Sylwek masz prawo tak się czuć, niezależnie od tego, że dotknęło Cię to osobiście.
Większość to tu rozumie i Cię popiera.
Sebek jest na pewno na rybach, gości już chyba "wycieczkę" z Anglii.
Pozwólmy mu na spokojnie przeczytać ten wątek.
Myślę że zrozumie iż to był błąd, zawiniło moim zdaniem jeszcze małe doświadczenie.
Tzn jako osoba już "publiczna" musi zdawać sprawę iż jest to
odpowiedzialność.Może w ten sposób kreować postawy. Należy mieć to na uwadze.
Postąpił niedelikatnie i myślę że nie miał złych intencji.
Zdarzyło mu się "fo pa".
Luz wykroczył poza pewne bariery. Nie jestem tu chyba "adwokatem diabła".
Skoro szanuje przyrodę i ryby, a to widać, myślicie że byłby małostkowy i okrutny w stosunku do ludzi ?
Nie sądzę.
Wytknęliśmy mu błąd i myślę że trzeba na tym poprzestać.