Trochę słabo nabijać się z chorego 
Seba ja wszystko rozumiem, śmiech, zabawa i Twoje oburzenie łamaniem zakazów i do tego momentu jestem z wami - wyśmiewywanie się z kogoś chorego to już nie dla mnie. Podpisujecie się niejako pod tym filmem a później go upubliczniacie, pomijam aspekt upubliczniania czyjegoś wizerunku... Proponuję ponownie zmontować film.
Chłopaki jeszcze jedna kwestia, mam do was prośbę: jak bawicie sie po alkoholu nie właźcie na drzewa, mój osobisty kolega w ten sam sposób chciał coś zobaczyć gałęź pękła on spadając uderzył kręgosłupem w kamień w trawie i do dzisiaj na ryby trzeba go zawieźć bo ma niedowład od pasa w dół.
Wszystko to z sympatii do was, mam nadzieję, że jakieś wnioski wyciągnięcie.