z Cuzo! :) )
I teraz uwaga... Chciałbym się zmieścić w 1000zł.
Jeśi coś napisałem zbyt ogólnikowo, dopytujcie!
Wiadomość wysłana przez: DvD w 13.06.2016, 22:22
https://m.facebook.com/groups/374682116048306?view=permalink&id=534090733440776
Jeśli nie mozecie zobaczyć bo nie jesteście w grupie to chociaż opis macie (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/260f37a28e8081028e837843ee23be74.jpg)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 08:47
Wiadomość wysłana przez: Chub w 14.06.2016, 10:41
Z zakupem tyczki jeśli masz określony budżet zaczekaj do września - października wtedy będzie dużo używek.
Nie kupuj na siłę na szybko bo będziesz żałował.
Poszukaj coś w miarę uniwersalnego.
Skup się raczej na Colmic, Sensas, Maver w tej kolejności najlepiej z odbiorem osobistym albo z alledrogo od jakiegoś dobrego sprzedawcy :)
I pamiętaj, że jak ktoś sprzedaje używaną tyczkę to zawsze ale to zawsze napisze ,że służyła jako zapasowa, przeleżała całe wieki w pokrowcu normalnie mucha nie siada:) Dlatego trzeba to przesiać.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 12:58
http://olx.pl/i2/oferta/tyczka-maver-11-5m-CID767-IDfhQR7.html#:e4a3ea488c
http://olx.pl/i2/oferta/tyczka-colmic-rbs-atomic-9-5m-carp-CID767-IDaj3ZH.html#:2d543978ad
http://olx.pl/i2/oferta/tyczka-maver-CID767-IDfNBgh.html#:3ea5330c38
Wiadomość wysłana przez: Chub w 14.06.2016, 13:06
http://www.leszcz.pl/relacja.php?id=122
http://www.wyczyn.fora.pl/sprzet,12/maver-jurassic-carp-12-5,8777.html
Atomic i Jurassic to bardzo popularne modele jeszcze Genesis z Mavera może znajdziesz Atomic z nich jest wiekowo najstarszy
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 13:09
Tyczka karpiowa z czasów "przed wentylowych" - czyli z czasów gdzie holowało się karpie na amortyzatorach 2.5 mm pełnych (i grubiej) najczęściej w początkowej fazie holu na pełnej tyczce - co za tym idzie mocna , odporna ale i trochę lejąca.... na 13 m porażka =banan, na 11 metrów waży ok 800 gram więc jak na karpiowke znośnie , na 9 m całkiem spoko.
zalinkowany czerwony jurrasic to wersja na wyspy i pieruńsko ciężka - zapomnij jeśli dbasz o kręgosłup i zdrowie (nie mylić z jurrasic carp 08 - to zupełnie inny kij)
edyta: Chub - linkujesz inny kij ... Jurrasic 08 to przyzwoita karpiówka , nawet na rzeki się nada , Genesis jest najlżejszy ale to banan starszny (podobny do Eternuma jaxona - jak nie tan sam kij).
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 14.06.2016, 13:19
Wiadomość wysłana przez: Chub w 14.06.2016, 13:47
Wszelkie Tiki,Atomiki,Bomb Carp ze względu na wiek chyba bym odpuścił.
To prędzej powinno się znaleźć jakiegoś 307 lub nowszego 310 w cenie ok 850 .
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 13:51
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 18:14
Wiem, że jeśli będę łowił z użyciem amortyzatora, to pewnie jakieś smary i teflon (?)
Jakieś akcesoria do fotela?
Jakie rolki polecacie?
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 18:39
przeczytaj zalinkowanie opracowanie Przemka będziesz miał wszystko na tacy
po krótcce co do rekreatki potrzebne :
łapy do tyczki sztuk 2 (by spokojnie móc nęcić na szczytówkę z ręki)
tulipan/skarpeta+fajka - by odkładać wycofa\ną dzidę
rolki - najtańsze jaxony typ U wystarczą a na stromym brzegu i na pokrowcu można jeździć
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 18:41
żadne smary, mycie wystarczy :)Właśnie w artykule Przemka przeczytałem o tych smarach :)
przeczytaj zalinkowanie opracowanie Przemka będziesz miał wszystko na tacy
po krótcce co do rekreatki potrzebne :
łapy do tyczki sztuk 2 (by spokojnie móc nęcić na szczytówkę z ręki)
tulipan/skarpeta+fajka - by odkładać wycofa\ną dzidę
rolki - najtańsze jaxony typ U wystarczą a na stromym brzegu i na pokrowcu można jeździć
Chaotic, mógłbyś podlinkować przykładowe "łapy" do tyczki?
Edit:
Chodzi o takie łapy?
http://www.sandacz.nysa.pl/osprzet-kosza-jaxon/2061-uchwyt-tyczki-jaxon-ak-kze011-2szt.html
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 18:54
to taka średnia półka
za 15z l sztuka też znajdziesz
edyta:
tak , wszystko z 1 fabryki :) różnią się tylko mocowaniem do nogi
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 19:00
A rolki kupować razem ze statywem/stojakiem?
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 19:05
http://e-wedkarski.pl/p/1779/8612/rolka-jaxon-stojak-do-tyczki-wedkarski-pp-a402-rolki-trojnogi-wedkarstwo-wyczynowe.html
w większości sytuacji wystarczą a cena nie zabija (jak w przypadku rolek typu V)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 14.06.2016, 19:50
Muszę pooglądać jakieś filmiki i pewnie znów będę o coś pytał :D
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 14.06.2016, 20:04
Pamiętaj też o rynku wtórnym.
Edyta: widzę, że rolki 50 cm U za ok 100 zł zniknęły z oferty jaxona - a szkoda.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 21.06.2016, 10:11
Wiem na jakich firmach się "skupić", ale nie wiem jakiego modelu szukać.
"Dużo" jest tych "Bomb" i "Atomic" Carp. Trafiają się też ciekawe ceny. Może jednak spróbować z którąś z tych?
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 21.06.2016, 12:30
Jak przy każdym używanym kiju występuje problem z zapasowymi elementami (i tak w razie załamania taniej jest zlecić klejenie) oraz z zapasowymi topami (przy rekreacyjnym łowieniu to nie problem) kluczem zaś jest nabycie takiego kija, który nie jest zajechany, łącza trzymają a blank nie ma ma niezabezpieczonych pęknięć/ubytków.
a czy warto ? zależy od potrzeb i głębokości portfela. Na początek i na komercje/rzeką da radę, na stojącą i dłubanie plotek bym się powstrzymał.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 21.06.2016, 12:44
I jeszcze takie pytanie... Jakiego amortyzatora najlepiej użyć? Pusty, pełny? Jaka grubość? Jak zbudować zestaw z amortyzatorem bez "side puller'a"?
Wiadomość wysłana przez: Chaotic w 21.06.2016, 13:34
Montaż pulla z boku w nieprzystosowanym do tego topie jest kłopotliwy, systemik np drennana do klasycznego pulla bung wystarczy - jest sporo filmów na yt.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 21.06.2016, 17:20
Wiadomość wysłana przez: JahJah w 21.06.2016, 23:39
https://www.prestoninnovations.com/Products/Poles/Monster/MPM85M-Monster-Roller-Pulla-Margin-85M
Ja kupiłem ten kij w tym roku. Dostajesz dwa topy z side pullerem w zestawie. Kij nie jest ciężki a naprawdę solidny.
Ja zamontowałem w nich amortyzatory puste w środku 2,4 mm.
To jest raczej konkretny sprzęt. Jeśli chcesz łapać duże ryby na komercji, to zapewne spełni twoje oczekiwania.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 21.06.2016, 23:42
Wiadomość wysłana przez: JahJah w 21.06.2016, 23:45
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 00:07
Wiadomość wysłana przez: JahJah w 22.06.2016, 00:11
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 00:14
Wiadomość wysłana przez: JahJah w 22.06.2016, 00:22
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 01:02
JahJah, ale mi teraz namieszałeś w głowie ;D
A łowiłeś już tą wędką? Jak się sprawuję? 160 euro płaciłeś za nieużywany zestaw?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.06.2016, 09:57
A co jeszcze jest potrzebne do łowienia tyczką (rekreacynie)?
Przede wszystkim tyczka wyposażona w co najmniej jeden top (w twoim przypadku karpiowy - komercje, duże ryby) oraz top do kubka!
Top to kubka to jest bezwzględna podstawa i w zasadzie w wielu przypadkach skuteczność i przewaga tyczki nad innymi metodami wynika właśnie z zanęcania punktowego kubkiem.
Jeśli będziesz łowił na komercji, z ręki nie powinieneś nęcić praktycznie w ogóle.
Rolki to z pewnością ważny element (choć można sobie bez nich poradzić - na przykład cofając tyczkę po torbie czy pokrowcu, tak robi wielu wyczynowców, szczególnie kiedy łowi się na stromym brzegu). Rolki dają jednak pewną wygodę. Myślę, że nie trzeba tutaj kupować niczego specjalnego. Ważne, żeby były ze statywem. To czy są typu U czy V to indywidualne preferencje wędkarzy. V na pewno lepiej spisują się w czasie silnego wiatru, lepiej trzymają tyczkę, prościej się cofa, łatwiej trafić. U są, szczególnie dzielone są bardziej uniwersalne, można łowić wygodniej na skróta lub ewentualnie na dwie tyczki. W Twoim wypadku wybierz te, które są atrakcyjne cenowo, na pewno będą okej i zrobią robotę.
I jeszcze takie pytanie... Jakiego amortyzatora najlepiej użyć? Pusty, pełny? Jaka grubość? Jak zbudować zestaw z amortyzatorem bez "side puller'a"?
Na duże ryby a nawet średnie zdecydowanie pusty w środku. W tej chwili większość o ile nie wszyscy wyczynowcy w Polsce, którzy łowią na komercjach stosują amortyzatory puste w środku, popularnie nazywane wentylami.
Jeśli chodzi o średnicę to wybierz coś w granicach 2,4-2,5. Będzie to średnica najbardziej uniwersalna, która pozwoli Ci łowić rybki około kilograma ale też takie 5-8 kilogramów. Jak wejdzie płotka, leszczyk - też połowisz, nie ma to znaczenia przy rekreacyjnym łowieniu. Ja często, jak łowię na łowiskach PZW i nastawiam się na karpiki, łowiąc na takie gumy a nawet grubsze, kiedy wejdzie płotka i skusi się na kilka białych robaczków czy jakiś niewielki leszczyk na pellet bez problemu łowię także i te małe ryby. To nie są zawody, gdzie trzeba liczyć się z każdą rybką i ewentualnie zbyt sztywny amortyzator pozbawi Cię punktów. A zapas mocy musisz mieć. Kup sobie 2,5 drennana (różowa) i będzie okej, to są też jedne z tańszych wentyli (około 45 zł) a na prawdę godne uwagi, mocno rozciągliwe w stosunku do swojej średnicy.
Do topu, jeśli nie posiada bocznego slotu, jak najbardziej zwykły korek pulla bung, również Deennana. Dobre i sprawdzone.
A nie będzie mi brakowało długości jeśli będę chciał połowić na "większej" wodzie, ale też większe ryby? :-\
W kontekście tej tyczki Prestona, 8,5 metra.
Z pewnością tyczka dłuższa jest bardziej uniwersalna. Możesz łowić pełną 13'tką ale to w przypadku tyczki karpiowej, przy łowieniu bez kosza będzie bardzo uciążliwe. Ja takie długości stosuję tylko na zawodach, kiedy trzeba faktycznie łowić w miarę "daleko". Tam wszyscy zanęcają z reguły linię 13 metrów i łowienie na przykład 11'tką jest już niebezpieczne, nie zawsze te ryby chcą później podchodzić bliżej. Jeśli łowię sam, to z reguły odejmuję jedną, najgrubszą część i łowię bliżej, na 10-11 metrach. Raz, że wygodniej a dwa - nie trzeba dalej. Ryby na komercjach lubią stać blisko brzegu ale też nie zawsze i nie na każdym łowisku. 8,5 powinno wystarczyć, choć z pewnością będzie to już mocne ograniczenie i czasem zabraknie Ci tych 2-3 metrów. Jak weźmiesz pod uwagę łowienie z fotelem (a nie na koszu z balkonem) to znów odpada Ci co najmniej 50-80 cm wędki, którą musisz wycofać by trzymać w hakach. Do tego dolicz, że nie ustawiasz się fotelem w wodzie czy na samym brzegu, czasem trzeba się cofnąć bo jest skarpa, nierówny brzeg, jakieś inne utrudnienia i tutaj znów siłą rzeczy cofasz się do kilkudziesięciu centymetrów w tył. W związku z tym, przy tyczce 8,5 metrów w rzeczywistości możesz łowić na dystansie 7-7,5 metra. To już jest niewiele. Ta tyczka jest świetną opcją cenową i sprzętową ale dla kogoś, kto posiada już inną tyczkę i na niektórych łowiskach może łowić bliżej brzegu czy nawet pod samym brzegiem. Ale jeśli szukasz wędki w miarę uniwersalnej to chyba lepiej jest postawić na coś co ma co najmniej te 11 metrów.
Filip, poczekaj do jesieni/zimy. Dozbierasz sobie na pewno funduszy, zawsze coś tam wpadnie na święta. Na pewno uda Ci się coś kupić ciekawego. Tak jak pisałem na początku, podstawa to zestaw z conajmniej jednym topem karpiowym i topem do kubka. Długość >= 11 metrów. Może być tyczka typowo karpiowa, może być tzw. allround czyli uniwersalna.
Jak masz pytania pisz ;)
Wiadomość wysłana przez: JahJah w 22.06.2016, 10:44
A może kupię sobie jednak tyczkę typowo pod komercję? :D
JahJah, ale mi teraz namieszałeś w głowie ;D
A łowiłeś już tą wędką? Jak się sprawuję? 160 euro płaciłeś za nieużywany zestaw?
Tak Filip, łowiłem. Bardzo przyjemne odczucia. Przede wszystkim wędka nie jest ciężka (460g) według producenta.
Ten Ron Thomson jak w temacie waży 1100g.
A co do ceny to zestaw kosztuje 160 euro - nowy w sklepie internetowym. Ja kupowałem w Angling Direct, 129 funtów chyba + osobno top do kubka za 20 funtów.
Na wodach na których wędkuję ta długość wystarcza, ale tak jak napisał przedmówca, może ci zabraknąć długości, zwłaszcza łowiąc z fotela. Ja jednak do tyczki preferuję kosz. Próbowałem łowić z Cuzo, ale poza tym, że od czasu do czasu możesz się oprzeć, żadnych innych korzyści nie widzę, to samo oparcie natomiast przeszkadzało mi strasznie w odkładaniu tyczki na rolki.
Nie wiem Filip. Musisz się mocno zastanowić.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 11:26
Nie jest wcale droga,a jak już się wcześniej się dowiedziałem jest mocna i można z nią "poszaleć" :)
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.06.2016, 11:30
http://olx.pl/oferta/tyczka-colmic-bomb-carp-13m-CID767-IDfShst.html#c829a7c5ba
Wynegocjować do 800, dowiedzieć się jaki top jest przy tyczce (dobrze, żeby był karpiowy). Ewentualnie dokupić pasujący za 150 zł i jedziesz z tym światem. Myślę, że na jesień/zimę te cent będą jeszcze atrakcyjniejsze. Tu masz wersję 13 m.
Jest też opcja kupić taniej z naprawianym topem i ewentualnie dokupić top karpiowy i do kubka (300-350 zł). Wychodzi podobnie.
http://olx.pl/oferta/tyczka-CID767-IDfWzUx.html#d5f210d184
Ewentualnie coś takiego
http://olx.pl/oferta/tyczka-milo-immobiliza-11m-okazja-CID767-IDdzlTw.html#6bdba6d696
+
http://matchpro.pl/pl/p/Top-2-elem.-IMMOBILIZA-CUPPING-KIT-Milo-Kod-370GR0017/15516 (top do kubka)
Tylko nie znam tej wędki, przypuszczam, że szału nie będzie jeśli chodzi o wagę. Na pewno będzie to mocna wędka.
Ewentualnie coś takiego:
http://olx.pl/oferta/tyczka-maver-CID767-IDg4IHx.html#6bdba6d696
Tutaj atutem jest to, że jest pokrowiec (uszkodzony ale jest), są rolki - używane, no i są 3 topy (do kubka, na karpie i matchowy).
Nie znam zupełnie tej wędki więc trudno powiedzieć co to za cudo.
Generalnie jednak, wędka na duże ryby ma być ciężka i porządna więc też nie trzeba oczekiwać by była super lekka i finezyjna. Poczekaj, na pewno pojawią się ciekawe oferty. Musisz się zaczaić, przeglądać oferty i zaatakować w odpowiednim momencie ;)
Tu masz tyczkę, którą ja łowię rekreacyjnie na komercjach ale także na wodach PZW większe ryby:
http://www.ebay.co.uk/itm/Team-Daiwa-SR2-12-5m-Pole-/121685532532
Licytacja skończona na 100 funtów, w komplecie:
1 x Team Daiwa SR2 12.5 Metre Pole - wędka
3 x Power top two kit - topy power
1 x Cupping kit - top do kubka
1 x Reversible mini extension - dopałka
1 x Pole Holdall - pokrowiec
Nie jest to cudo, ale bez jednej rury wymiata. Łowiłem jesiotry do półtorej metra bez problemu. Dla mnie to wędka nie do zajechania. Mam do niej większe zaufanie niż do innych, dużo droższych wędek (a może po prostu się o nią nie boję) dlatego lubię nią łowić. Poszperaj też na ebay. Anglicy z reguły sprzedają wędki w fajnych packach. Polacy sprzedają kije bez topów z reguły, zawyżają ceny a sprzedają gołe wędki.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 11:57
Jak dobrze rozumiem, to jeśli kupię tą 13m, to bez problemu mogę ją skrócić i łowić na ~11 jak i ~ 9 metrach?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.06.2016, 12:10
Jak dobrze rozumiem, to jeśli kupię tą 13m, to bez problemu mogę ją skrócić i łowić na ~11 jak i ~ 9 metrach?
Tak. Po prostu nie dokładasz tej ostatniej rury. Jak chcesz łowić jeszcze bliżej to ujmujesz 2 rury itd. Więc możesz łowić w zasadzie na każdym dystansie od 13 metrów w dół.
Jak zobaczysz mój ostatni filmik z łowienia karpików pod brzegiem, to tam właśnie mam wędkę skróconą chyba o 2 albo nawet 3 elementy. Chciałem łowić pod tym drzewkiem a inna była by za długa biorąc pod uwagę miejsce, w którym siedziałem, więc skróciłem sobie wędkę do takiej długości, jaka była wygodna do operowania i łowienia w tym miejscu. Elementy tyczki są nasadowe (nie teleskopowe) co za tym idzie bez problemu można odejmować lub dodawać poszczególne (skrajne) elementy w zależności od potrzeby nawet w trakcie łowienia.
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 12:18
Machtless, a mógłbyś mi jeszcze wyjaśnić budowr zestawu z amortyzatorem. Wiem już jak "zamontować"' pulla bung, przyciąć szczytówkę, połączyć amor z żyłką, ale wciąż nieogarniam pozostałej części zestawu :-\
Bo np. przy bacie 6m robiłem zestawy trochę dłuższę od jego długości. A jak to jest przy tyczce? Jeśli mamy top np. 3 elementowy, to ile idzie amora, a ile żyłki? Zestawy (sama żyłka) robi się na długość topu, czy odejmujemy jeszcze długość wystającego amora?
Nie wiem, czy wszystko jasno opisałem :-[
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.06.2016, 12:39
Długość topu karpiowego to z reguły od 2,3 do 3 metrów. Są to zazwyczaj topy 2 elementowe.
Podczas holu ryby gumy będziesz miał kilka razy więcej od długości topu. Do tego właśnie służy system side puller czy pulla bung, żeby tą gumę skracać. Jeśli więc, przy podbieraniu ryby na topie 2 elementowym będziesz miał tej gumy za dużo to po prostu ją skracasz (podciągając rybę do siebie) by jej długość była odpowiednia i wygodna do podebrania ryby.
Jeśli chodzi o zestaw wyjściowy to ja robię różnie. Wyjściowo robię zestaw, który jest równy długości topu. Czyli na przykład 2,5 metra.
Gruntuję łowisko kiedy jestem nad wodą. Wychodzi, że grunt wynosi 1 metr. Do tego dodaję 20 cm (żeby mieć możliwość łowienia na przegruntowany zestaw) i kolejne 25-30 cm (odstęp od spławika do szczytówki). Resztę żyłki odcinam i robię na nowo pentelkę. Ostatecznie mój zestaw ma na przykład 1,50 cm (przy gruncie 1 metr). Jeśli głębokość wynosiła by 1,50 to zestaw był by długości 2 metrów.
Teraz wyjaśnię dlaczego. Przede wszystkim tak jest skutecznie. Przy wietrze zestaw nie spływa, nie ucieka na boki pod kątem, nic go nie znosi, można łowić w polu nęcenia. Lepiej prowokuje się ryby, łatwiej operuje się zestawem, łowi się szybciej (zacina).
Dłuższych zestawów a w zasadzie wolnej żyłki od szczytówki do spławika używam wtedy, kiedy w łowisku jest czysta woda i mała głębokość (na przykład 50 cm). Wtedy ryby się płoszą i lepiej, żeby wędka czy też top nie wisiał nad spławikiem. Wtedy taki zestaw, mimo, że głębokość wynosi 50 cm może mieć nawet 2 metry. To są sytuacje marginalne, ale warto wspomnieć.
Dlatego też buduj takie zestawy, które pozwolą Ci skutecznie i wygodnie łowić. Przy systemach pulla bung, side puller i ogólnie łowieniu z gumą nie ma znaczenia długość zestawu (za mała) ponieważ możesz braki regulować gumą, która tak i tak będzie wyciągnięta.
Co innego w przypadku, gdybyś chciał stosować zestawy dłuższe od długości topu. Tego nie polecam, choć jak trzeba to się tak łowi.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem co miałeś na myśli jak coś to spróbuj mi wyjaśnić bardziej łopatologicznie :P ;)
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 22.06.2016, 12:47
A ile metrów amortyzatora dać do takiego topu 2 elemntowego? Zostawić sobie trochę "wolnej" odległości przy części szczytowej topu?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.06.2016, 13:48
Will Raison zawsze zostawia około 30 cm od spławika do szczytówki wolnej żyłki. ;)
Jak łowisz z pulla bungiem to nie zostawiaj nic luzu. Ten nadmiar będzie Ci się plątał przy szczytówce. Delikatnie naciągnąć, tak, żeby guma była napięta. Nie może być luźna ale też znów nie może być zbyt mocno naciągnięta. Musisz to ocenić sam.
Luz można zostawiać jak łowi się topem z systemem bocznym. Wtedy ale ten luz zostawia się nie od strony szczytówki ale tego bocznego okienka. Guma oczywiście musi być napięta a luz służy jedynie jako "zapas" w razie bardzo dużej ryby ewentualnie do skracania i odcinania zniszczonej gumy przy szczytówce. Guma w tym wypadku blokowana jest taką tulejką, której otwór jest na prawdę niewielki i ciężko gumę przez to przeciągnąć. Ale jak karp, taki na prawdę duży naciągnie gumę, której średnica robi się mniejsza to ten dodatkowy luz jest wtedy wysnuwany. Ja osobiście raz miałem taką sytuację na razie.
Wszystko więc zależy jaki będziesz miał top przy wędce. Jak pulla bung to docinasz gumę tak, by była lekko napięta. Resztę odcinasz. Jak side puller (boczny slot) wtedy możesz odrobinę wolnej gumy zostawić.
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 01.01.2017, 20:58
Niestety, nigdy nie miałem z tym do czynienia, wiec nie chciałbym wydawać fortuny, a potem od razu sprzedać :/
Uwielbiam feeder, ale od czasu do czasu, inna metoda tez byłoby fajnie połowie
Całym osprzętem do krzesła, przynetami zajmę sie pózniej. Narazie chciałbym kupic tyczkę. Myslalem, nad jakaś używka.
Najlepiej chcilabym sie zmieścić w 500 złotych max, zważając na to, ze wszystkie spławiki, przynęty, osprzęt muszę dokupić
Łowilbym z Cuzo. Łowiska to tylko komercje i fajne karpie, ogółem większe sztuki. Zero pzw, ponieważ na 90% nie kupie znów karty.
narazie tylko głośno mysle, ale kto wie, czy nie przejdę do rękoczynów
Sprawa zestawów, ich przygotowania, jeżeli kupiłbym tyczkę, to będę pytać
Nie wszystko na raz, wiec narazie sama tyczka. Do 500 znalazłoby sie cos? Najlepiej jak najtaniej, ale wiem, ze tyki tanie nie sa :/
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 01.01.2017, 23:48
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 01.01.2017, 23:50
Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 01.01.2017, 23:53
Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mi się spodobało, choć dużo razy nie łowiłem w poprzednim sezonie...
Teraz MF tyczką, jak będą wyniki, to tyczka u mnie zostaje na zawsze :P
A jak nie, to Ci sprzedam :-X 8)
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 01.01.2017, 23:56
U mnie feeder na pierwszy miejscu, tyczka była by "odskocznia"Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mi się spodobało, choć dużo razy nie łowiłem w poprzednim sezonie...
Teraz MF tyczką, jak będą wyniki, to tyczka u mnie zostaje na zawsze :P
A jak nie, to Ci sprzedam :-X 8)
Na tyczkę tylko spławiki i łowienie na pellety itp
Dawaj dane, przelewam 500 i wysyłaj mi swoją
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 01.01.2017, 23:59
U mnie feeder na pierwszy miejscu, tyczka była by "odskocznia"Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mi się spodobało, choć dużo razy nie łowiłem w poprzednim sezonie...
Teraz MF tyczką, jak będą wyniki, to tyczka u mnie zostaje na zawsze :P
A jak nie, to Ci sprzedam :-X 8)
Na tyczkę tylko spławiki i łowienie na pellety itp
Dawaj dane, przelewam 500 i wysyłaj mi swoją
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Za 500 to możesz ją tylko potrzymać :P :P :P
Choć przypuszczam, że sama moja tyczka będzie gdzieś tyle warta. Udało mi się ją kupić w dość obszernym packu i jestem zadowolony.
Jak chcesz, mogę dać Ci numer do p. Matczka, bo sprzedawał takie dwie i nie wiem czy drugą też sprzedał.
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 02.01.2017, 00:01
Poczekam chwile na matchlessa, i tak teraz "martwy" sezon, wiec jest czas na przygotowanieU mnie feeder na pierwszy miejscu, tyczka była by "odskocznia"Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mi się spodobało, choć dużo razy nie łowiłem w poprzednim sezonie...
Teraz MF tyczką, jak będą wyniki, to tyczka u mnie zostaje na zawsze :P
A jak nie, to Ci sprzedam :-X 8)
Na tyczkę tylko spławiki i łowienie na pellety itp
Dawaj dane, przelewam 500 i wysyłaj mi swoją
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Za 500 to możesz ją tylko potrzymać :P :P :P
Choć przypuszczam, że sama moja tyczka będzie gdzieś tyle warta. Udało mi się ją kupić w dość obszernym packu i jestem zadowolony.
Jak chcesz, mogę dać Ci numer do p. Matczka, bo sprzedawał takie dwie i nie wiem czy drugą też sprzedał.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 02.01.2017, 00:02
Poczekam chwile na matchlessa, i tak teraz "martwy" sezon, wiec jest czas na przygotowanieU mnie feeder na pierwszy miejscu, tyczka była by "odskocznia"Czarek, będzie trudno :-XNarazie wlasnie chciałbym jak najmniejszym kosztem. Kasy nie brak, ale boje sie, ze nie spodoba sie i potem to sprzedawać wszytsko itp...
Sam szukałem i napiszę tak...
Do 500 zł raczej nic "ciekawszego" nie znajdziesz. Żeby wystartować musisz mieć co najmniej jedem top do łowienia i jeden do kubka, a te dwie rzeczy kosztują już w okolicach 300-400zł (czasami za sztukę, zależy od wielu rzeczy)
Jest Colmic Bomb Carp, na którego sam polowałem. Kupisz już za ok. 1000 zł w packu (zależy jaki stan itd.)
Tyczka, jak już wyczytałem, od której wielu zaczynało łowić karpie na komercjach, ponoć znośna.
Po za tym... Tyczka, to się równa:
Rolki, osprzęt do fotela, gumy, spławiki itd... A to kosztuje... Ja sam poszedłem w raczej budżetowy osprzęt, ale i tak zliczając wszystko wydałem 700-800 zł na start, na akcesoria.
Moja wiedza w tym temacie jest mała, ale to co napisałem jest poparte skromnym doświadczeniem ;)
Poczekaj na Matchlessa, mojego guru jeśli chodzi o łowienie karpi na tyczkę O:)
Gdzieś czytałem wlasnie, ze pomógł Ci on bardzo. Moze i mi pomoże
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mi się spodobało, choć dużo razy nie łowiłem w poprzednim sezonie...
Teraz MF tyczką, jak będą wyniki, to tyczka u mnie zostaje na zawsze :P
A jak nie, to Ci sprzedam :-X 8)
Na tyczkę tylko spławiki i łowienie na pellety itp
Dawaj dane, przelewam 500 i wysyłaj mi swoją
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Za 500 to możesz ją tylko potrzymać :P :P :P
Choć przypuszczam, że sama moja tyczka będzie gdzieś tyle warta. Udało mi się ją kupić w dość obszernym packu i jestem zadowolony.
Jak chcesz, mogę dać Ci numer do p. Matczka, bo sprzedawał takie dwie i nie wiem czy drugą też sprzedał.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Czekaj, bo warto :)