Ale dyskusja ... aż ciężko wrócić do początku tyle tu napisano
A ja tam polubiłem taki burdel, ba ... nawet dzieci i żonę tam zabiorę
Jak jadę na odludzie, leśny zbiornik lub Odrę to mi marudzą że komary, że kleszcze, że nie ma gdzie kocyka rozłożyć.
Tak więc jak wypad z rodzinką to tylko komercja, jak samotnie dla wypoczynku to PZW. Jedno i drugie jest potrzebne.