Autor Wątek: Kupiliśmy  (Przeczytany 6149926 razy)

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 174
  • Reputacja: 242
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18540 dnia: 04.12.2020, 17:33 »
Bacik od forumowego kolegi Moczykija i spławiki Expert-a z Allegro
Ile ten bat waży bez górnego korka?

Offline Stan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 142
  • Reputacja: 220
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szprotawa
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18541 dnia: 04.12.2020, 17:49 »
Nie mam odpowiedniej wagi, żeby dokładnie zważyć. Producent podaje, że 222 gramy. Bacik jest faktycznie bardzo lekki , albo świetnie wyważony. Miałem kiedyś TX -7 m z pierwszej serii, nawet go tutaj na forum sprzedałem i z tego co pamiętam to nie był tak sztywny i dobrze wyważony jak ten, choć waga podawana przez producenta była taka sama.

Offline Moczykij

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 107
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18542 dnia: 04.12.2020, 17:54 »
Ja tego ważyłem, ale z korkiem wyszło 220 gr.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 778
  • Reputacja: 346
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18543 dnia: 04.12.2020, 20:49 »
Kawałek dachu na niepogodę Mikołaj przyniósł...


Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 242
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18544 dnia: 04.12.2020, 21:41 »
Ciche dni z żoną :P
Marek

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 778
  • Reputacja: 346
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18545 dnia: 04.12.2020, 21:44 »
Ciche dni z żoną :P
No coś Ty, przecież to dla niej i dla dzieci by miały frajdę w lecie 8) tak brzmi oficjalne stanowisko ;D dobór wyjazdów letnich będzie kolejnym krokiem, tak, żeby wypadały tam gdzie....no! :beer:

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 242
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18546 dnia: 04.12.2020, 21:50 »
Wyjazdy tylko nad wodę, bo niby gdzie :)
Marek

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 067
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18547 dnia: 04.12.2020, 23:07 »
Ciche dni z żoną :P
No coś Ty, przecież to dla niej i dla dzieci by miały frajdę w lecie 8) tak brzmi oficjalne stanowisko ;D dobór wyjazdów letnich będzie kolejnym krokiem, tak, żeby wypadały tam gdzie....no! :beer:

I to jest wyrachowanie wraz z mocnymi argumentami 😁😜
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 190
  • Reputacja: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18548 dnia: 10.12.2020, 14:12 »
Patryk, sam myślałem o takich argumentach. Co więcej - te argumenty przeszły, spotkały się z radosną aprobatą. Problem polega na tym, że nawet zwykła "Niewiadów" może stanowić wyzwanie dla mojej Hondy :D

Dziś przyszła paczka z "bydgoszczu" ;) W miejsce półrocznej Intensa GTX (sprzedanej w sobotę) wpasował się Genesis Pro o tych samych parametrach. Mam jeszcze jednego feedera na oku, ale krótszego. Później - chyba pozostanie Flagman. Ale to dobro przyszłe a niepewne.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 778
  • Reputacja: 346
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18549 dnia: 10.12.2020, 14:30 »
Problem polega na tym, że nawet zwykła "Niewiadów" może stanowić wyzwanie dla mojej Hondy :D
Jest to swego rodzaju ciekawostka...pod koniec ub. roku miałem już za uszami ciąganie przyczepy i jej zakup, ale wiosna pokrzyżowała plany i tak jakoś lato zeszło bez zakupu. Ale! Po zakupie idealnego holownika czyli (dołączane 4x4, wysoki prześwit, realnie mocny turbo  diesel z hakiem w manualu o mocy ok 200KM) pojawił się kolejny problem, a mianowicie masy zestawu ;D no dobra, dorobienie E do B załatwia temat, ale powstaje kolejny czyli Viatool i kolejne problemy i płatności. Prawko na pocz. roku pewnie sobie ogarnę, natomiast wydumałem kolejne rozwiązanie, a  mianowicie zakup idealnego pojazdu do ciągania mojej cepy, czyli Cytryna Picasso w dieslu. Miałem kiedyś taki pojazd, miło go wspominam, żeby nie podpieranie się lusterkami na zakrętach, ale w końcu  z cepą nie będę szalał...Więc dogrywam kupno lekko rozbitego kolejnego holownika, bo przecież jednego już nabyłem :'( Ten nabyty rok temu na tyle świetnie mi się sprawdza, że póki co nie mam zamiaru zmieniać, dojeżdża na najbardziej błotne stanowiska wędkarskie, gdzie inni odpuścili, ma ocynkowane blachy i dobrze nim mi się jeździ, więc zostaje. Życie też pokazało, że mocny holownik z 4x4 wcale nie jest taki super niezbędny, bo przyczepa sama w sobie jest niska, więc niewiele to zmienia :) Generalnie, niewiele się to różni od wędkowania-trzeba kombinować :P

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 190
  • Reputacja: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18550 dnia: 10.12.2020, 16:12 »
Albo kupić Ładę Nivę :D
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 778
  • Reputacja: 346
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18551 dnia: 10.12.2020, 17:01 »
Albo kupić Ładę Nivę :D
No właśnie nie. To jest błąd logiczny, który ja popełniłem tylko w drugą stronę. Łada Niva ma 500kg dla przyczepy bez hamulca i 1000kg dla takiej z hamulcem, jej DMC 1550kg dla silnika 1.7 powoduje, że jest dzielna w terenie, ale w skrócie kiepski z niej holownik i niewiele uczepisz na jej haku. Dobry holownik to taki co da się pociągnąć przyczepę (moja ma 1300kg) i ma odpowiednie DMC (współczynnik 1.33) zatem pierwsze auto co kupiłem jest cacy ale jego DMC to 2740kg i 1300 cepy więc przekracza 3500kg dla kwitów B, a drugi holownik o którym wspomniałem czyli citroen XP ma dla silnika 1.6 HDI 1850kg DMC, 1350kg na haku i 3150kg zestawu , więc jak u mnie 1300kg cepa i 1850 holownik= co do joty  3150kg zestawu, w drugą stronę 1850/1.33=1390, zatem cepa też mieści się w przedziale możliwości holownika. Niby to wszystko proste, a jednak musi grać.

Offline Marcinn

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • test
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18552 dnia: 10.12.2020, 17:54 »
kat. B kod 96 - pojazdy kategorii B łączone z przyczepą, której dopuszczalna masa całkowita przekracza 750 kg, przy czym dopuszczalna masa całkowita takiego zestawu pojazdów przekracza 3500 kg, ale nie przekracza 4250 kg,

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 778
  • Reputacja: 346
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18553 dnia: 10.12.2020, 18:46 »
kat. B kod 96 - pojazdy kategorii B łączone z przyczepą, której dopuszczalna masa całkowita przekracza 750 kg, przy czym dopuszczalna masa całkowita takiego zestawu pojazdów przekracza 3500 kg, ale nie przekracza 4250 kg,
Teoretycznie opcja tańsza, ale egzamin jest, żeby go zdać trzeba wykupić kilka h jazdy i potrenować, bo z marszu raczej nie do ogarnięcia. Egz jednakowy jak dla E, które zwiększa możliwości znacznie, więc niby z tysiak taniej wyjdzie, ale cała otoczka do spełnienia. Każdy musi sobie wybrać czy bawić się w kod 96 do B czy robić E. Osobiście jak będę się decydował to raczej E do B.

Offline Cobi92

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 244
  • Reputacja: 174
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kalisz
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kupiliśmy
« Odpowiedź #18554 dnia: 10.12.2020, 19:25 »
Ja dziś sobie kupiłem prezent pod choinkę za kasę którą miałem dostać od babci,  bo taki bonik wygląda lepiej niż pieniądze :)

Lepiej 3 razy złowić i wypuścić niż raz zjeść ;)