Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Podleszczak123 w 19.02.2024, 13:42
-
Witajcie!
Jestem niezmiernie ciekaw czy ktoś ma jakieś doświadczenia z przytoczonym kołowrotkiem. Zastanawiam się nad spasowaniem go z mikado katsudo slim method feeder 3.5m/90g. Domyślam się, że zestaw nie byłby zbyt dobrze wyważony, gdyż kolowrotek waży aż 432g, jednak nie wiem czy się tym przejmować. Młynek ma raczej płytką szpulę, która jednak zmieści 190m 0.25-tki, co uważam za wynik w sam raz. Posiada przekładnie wormshaft, 7 łożysk i 1 oporowe. Udało mi się też zauważyć, że ma dwa klipsy, co po wymianie jednego na gumowy powinno poprawić zarówno komfort holowania większej ryby (gumowy), jak i zarzucania zaklipowanego zestawu (metalowy). Niestety producent nie podaje informacji o długości nawoju, jednak patrząc na rozmiar kołowrotka i uwzględniając jego przełożenie zakładam, że będzie to w okolicach 90-100cm. Jeśli ktoś byłby w stanie zweryfikować moje spostrzeżenia i podzielić się własną opinią o sprzęcie, to będę niezmiernie wdzięczny :D Trudno o jakiekolwiek wartościowe informacje z pierwszej ręki na temat tego kołowrotka w sieci.
Połamania :)
-
W cenie tego szajsu masz zajebiste Aero BB5000. Dokupujesz 2 łożyska EZO na allegro po 13zł sztuka, wsadzasz w knoba - pokrętło/rączka/gumowy uchwyt - i masz maszynkę nie do zajechania. Jak dołożyć łożyska masz w moim tutorialu w dziale sprzęt.
https://roach-shop.pl/6650-kolowrotek-shimano-aero-bb-c5000-22255267892.html
-
https://roach-shop.pl/6650-kolowrotek-shimano-aero-bb-c5000-22255267892.html
Dzięki :D, niestety kołowrotka z linku brak na stanie. Znalazłem go na innym sklepie, ale dodając do ceny kołowrotka cenę łożysk, o których wspomniałeś, robi się parę dobrych dyszek różnicy. Prawdę mówiąc już to mikado naginało mój budżet. Pewnie bym się skusił na shimano, ale wątpię żebym się go doczekał w zadowalające mnie cenie :(
-
To weź wersję 4000 https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html (https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html) będzie pasować elegancko.
-
To weź wersję 4000 https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html (https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html) będzie pasować elegancko.
Dokładnie, 5000 ma jedynie szpulę ciut większą.
A jak nie to bierz tą Okumę i zapomnij o Mikado
https://sklepdrapieznik.pl/29946-okuma-custom-black-feeder-clxf-40.html
Tu masz Aero BB4000 za 280zł, pewny sklep z Żor
https://carpmaster.org/pl/kolowrotki-feeder-shimano/26951-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-022255267885.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAlcyuBhBnEiwAOGZ2S-FxK9LhYvkhWo-SKEucwcKvxYB-YRln95bUWk_QaeIOU9Kfl0GpjhoCH1kQAvD_BwE
-
To weź wersję 4000 https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html (https://roach-shop.pl/6649-kolowrotek-shimano-aero-bb-4000-22255267885.html) będzie pasować elegancko.
A jak nie to bierz tą Okumę i zapomnij o Mikado
https://sklepdrapieznik.pl/29946-okuma-custom-black-feeder-clxf-40.html
gad_source=1&gclid=CjwKCAiAlcyuBhBnEiwAOGZ2S-FxK9LhYvkhWo-SKEucwcKvxYB-YRln95bUWk_QaeIOU9Kfl0GpjhoCH1kQAvD_BwE
Oba kołowrotki są ciekawe, shimano szczególnie. Z tego co zrozumiałem, to przydałoby się w nim też dołożyć łożysko do rolki. Wszystko super, niestety w wątku dotyczącym shimano pojawił się komentarz, że po wymianie klipu na bezpieczny od flagmana praca kolowrotka została zakłócona :( To budzi moje obawy, bo na bezpiecznym klipie mi zależy, jako że łowić będę na methodę. Zaczyna się więc zastanawiać nad rozwiązaniami gotowymi z bezpiecznym klipsem - chociażby map carptek acs 4000 lub flagman mascot 5000. Domyślam się, że bebechy zapewne najlepsze posiada shimano, ale zależy mi na tym bezpiecznym klipsie. Widzicie jakieś inne rozwiązanie poza zakupem mapa lub flagmana?
-
Posiadam 2 szt Aero BB5000, obydwa z gumowymi klipsami z ali. Albo ktoś nie potrafił tam założyć klipsa, chociaż wystarczy być średniorozgarniętą małpą, albo ma omamy wzrokowo-słuchowe. Łożyska do rolki nie musisz dokładać, o wiele bardziej istotne jest to w knobie.
-
Coś pomieszałeś. Mam Shimano Aero i Aero XR z bezpiecznym klipsami z Aliexpres i wszystko działa znakomicie. Dodatkowo wymiana oryginału na silikonowy 3mm zajmuje około 20 sekund, nawet drut blokady jest z oryginału.
Wytapatalkowane
-
Witajcie!
Jestem niezmiernie ciekaw czy ktoś ma jakieś doświadczenia z przytoczonym kołowrotkiem. Zastanawiam się nad spasowaniem go z mikado katsudo slim method feeder 3.5m/90g. Domyślam się, że zestaw nie byłby zbyt dobrze wyważony, gdyż kolowrotek waży aż 432g, jednak nie wiem czy się tym przejmować. Młynek ma raczej płytką szpulę, która jednak zmieści 190m 0.25-tki, co uważam za wynik w sam raz. Posiada przekładnie wormshaft, 7 łożysk i 1 oporowe. Udało mi się też zauważyć, że ma dwa klipsy, co po wymianie jednego na gumowy powinno poprawić zarówno komfort holowania większej ryby (gumowy), jak i zarzucania zaklipowanego zestawu (metalowy). Niestety producent nie podaje informacji o długości nawoju, jednak patrząc na rozmiar kołowrotka i uwzględniając jego przełożenie zakładam, że będzie to w okolicach 90-100cm. Jeśli ktoś byłby w stanie zweryfikować moje spostrzeżenia i podzielić się własną opinią o sprzęcie, to będę niezmiernie wdzięczny :D Trudno o jakiekolwiek wartościowe informacje z pierwszej ręki na temat tego kołowrotka w sieci.
Połamania :)
U mnie Mikado pod kreską ze względu na kołowrotki, przypony i w końcu podajniki do method feedera, które wcześniej swą rolę spełniały i byłem zadowolony, zatem osobiście nie polecam. Jak chcesz kręcioł tani, dobrze współpracujący z bezpiecznymi klipami, nie bojący się sporych 7-10kg ryb, z płytką szpulą dobrze wypadającą rzutową, to ciężko o tańsze i lepsze rozwiazanie jak:
https://www.feedermethod.pl/feeder-kolowrotki-by-dome-team-feeder-delphin?product_id=13452&limit=50
przerobiłem wersje starsze, mam ten "poprawiony", starsze miały toporny hamulec, z którym trzeba było się umieć obchodzić, w tym działa ok.
-
By Dome power fighter i nic lepszego w tej kasie. Choć ja bym dozbierał nieco,chyba że łowienie mocno rekreacyjne.
-
Coś pomieszałeś. Mam Shimano Aero i Aero XR z bezpiecznym klipsami z Aliexpres i wszystko działa znakomicie. Dodatkowo wymiana oryginału na silikonowy 3mm zajmuje około 20 sekund, nawet drut blokady jest z oryginału.
Wytapatalkowane
Posiadam 2 szt Aero BB5000, obydwa z gumowymi klipsami z ali. Albo ktoś nie potrafił tam założyć klipsa, chociaż wystarczy być średniorozgarniętą małpą, albo ma omamy wzrokowo-słuchowe. Łożyska do rolki nie musisz dokładać, o wiele bardziej istotne jest to w knobie.
Wybaczcie, to wszystko moja wina :-\ Forumowicz rzeczywiście stwierdził, że bezpieczny klips zakłóca pracę kołowrotka, jednak zmienił swoje zdanie i uznał, że winowajcą jest reduktor pojemności szpuli. Swoją drogą szkoda, bo gdyby było odpowiednio wykonane to ustrojstwo, nie trzeba by było stosować podkładu. Odnośnie łożysk - nie mam w temacie żadnej wiedzy, więc uprzejmie proszę o króciutkie wyjaśnienie po co w ogóle je stosować i to akurat w knobie, a w rolce nie. Przy okazji pytanie czy z gumowymi klipsami nie ma problemu przy rzucie. Słowem: trzymają? :D
-
Jak chcesz kręcioł tani, dobrze współpracujący z bezpiecznymi klipami, nie bojący się sporych 7-10kg ryb, z płytką szpulą dobrze wypadającą rzutową, to ciężko o tańsze i lepsze rozwiazanie jak:
https://www.feedermethod.pl/feeder-kolowrotki-by-dome-team-feeder-delphin?product_id=13452&limit=50
przerobiłem wersje starsze, mam ten "poprawiony", starsze miały toporny hamulec, z którym trzeba było się umieć obchodzić, w tym działa ok.
By Dome power fighter i nic lepszego w tej kasie. Choć ja bym dozbierał nieco,chyba że łowienie mocno rekreacyjne.
Dziękuję Panowie :D Obaj potwierdzacie to co czytałem ostatnio o kołowrotkach By Dome. Power fighter - fajna opcja. Z tego co widziałem to w moim zasięgu jest również kołowrotek z serii team feeder - master carp by dome. Niestety fine carp czy pro method są już nieco droższe. Różnica między master carpem, a wymienioną dwójką jest zasadnicza. Master carp nie posiada przekładni ślimakowej, fine carp i method pro posiadają. Co ciekawe w wątku o shimano aero przeczytałem informacje, jak mniemam od specjalistów, że przekładnie ślimakowe niekoniecznie są lepsze. Macie może jakieś informacje w temacie przekładni? Jeśli miałbym się rozglądać za by dome, to master carp byłby dobrym wyborem? Może lepszym od fine carp i pro method z wormshaftem? Może zdecydowanie gorszym? Może mimo wszystko lepszy jest tańszy power fighter? Bardzo proszę o wasze opinie :)
-
W rolce nie ma tak nieregularnego nacisku jak w knobie. Tulejka rolki całkiem dobrze znosi użytkowanie, wystarczy raz na jakiś czas wyczyścić i kapnąć oliwki. Za to w knobie tulejki potrafią wytrzeć trzpień, a wtedy już jest rzeźba z dorabianiem nowego. Co do klipsów, Aero używam z plecionkami i klipsy spisują się idealnie. Reduktor azpuli w Aero wystarczy porządnie na niej docisnąć i tyle, żadnych problemów z nawojem.
-
W rolce nie ma tak nieregularnego nacisku jak w knobie. Tulejka rolki całkiem dobrze znosi użytkowanie, wystarczy raz na jakiś czas wyczyścić i kapnąć oliwki. Za to w knobie tulejki potrafią wytrzeć trzpień, a wtedy już jest rzeźba z dorabianiem nowego. Co do klipsów, Aero używam z plecionkami i klipsy spisują się idealnie. Reduktor azpuli w Aero wystarczy porządnie na niej docisnąć i tyle, żadnych problemów z nawojem.
Dzięki za pomoc, super wszystko wyjaśnione :bravo:
-
Co ciekawe w wątku o shimano aero przeczytałem informacje, jak mniemam od specjalistów, że przekładnie ślimakowe niekoniecznie są lepsze. Macie może jakieś informacje w temacie przekładni? Jeśli miałbym się rozglądać za by dome, to master carp byłby dobrym wyborem? Może lepszym od fine carp i pro method z wormshaftem? Może zdecydowanie gorszym? Może mimo wszystko lepszy jest tańszy power fighter? Bardzo proszę o wasze opinie :)
Miałem kręcioł ze ślimakową przekładnią dość dobrej firmy Tica, szybko sprzedałem, nie podszedł mi zupełnie. Jak mam być szczery-z by dome wielkiej różnicy nie poczujesz dorzucając stówkę, więc zostań przy power fighterze, któremu naprawdę nic nie brakuje w tej kasie-po prostu działa i wygląda wg mnie bardzo ok (czarne, ładne malowanie). Kołowrotek 2x droższy nie będzie 2x lepszy. Tak jak i wędki, przeszedłem drogę od takich feederów za niespełna 80zł, teraz mam takie za 700-1200zł i...i stwierdzam, że w okolicach 300zł są teraz naprawdę dobre wędki. Wszystko co wyżej bardziej rozbija się o marketing i "bo chcę" wędkarzy.
-
Jak mam być szczery-z by dome wielkiej różnicy nie poczujesz dorzucając stówkę, więc zostań przy power fighterze, któremu naprawdę nic nie brakuje w tej kasie
Dzięki za opinię :) Różnica jest na pewno taka, że master carp ma by dome'owskiego "quick draga", co mogłoby być pomocne w początkowej fazie holu - ale czy znowu aż tak bardzo pomocne? Możliwe, że skuszę się na sprawdzonego power fightera. Póki co chwilę pewnie poczekam - może shimano gdzieś stanieje, może MAP carptek (co o nim myślicie?), którego zachwala Ania Fishing Queen. Jeśli chodzi o ciut tańsze kołowrotki, jak power fighter, to zastanawiałem się też nad dragonem hs fd 850i - miał go "Okiem Wędkarza" i odnotowałem, że przez parę lat ciągał nim kabany po kilkanaście kilo. Poruszyliśmy już kwestie róznych kolowrotków. Super jeśli ktoś wypowiedziałby się o dragonach. Opinie o nieco wyższym modelu fd 1150i też słyszałem pochlebne. Uważacie, że dragon w ogóle ma sens? Jeśli ma, to czy warto coś dopłacać do tego 1150i, czy nie ma większej różnicy między nim, a sporo tańszym 850i?
-
Jak mam być szczery-z by dome wielkiej różnicy nie poczujesz dorzucając stówkę, więc zostań przy power fighterze, któremu naprawdę nic nie brakuje w tej kasie
Dzięki za opinię :) Różnica jest na pewno taka, że master carp ma by dome'owskiego "quick draga", co mogłoby być pomocne w początkowej fazie holu - ale czy znowu aż tak bardzo pomocne? Możliwe, że skuszę się na sprawdzonego power fightera. Póki co chwilę pewnie poczekam - może shimano gdzieś stanieje, może MAP carptek (co o nim myślicie?), którego zachwala Ania Fishing Queen. Jeśli chodzi o ciut tańsze kołowrotki, jak power fighter, to zastanawiałem się też nad dragonem hs fd 850i - miał go "Okiem Wędkarza" i odnotowałem, że przez parę lat ciągał nim kabany po kilkanaście kilo. Poruszyliśmy już kwestie róznych kolowrotków. Super jeśli ktoś wypowiedziałby się o dragonach. Opinie o nieco wyższym modelu fd 1150i też słyszałem pochlebne. Uważacie, że dragon w ogóle ma sens? Jeśli ma, to czy warto coś dopłacać do tego 1150i, czy nie ma większej różnicy między nim, a sporo tańszym 850i?
Kolego ...generalnie daj sobie spokój z kołowrotkami mikado jaxon dragon itd .... posłuchaj kolegów co Ci doradzali powyżej..
okej znajdziesz w miarę dobre wędki tzw budżetowe bo i dragon ma i mikado ma coś w miare sensownego, ale na kołowrotku nie oszczędzaj...Lepiej dozbierać pare zika , niż sie potem wkurzać
Pozdro
-
Jak mam być szczery-z by dome wielkiej różnicy nie poczujesz dorzucając stówkę, więc zostań przy power fighterze, któremu naprawdę nic nie brakuje w tej kasie
Kolego ...generalnie daj sobie spokój z kołowrotkami mikado jaxon dragon itd .... posłuchaj kolegów co Ci doradzali powyżej..
okej znajdziesz w miarę dobre wędki tzw budżetowe bo i dragon ma i mikado ma coś w miare sensownego, ale na kołowrotku nie oszczędzaj...Lepiej dozbierać pare zika , niż sie potem wkurzać
Dzięki kolego. Choć słuchając 'kolegów co mi doradzali powyżej', powinienem zakupić np. power fightera, tańszego od dragona. Rzeczywiście wielu pewnie by ten pomysł pochwaliło. Może jednak są jakieś dobre budżetowe kołowrotki :)
-
Jak mam być szczery-z by dome wielkiej różnicy nie poczujesz dorzucając stówkę, więc zostań przy power fighterze, któremu naprawdę nic nie brakuje w tej kasie
Kolego ...generalnie daj sobie spokój z kołowrotkami mikado jaxon dragon itd .... posłuchaj kolegów co Ci doradzali powyżej..
okej znajdziesz w miarę dobre wędki tzw budżetowe bo i dragon ma i mikado ma coś w miare sensownego, ale na kołowrotku nie oszczędzaj...Lepiej dozbierać pare zika , niż sie potem wkurzać
Dzięki kolego. Choć słuchając 'kolegów co mi doradzali powyżej', powinienem zakupić np. power fightera, tańszego od dragona. Rzeczywiście wielu pewnie by ten pomysł pochwaliło. Może jednak są jakieś dobre budżetowe kołowrotki :)
Dobre i budżetowe to wspomniana wyżej Okuma...
https://sklepdrapieznik.pl/29946-okuma-custom-black-feeder-clxf-40.html
Lub Ryobi Ecusima...
https://sklepdrapieznik.pl/81890-kolowrotek-ryobi-ecusima-fd-4000-nowa-wersja-2022.html
-
Power fighter, tani i trudny do zajechania. Ma łożysko w rolce, knob nierozbieralny. Ma duże zdolności rzutowe. Wziąłbym na początek.
Z Dragonem nie miałam styczności.
Kołowrotki Mikado i Jaxon, same złe doświadczenia, może nie spotkałem dobrych modeli.
Master Carp, super kołowrotek. Zmieściłem jednak hamulec z karbonowego na łagodniejszy filcowy ze smarem.
-
Power fighter, tani i trudny do zajechania. Ma łożysko w rolce, knob nierozbieralny. Ma duże zdolności rzutowe. Wziąłbym na początek.
Z Dragonem nie miałam styczności.
Kołowrotki Mikado i Jaxon, same złe doświadczenia, może nie spotkałem dobrych modeli.
Master Carp, super kołowrotek. Zmieściłem jednak hamulec z karbonowego na łagodniejszy filcowy ze smarem.
Dzięki serdeczne :D Szkoda, że coraz gorzej z dostępnością i ceną power fightera. Wygląda jakby niedługo miał się zrównać wartością z Master Carpem, więc na pewno zwrócę swoją uwagę też na ten drugi model.
Jeśli chodzi o jaxona to również nie mam dobrych wspomnień. Mikado podobno poprawiło swoją jakość na przestrzeni ostatnich lat i taki noctis lcf 4008 był już gdzieś tutaj na forum chwalony, jako całkiem solidny. Z tego właśnie powodu byłem ciekaw opinii forumowiczów na temat katsudo distance, jako tego nowszego kołowrotka mikado. Jego parametry wydały mi się obiecujące w stosunku do ceny, jednak gdzieś głęboko w duszy zdaję sobie sprawę, że pewnie zawsze będzie to w jakimś stopniu mniej pewna opcja niż taki power fighter, okuma czy ewentualnie dragon :-\