Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Xsi_83 w 13.11.2014, 10:42

Tytuł: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Xsi_83 w 13.11.2014, 10:42
Watek o metodzie, więc tu zapytam: Na jak płytkiej wodzie możliwe jest łowienie metodą? Mam w okolicy fajne łowisko linowe, problem w tym, że jest bardzo płytkie (w niektórych miejscach mniej niż 0,5m). Robiąc próby zauważyłem że koszyczek Drennan Large 35g po rzucie wpada do wody ze zbyt dużym impetem dość głęboko się przy tym zanurzając. Przez to nie zawsze zdąży się odwrócić na tak płytkiej wodzie. Czy użyć lżejszego koszyczka? a może jest jakiś inny patent? Co sądzicie?
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.11.2014, 11:11
Nie powinieneś mieć problemu z łowieniem na takiej głębokości. Ja daję radę. Gorzej jeżeli masz spadek. Lekkie koszyki wtedy są w stanie się staczać i odwrócić. Wtedy potrzebny jest właśnie cieżki podajnik...
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 13.11.2014, 13:27
Ja łowię na wodzie o głębokości 1 metra. Wyniki bardzo dobre.
Zapewne ważne jest też na ile muliste jest dno.

Ale swego czasu robiłem też takie proste testy na wodzie o głębokości ok. 0,7 metra. Podrzucałem do góry nabity podajnik 25 g Large Drennana i zawsze układał się prawidłowo na dnie.
Oczywiście podczas lotu na żyłce i po zahamowaniu zestawu na klipie może to wyglądać inaczej, ale wydaje mi się, że tylko na plus. Łagodne przyhamowanie zestawu i i potem upuszczenie kija sprawi, że podajnik wyląduje o wiele łagodniej.
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Xsi_83 w 14.11.2014, 08:38
Spróbuję jak najłagodniej położyć zestaw i zobaczymy, bo jest tam naprawdę płytko (w najpłytszych miejscach widać grzbiety pływających ryb). Myślałem jeszcze żeby po opadnięciu koszyczka na dno poderwać go wędką do powierzchni i pozwolić mu swobodnie opaść, oczywiście do tego bardziej kleisty mix. Do tej pory łowiłem tam na spławik i zwykły koszyczek ale myślę, że metoda zrobiła by robotę. Testy niestety dopiero na wiosnę, teraz jest czas na drapieżniki :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 04.12.2014, 22:12
Mam pytanko,wiosną chciał bym zapolować na Liny na niewielkim stawie,woda na nim jest bardzo płytka,dno jest zarośnięte,również nie brakuje,trzciny grążeli.W miejscu w którym chcę łowić przypuszczam że grunt nie będzie miał więcej jak 70 cm czy taka woda jest odpowiednia?Druga sprawa to czy grubość przyponu ma znaczenie w podczas łowienia metodą,najprawdopodobniej nie będę mógł sobie pozwolić na delikatny zestaw z racji roślin.
(http://images67.fotosik.pl/428/d2ff3e157f099c35med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images66.fotosik.pl/426/522faa4a54231cbemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Nie jest to miejsce w którym chcę łapać ale mniej więcej tak wygląda staw w maju
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.12.2014, 22:29
Przy Metodzie  nie łowisz 'cienko'. Żyłka i przypon mają byc mocne. Głębokość 70 cm jest idealna dla lina, zwłaszcza jak ma on jakąś ochronę w postaci okolicznych roślin. Ta woda jest idealna pod lina, jak 'z książki'...
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 04.12.2014, 22:53
Ty z pewnością byś na tej wodzie pokazał,kto rządzi!! :) W takim wypadku skoro,mówisz że taka woda jest idealna nie pozostaje nic innego jak na wiosnę tam się wybrać,a przy tak zarośniętej wodzie jakiej średnicy przyponu użyć ?
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.12.2014, 23:08
Do Metody najlepiej na żyłce 0.20-0.28, zależnie od wielkości haka i żyłki głównej. Możesz też używać plecionki... Jeżeli łowisz przy grążelach trzeba być gotowym na mocny odjazd i na zatrzymanie ryby w porę... ;) Lin wie gdzie uciekać, skubany wybiera najgorsze miejsca zawsze!
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 04.12.2014, 23:39
A czy plecionka nie ma zbyt małej amortyzacji ? :D żyłkę główną za pewne będę miał 0,22mm a więc na przyponie 0,20 powinno być odpowiednie ? No i właśnie tu pada pytanie czy łowić przy samych grążelach ?Czy też ryba wyjdzie z nich do metody?
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.12.2014, 08:45
Chodziło mi o przypon z plecionki - aczkolwiek tez można użyć jej w takich warunkach. O ile ma ona małą amortyzację, to nie pozwoli rybie na ucieczkę w zaczepy. Trzeba byc bardzo czujnym przy kiju! Przy krótkich odległościach to jedyny chyba wariant, gdzie plecionka feederowa się sprawdzi dobrze - zaczepy lub grążele czy lilie.

W Polsce zauważyłem, że liny sa o wiele mniejsze niż te w UK - i takie do 35 cm nie 'pociagną' aż tak strasznie mocno. Ale już 40 cm wzwyż ma siłę lokomotywy. Na 20 m odległości i przy pickerze 3 metry - trudno o powstrzymanie prosiaczka, szarża w 'krzaki' jest bardzo mocna. Przy małej głębokości ryba ucieka daleko i odjazdy są bardzo silne.
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 05.12.2014, 08:47
Michał -przypon w methodzie ma od 5-10cm  więc przy tej długości nawet 0.08 nie będzie nic  amortyzował,pozatym sztywny przypon powoduje lepszy efekt samozacięcia.
Super łowisko. Ja w takich warunkach dał bym żyłkę co najmniej 0.25,a przypon od 0.20 w górę w zależności od haczyka i przynęty. Podajniki jak najlżejsze 15-20g.żeby nie płoszyć ryb i żeby nie tonęły w mule. Z czasem ryby się przyzwyczają do plusku,a nawet będą czekały na nęcenie jak pstrągi i karpie w hodowli  :)
 Łapać najlepiej przy samych grążelach,ale wiadomo ryzyko jest dlatego warto podsypywać kilka metrów przed żeby ryby wyciągnąć z roślin,można strzelać pelletem z procy o ile jest to w zasięgu. Zacząć od grążeli i się powoli wycofywać na otwartą wodę . Pewnie trochę to potrwa(najlepiej nęcić kilka dni),ale na lina warto poczekać  :)
No dlatego właśnie potrzeba mocne i grubsze zestawy. I jeszcze jedno, ręka na wędce bo ...
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.12.2014, 10:04
Pomysślałbym nawet, jeżeli problem mułu jest duży - a masz mozliwość użycia pontonu lub łódki - o przyszykowaniu sobie miejsca. Podsypać na przykład czymś twardym - na czym mozna kłaść podajnik (piasek, żwir). Jeżeli lin zacznie odwiedzać te miejsce - możesz się zdziwic swoimi wynikami! Nie ma to jak zapodać przynętę na linowej 'ścieżce'!  ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 05.12.2014, 10:49
Ponton mam,problemem jest to że nie wolno tam pływać no i grążele są pod ochroną.Mułu tam praktycznie nie ma,dno jest raczej piaszczyste.Byłem świadkiem tarła lina na tej wodzie najprawdopodobniej pływają tam sztuki 50+ no i karasia złocistego równierz nie brakuje.Czy miks z samych pelletów będzie odpowiedni? Ewentualnie dodam troszkę zanęty,aby uzyskać lepsze właściwości klejące.Następna sprawa to przynęta,co powinno się sprawdzic? Jeśli chodzi o grubość przyponu zastosuję żyłkę 0,20mm.Jest tam jedno dość ciekawe miejsce,gdzie mniej więcej na środku wody jest wyspa z trzciny,postaram sie tam podjechać i zrobić zdj,czy takie miejsce będzie odpowiednie? Za ewentualne błędy ortograficznie,przepraszam odpowiadam przy pomocy telefonu
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 05.12.2014, 11:31
Każde miejsce z roślinnością.a szczególnie w płytkich łowiskach jest dobre,bo to jest naturalne schronienie dla ryb i z tamtąd najszybciej i najłatwiej je można zwabić,ale nsjtrudniej wycholować  :(
Mix  w każdej postaci będzie dobry,bo służy przede wszystkim jako nośnik przynęty i wabi ryby punktowo,dlatego jak jest możliwość i czas kilka dni wcześniej nęcić ziarnem,pelletem,kulkami np procą,łyżką zanętową lub rakietą. Ryby trzeba ściągnąć w nowe miejsce i przyzwyczaić do nowego pokarmu.
Na haczyk najlepiej z włosem i quickstopem kukurydza,małe pellety i kulki o robakach szczególnie czerwonych też trzeba pamiętać.
Poczytaj inne posty jest dużo informacji,które się na pewno przydadzą.
Ps. Ja też piszę z telefonu i do tego w pracy  ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 05.12.2014, 11:54
Patrząc na twoje zdjęcia łowisko mocno zarośnięte rośliną pływającą!! Znasz dno więc już jest prościej( przynęta nie utonie w mule). Moja rada jest taka! Znalazł bym miejscówkę jak najbliższą brzegu! A to z tego powodu że czym dalej ,dłuższa zyłka i prędzej ryba wbije się w roślinność bo ma większe pole manewru . A skoro blisko to proca do nęcenia wystarczy!!Z tego co piszesz to masz szansę na nie byle jakie sztuki! :) I sprzęt raczej powinien pozwolić na siłowe rozwiązania!!!
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.12.2014, 13:28
Dokładnie... Zgadzam się z szanownymi  poprzednikami. Wiele daje tez obserwacja wody. Często widac obracające sie liny - nie wyskakuja z wody jak karpie, ale robia obrót albo cos jakby salto. Jest to dokładnie miejsce gdzie siedzą... Na wiosnę lin grupuje sie w stada i czeka na tarło - jest nie tak ostrozny jak latem i jesienią - i można przechwycić wiele z nich... ;)

Liczę na to, że dobierzesz się do tych 50+ ! No i pozdrów karasia ode mnie jak sie trafi - a żeruje często razem z linem... ;) Super łowisko!
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: s7 w 05.12.2014, 14:47
 Małe sprostowanie lin może jak węgorz doczekać tylko do 30+  ;)
 
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 05.12.2014, 15:19
Dzięki wielkie za porady ;) tak jak pisałem,po szkole nie wytrzymałem i pojechałem zrobić zdjęcia 3 miejscówek które wytypowałem+ewentualnie ta która już wrzuciłem,ale prawdę mówiąc nie wyobrażam tam sobie mieć na kiju lina 40 + z resztą sami widzicie co tam się dzieje :D A jeśli chodzi o nęcenie,raczej odpada nie chodzi o odległość ale o to,że wiosną będzie tam sporo ludzi,mogli by zauważyć jak nęcę to raz z dwa jest spore prawdopodobieństwo,że miejsce było by zajęte
Pierwsza z nich
Tutaj zaznaczyłem jedno miejsce,gdzie mógł bym łowić
(http://images66.fotosik.pl/427/b0b0d1a1713c6ce9med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Miejsce drugie tutaj zaznaczyłem dwa miejsca w których dało by radę łowić
(http://images66.fotosik.pl/427/34e531505e7012c7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
I miejsce 3 w tym wiem że miejscowy,łowił rybki
(http://images67.fotosik.pl/430/15b43f68b257e6e0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Co myślicie o tych miejscach  ?oczywiście wiosna wygląda to inaczej teraz z roślin wiele nie zostało
I nie spodziewajcie się po mnie zbyt wiele,jeśli chodziło by o leszcze na Odrze mógł bym Was zapewnić,że takiego złapię,ale jeśli chodzi o lina i to na tej wodzie mogę odnieść całkowitą porażkę i wcale nie zdziwię się jeśli tak będzie.
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: jaco w 05.12.2014, 20:54
widzę,że otrzymałeś wiele odpowiedzi na pytanie (wiedzy nigdy za mało też  skorzystam  ;D)z żoną używamy gotowych przyponów Guru żyłkowych i ESP Mega Method Rigs (raczej nie na lina )z plecionki, i używam ich przy wędce karpiowej z podajnikami ESP.Tak jak koledzy piszą lepiej używać mocnych przyponów,straciliśmy parę ładnych rybek ,ale też  wędka o szczytowej akcji przyczyniła się do spinek. Jeśli to nie tajemnica co to za zbiornik? ;)
Tytuł: Odp:
Wiadomość wysłana przez: s7 w 05.12.2014, 21:20
Raczej trudno coś doradzić więcej, jeżeli nie wygrabi sobie nowego miejsca a raczej w legalny sposób tego nie zrobi (Grzybienie białe dziko rosnące są pod ochroną) to, co więcej mamy pisać, że miejsca ładne no ładne i tylko mocne zestawy się sprawdzą. Sorki, że tak brutalnie, ale takie jest moje zdanie. :(


Tak na marginesie to wszyscy poszli buty czyścić na MIKOŁAJA ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: jaco w 05.12.2014, 21:48
też uważam się za zielonego w temacie i każda wskazówka i podpowiedź się przyda,a Mikołaj przegląda stronę sklepu wędkarskiego i pakuje do wora (koszyka)   ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: s7 w 06.12.2014, 00:18
Polecam na początek filmiki LUKA tam jest prawie wszystko o metodzie w bardzo przystępny sposób pokazane nawet dla początkujących. ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 07.12.2014, 13:08
Raczej trudno coś doradzić więcej, jeżeli nie wygrabi sobie nowego miejsca a raczej w legalny sposób tego nie zrobi (Grzybienie białe dziko rosnące są pod ochroną) to, co więcej mamy pisać, że miejsca ładne no ładne i tylko mocne zestawy się sprawdzą. Sorki, że tak brutalnie, ale takie jest moje zdanie. :(


Tak na marginesie to wszyscy poszli buty czyścić na MIKOŁAJA ;)
Bez przesady,nic tu brutalnego nie widzę ;)
Polecam na początek filmiki LUKA tam jest prawie wszystko o metodzie w bardzo przystępny sposób pokazane nawet dla początkujących. ;)
Widziałem wszystkie filmy Luka, i zawsze czekam z niecierpliwością na kolejną produkcje ;) W jego filmach jest bardzo wiele cennych rad,lecz co innego gdy ogląda się Luka w akcji a co innego,gdy to ja mam wykonać podobne czynności na wodzie,na filmach wydaje się to całkiem proste,sposób wyboru miejsca,zanęty i przynęt,a w rzeczywistości to zupełnie inna bajka :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.12.2014, 16:59
Co do usuwania roślin - to nie usuwa się tych chronionych oczywiście. Natomiast jakieś wywłóczniki czy moczarki jak najbardziej. Wiele osób uważa, że to niezgodne z prawem - ale zbiorniki wodne zarastają, co jest jak najbardziej naturalne. 'Śmierć jeziora' to nie jest wcale taka rzadka rzecz, u mojej rodziny wiele fajnych stawów, jeziorek zamieniło sie w oczka a później w grzęzawiska. Na płytkich wodach jak sie usunie część wodorostów z jakieś miejscówki to nic się nie stanie, bedzie to nawet pożyteczne. ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: s7 w 07.12.2014, 21:22
Zgadzam się z tobą w 100% sam znam jedno takie jeziorko niedaleko, chciałem tylko ostrzec Michała przed możliwością narobieni sobie kłopotów jak podejdzie do tematu oczyszczania w nie odpowiedzialny sposób. ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: p^k w 26.12.2014, 13:07
Mam pytanko,wiosną chciał bym zapolować na Liny na niewielkim stawie,woda na nim jest bardzo płytka,dno jest zarośnięte,również nie brakuje,trzciny grążeli.W miejscu w którym chcę łowić przypuszczam że grunt nie będzie miał więcej jak 70 cm czy taka woda jest odpowiednia?Druga sprawa to czy grubość przyponu ma znaczenie w podczas łowienia metodą,najprawdopodobniej nie będę mógł sobie pozwolić na delikatny zestaw z racji roślin.
(http://images67.fotosik.pl/428/d2ff3e157f099c35med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images66.fotosik.pl/426/522faa4a54231cbemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Nie jest to miejsce w którym chcę łapać ale mniej więcej tak wygląda staw w maju
Tutaj uzylbym nawet plecionki,
a jako przynety standardowo czerwonych robakow nadzianych na wlos quicksopem i podnecil z procy pokrojonymi.
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 06.01.2015, 14:51
miejscówka bardzo linowa :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 06.01.2015, 14:59
Mam bardzo podobną miejscówkę u siebie na jeziorku i faktycznie lin jest lecz nie u mnie na haczyku :D
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 06.01.2015, 15:07
cierpliwość i kombinacje a bedziesz zadowolony :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: michał1995 w 06.01.2015, 16:52
Mam taką nadzieje,że już w marcu udam się na tą wodę,oczywiście jeśli pogoda na to pozwoli ;D
Lin jest bardzo cwana rybą,zbiornik jest płytki,woda krystaliczna,będzie ciężko ale trzeba walczyć ;)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: mechanik2014 w 07.01.2015, 15:33
Ja na swoim łowisku mam też troszeczkę grążeli głębokość jest różna od 0,5 do 5m i swego czasu stosowałem żyłkę na przypon 0,18;0,20 i straciłem nie jedną ładną rybę w trakcie zaczepu i zmieniłem na plecionkę 0,08 i jak na razie mogę ładny okaz przytrzymać i nawet jak już wejdzie w lilie to nic straconego plecionka jest tak cienka że przecina łodygę lili oczywiście przy odpowiedniej pracy. Na żyłkę główną mam chyba 0,23 albo 0,25 już nie pamiętam tak na 100%
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 08.07.2015, 19:27
Panowie, jade na nowe łowisko w pt, jest tam max 1,5m , jakieś pomysły, taktyki na te łowisko może mi ktoś podpowiedzieć ?. Jest tam ponoć dużo karpia, amurat,lina,płoci. Planuje łowić na methode a druga wędka na spławik (odległościówka). Co do nęcenia to myśle zrobić sporą ilośc kukurydzy którą ugotuje sam i konopi i tym nęcić w punkt gdzie będe łowił na spławik. Do methody będe używał mixu Luka oraz dorzuce do tego pelletu 3mm Swim stim Green Betaina . Jakieś wskazówki od was mile widziane, będe łowił od 19 do rana :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: kubator w 08.07.2015, 20:15
Ja łowię na podobnej komercji i z moich obserwacji wynika, że czym człowiek  mniej wrzuci do wody tym więcej z niej wyciągnie ;) do necenia pod spławik zużywam maksymalnie mała puszkę kuku i dwa opakowania bialych na to też  łowię. Pod metode mam zawsze dwie zanety sam pellet 2mm z atraktorem i miks pellet plus MMM 50 na 50.
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 08.07.2015, 20:29
Na komercji może być więcej rybek niż tam gdzie zmierzam, a może się mylę :) . Okaże się :)
Tytuł: Odp: Łowienie metodą na płytkiej wodzie
Wiadomość wysłana przez: kubator w 08.07.2015, 22:03
A to przepraszam nie doczytałem że to nie komercja ;) w takim razie nie wypowiadam się bo na chwilę obecna nie mam do czynienia z innymi wodami jak komercyjne.