Ankieta

Czy jeździsz na komercje?

nigdy
10 (23.3%)
często
6 (14%)
od czasu do czasu
25 (58.1%)
nie mam zdania
2 (4.7%)

Głosów w sumie: 40

Głosowanie skończone: 20.03.2015, 19:51

Autor Wątek: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?  (Przeczytany 69575 razy)

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #210 dnia: 28.09.2015, 22:59 »
W takim razie jeśli byłeś tylko pracodawcą, a nie przedsiębiorca to mam prośbę nie mierz wszystkich swoją miarą...
Jožin z bažin

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #211 dnia: 28.09.2015, 23:09 »
Miałem do czynienia przez wiele lat z "przedsiębiorcami",a teraz kiedy olałem różne tematy mam do czynienia z tymi pracodawcami od siedmiu boleści,także zakończę temat bo nie jest wart uwagi ani mojej ani Twojej
Staś
Klasyczny Feeder

Offline kingfisher

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #212 dnia: 28.09.2015, 23:17 »
Myślę że zbiorniki komercyjne,klubowe czy też prywatne to jednak przyszłość wędkarstwa.Pomijam tu ceny czy jakość zarządzania nimi.Gro ludzi nie mając za wiele czasu na odpoczynek po pracy wybiera komercje bo ma przynajmniej jakąś pewność że połowi i złowi ryby.Ma gdzie zaparkować samochód, na dobrych komercjach coś w przerwie zjeść a i porozmawiać z kolegami czy pokazać dzieciom jak się łowi ryby. 8)
Piotr

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #213 dnia: 29.09.2015, 00:11 »
Ja tam nie mam nic do komercji bo sam czasem się wybiorę może tak z 3 razy może 4 w roku czasami wcale. Prawda jest taka że na komercji każdy podkreślam każdy złowi rybę i nie ważne jest czy umie czy nie. Zarzuca czeka wyciąga. Tak się to odbywa.

Sorry Łukasz ale ostatnio pisałeś że 4 panów obok Was zeszło o kiju. Więc sam zaprzeczyłeś swoim słowom i jednak się da :D

Jak łowiska poprzejmują prywaciarze, kluby itp to i tak będzie lepiej. Stas1 na pewno trafią się miejsca które będą w żenującym stanie i będzie sutno patrzeć ale będą też perełki i super zarządzane wody. Jak za każdą wodę będzie trzeba tak czy inaczej płacić to każdy przedsiębiorca/stowarzyszenie też będzie się starał żeby było jak najlepiej. Nie ma co wrzucać wszystkich do jednego wora.
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #214 dnia: 29.09.2015, 06:39 »
Tak kolego tylko że oni byli we 4 tylko 3h i to od 8 do 11 gdzie brania są średnie. Zostawili 100zl i pojechali do domu. Obok nich siedział gość który został dłużej i później coś tam wymagał. Wiesz komercja dla niektórych na tym polega nie bierze to znaczy że jest słaba. Wkońcu zapłaciłem to jak zarzucę to musi brać po momencie!




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #215 dnia: 29.09.2015, 06:58 »
Ktos wspomnial o zabieraniu rodziny na komercje.
Swietna rzecz bo sam tez tak robilem. Np.w Piorunowie. Moje dziewczyny mogly pojesc. Mlodsza popatrzec na ryby w akwarium. Jest plac zabaw i jest fajnie.
Ale....
W czasach gdy młodsza córka chciala wędkować to korzystalismy w tym celu praktycznie tylko z PZW.
I żadna komercja nie dała by jej takiej rozrywki a mi spokoju wewnętrznego.
Jako kilkuletnia dziewczynka bez niczyjej pomocy łowiła sobie uklejki, płotki i małe leszczyki. Czasem trafiały się byczki ktore juź były wyzwaniem.
Najpierw bacik potem delikatny krótki teleskopik z kołowrotkiem.
Na komercji w tych kwestiach jest gorzej.
Komercja to zabawa dla dużych chłopców ;-)
Zakładając, że byłaby to super woda w której można trafic na mniejsze rybki to mimo wszystko zawsze jest szansa na coś wielkiego przypadkiem.
Do tego też doszedłem z czasem. Zdarzyły się nawet ze 2 lub 3 przypadki, że po prostu nie myśląc zabierałem ją z wędkami na komercję. Na jedej nie połapała wcale na drugiej leszczyki. Ale jakby trafiło się coś większego to miałbym wędkę i młodą w wodzie :-)

Więc są również wyraźne plusy z PZW.
A obie formy widać są równie potrzebne.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline andrzej

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 471
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: WADOWICE
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #216 dnia: 29.09.2015, 07:00 »
I właśnie z tego powodu że zapłaciłem to ryby mają a wręcz mają obowiązek brać. Wcale tak nie jest i nie będzie, choć wiadomo tej ryby jest winnej w komercyjnych zbiornikach niż na wodach PZW. Co do połowów czy na komercji czy na PZW  to ryba i to ryba,zamiast szkalowania i negowania wyników nawzajem lepiej wykorzystać energię na poprawę Polskich wód niż na bezproduktywna debatę. Ja od 4 lat przestałem opłacać kartę i wedkuje na komercji, i to jest formą mojego protestu. Wędkowalem na PZW blisko 20 lat i miło wspominam tamte czasy.
Panowie luzik, i tak wszystkim chodzi o :fish: :narybki: ;D

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #217 dnia: 29.09.2015, 07:07 »
Ja to wcale się nie napinam bo niby po co? Każdy ma swój rozum i łowi gdzie chce :D To jest tak jak z federem dla jednych to feder a inni starają się mówić fider ok niech tak będzie i tak wszyscy łowimy wędkami :D




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #218 dnia: 29.09.2015, 07:10 »
Prawda jest taka że na komercji każdy podkreślam każdy złowi rybę i nie ważne jest czy umie czy nie. Zarzuca czeka wyciąga. Tak się to odbywa.

No ale co w związku z tym? Ryba jest, bierze, ktoś ją łowi. Czy to ujma jakaś? A gdyby łowiska PZW były bardziej rybne, na tyle rybne, że piękne ryby łowiły by dzieci na kij bambusowy to też była by ujma? A czy ujmę, brak umiejętności czują wędkarze łowiący na wodach PZW, którzy zjeżdżają się tuż po zarybieniu i ciągną raz za razem świerzo wpuszczone karpie? A jak już w 90% wyłapią ryby a reszta rozejdzie się po zbiorniku, to dwa tygodnie później ktoś złowi jednego ślepego karpika i jest wtedy wielkim łowcą? Czy to są wyczyny na miarę wielkich umiejętności wędkarskich? Bez przesady. Zarówno na wodzie PZW jak i na komercji trzeba umieć łowić. Można złowić kilka rybek bez specjalnego przygotowania, wiedzy - bo ryb jest dużo. Ale polecam złowić tam 50-100 ryb. Odpowiednio zanęcić, odpowiednio sprawdzić reakcję na donęcanie, umiejętnie utrzymać ryby w łowisku. Łowić cały czas.
Grzegorz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 563
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #219 dnia: 29.09.2015, 08:29 »
Prawda jest taka że na komercji każdy podkreślam każdy złowi rybę i nie ważne jest czy umie czy nie. Zarzuca czeka wyciąga. Tak się to odbywa.

No ale co w związku z tym? Ryba jest, bierze, ktoś ją łowi. Czy to ujma jakaś? A gdyby łowiska PZW były bardziej rybne, na tyle rybne, że piękne ryby łowiły by dzieci na kij bambusowy to też była by ujma? A czy ujmę, brak umiejętności czują wędkarze łowiący na wodach PZW, którzy zjeżdżają się tuż po zarybieniu i ciągną raz za razem świerzo wpuszczone karpie? A jak już w 90% wyłapią ryby a reszta rozejdzie się po zbiorniku, to dwa tygodnie później ktoś złowi jednego ślepego karpika i jest wtedy wielkim łowcą? Czy to są wyczyny na miarę wielkich umiejętności wędkarskich? Bez przesady. Zarówno na wodzie PZW jak i na komercji trzeba umieć łowić. Można złowić kilka rybek bez specjalnego przygotowania, wiedzy - bo ryb jest dużo. Ale polecam złowić tam 50-100 ryb. Odpowiednio zanęcić, odpowiednio sprawdzić reakcję na donęcanie, umiejętnie utrzymać ryby w łowisku. Łowić cały czas.

Nic dodać nic ująć  :bravo: :thumbup:
Maciek

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #220 dnia: 29.09.2015, 08:34 »
Tez się pod tym podpisuje

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #221 dnia: 29.09.2015, 10:15 »
też się podpisuję!

Ale z tego wynika że jestem max cienias :D Na zawodach złowiłem tylko 3 karpie, karasia i naście płoteczek i zająłem 7 miejsce więc daleko mi do tych  50-100 ryb ;) ale sporo było takich którzy jednak nie połapali albo tylko 2-3 płotki więc nie każdy wyciąga
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #222 dnia: 29.09.2015, 11:17 »
Komercja komercji nie równa, ponadto nie zawsze się łowi dużo. Na Milton Lake wielu moich znajomych było przekonanych o łatwości tego łowiska, wielu zaliczyło klasycznego blanka lub złowiło jedną lub kilka rybek. Bo to nie jest wcale tak, że się łowi dużo cały czas lub jest to takie proste...

Myślę, że w tym wszystkim powinno się zrobić pewien podział. Bo są komercje, które w rzeczywistości są stawami hodowlanymi z opcją wędkowania. Ja nie odczuwam żadnej przyjemności z łowienia tam, i omijam takie łowiska szerokim łukiem, a mam ich sporo. Są jednak zbiorniki o bardziej normalnej populacji - i tak jak pisze matchless - tam trzeba się postarać aby łowić. Zachęcam też do wypraw w pażdzierniku, listopadzie i w ogóle zimą. Wtedy taka komercja staje się bardzo trudna i warto spróbować się w takich warunkach.
A dużego karpia nie jest wcale łatwo złowić, nawet na dobrej komercji... Świadczą o tym chociażby sztuki powyżej 10 kg, których wcale nie ma na forum tak wiele...
Lucjan

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #223 dnia: 29.09.2015, 11:58 »
No ale co w związku z tym? Ryba jest, bierze, ktoś ją łowi. Czy to ujma jakaś? A gdyby łowiska PZW były bardziej rybne, na tyle rybne, że piękne ryby łowiły by dzieci na kij bambusowy to też była by ujma? A czy ujmę, brak umiejętności czują wędkarze łowiący na wodach PZW, którzy zjeżdżają się tuż po zarybieniu i ciągną raz za razem świerzo wpuszczone karpie? A jak już w 90% wyłapią ryby a reszta rozejdzie się po zbiorniku, to dwa tygodnie później ktoś złowi jednego ślepego karpika i jest wtedy wielkim łowcą? Czy to są wyczyny na miarę wielkich umiejętności wędkarskich? Bez przesady. Zarówno na wodzie PZW jak i na komercji trzeba umieć łowić. Można złowić kilka rybek bez specjalnego przygotowania, wiedzy - bo ryb jest dużo. :bravo: :bravo: :bravo:

Ale polecam złowić tam 50-100 ryb. Odpowiednio zanęcić, odpowiednio sprawdzić reakcję na donęcanie, umiejętnie utrzymać ryby w łowisku. Łowić cały czas.
- mam nadzieję, że mnie kiedyś weźmiesz na ryby - chociaż jako widza ;)

A dużego karpia nie jest wcale łatwo złowić, nawet na dobrej komercji... Świadczą o tym chociażby sztuki powyżej 10 kg, których wcale nie ma na forum tak wiele...
- może by było ich więcej, tylko po co .... - żeby się inni śmiali, niektórzy (przynajmniej 4 osoby z forum) wolą nie być obiektem kpin ;)
;)

Offline MATCH 2000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 245
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo to moja pasja
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Łowiska komercyjne - za czy przeciw?
« Odpowiedź #224 dnia: 29.09.2015, 16:10 »
Lowiska komercyjne to tak jak pojsciem do kina.
Wiesz po co idziesz, mozesz ubrac sie w garnitur bo wiesz,ze sie nie ubrudzisz i nie zlamiesz nogi. Wiesz,ze cos zlowisz bo jesli nie to nie dasz juz zarobic wlascicielowi danego lowiska i pojdziesz do konkurencji.

Dzika woda to przygoda, wielka niewiadoma i zajecie dla prawdziwych mezczyzn.

Święte słowa.Całkowicie się z tobą zgadzam. Jurek.