Jak już pewnie najstarsi "Stalkerzy" Forum i tak wiedzą !
Jestem zatwardziałym użytkownikiem wód związkowych!(z odstępstwami). Ale brak choć minimalnej tolerancji ze strony najstarszych użytkowników naszej społeczności(choć trochę ale nie aż tak dużo mi do nich brakuje) Normalnie jest trudne do ogarnięcia! Panowie +55-60! Tonujcie a nie napędzajcie emocje! To taka prośba! Co was obchodzi gdzie kto łowi??
!
Powiedz to kol.mjmaćkowi
Ja też tak uważam, że z tym kolegą jest coś nie tak.. A dlaczego? Pamiętacie wątek, który wstawiłem o szybkim zabiciu karpia? Koledza mjmaciek to się nie spodobało, a przeciez to samo życie. Dalej. Łowię na wodach PZW, co złowię, to złowię, nie wstydzę się tego. Kolega mjmaciek cytuje
Gratuluje panowie piekne 
Mysle panowie że wiele radochy przyniosły wam połowy na komercji zabawa na pewno lepsza niz złowienie kilku małych leszczyków na wodzie ogólnodostępnej ale jak to woli.....
wędkarstwo to przecież zabawa.
Czuję się tak jakby to było do mnie. Ale cóz, nie przejmuję się tym. Wolę moje małe leszczyki.
Założył wątek - jak i ryby to i grzyby - dziękuje mu za to. Bo sam miałem założyć taki wątek
Ale zobaczcie jak skomentował moje zbiory - wczorajsze
Ciekawa teza .....
w sumie po dłuższym zastanowieniu to moi przyjaciele z zachodniej europy nie zaprawiają przetworów na zime , nie zbierają grzybów hm czyżby pozostałość biedy z czasów prl-u w naszym narodzie wykształciła te wszystkie zachowania ........
nie wspomne o rybach........
Na co zakładać wątek o zbieraniu grzybów, jak potem się ma pretensje do całego świata? Lub żal? Zazdrość? Nie wiem. Ale mnie to już zaczyna irytować. Do każdego się dowala, wcina swoje 5 gr. Nie wiem co mu nie pasuje. Tak mi się wydaję, że może ma swój staw komercyjny, albo Bóg wie co. Tak broni tych wód komercyjnych i wypuszczania ryb...
A co do tego wątku - wody komercyjne - za czy przeciw. Każdy ma prawo do własnego zdania i wypowiadania się w tym właśnie wątku. Po to przecież jest... A najstarsi nasi koledzy z największym doświadczeniem wędkarskim napisali co o tym wędkowaniu myślą i to jest cała prawda. A kto gdzie wędkuje i jak wędkuje to jest jego indywidualna sprawa. Chodzi tu o to, żeby każdemu sprawiało przyjemność. Bo życie jest za krótkie na kłótnie i nasze spory...
Mjmaciek, to takie moje odczucie, gdy czytam różne Twoje komentarze. Bez napinki oczywiście.
Pozdrawiam, miłego popołudnia wszystkim