Autor Wątek: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska  (Przeczytany 38977 razy)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #15 dnia: 23.06.2016, 14:30 »
Kartę wędkarską ( Rybarski Listek ) wyrabia się zazwyczaj w Magistracie miasta ( nasz Urząd Miejski )  najbliższym Koła Wędkarskiego  ( bo tam będziesz robił opłaty ) gdzie chcesz łowić, i to jest na okres 1, 3 lub 10 lat jak kto chce, żeby jednak wyrobić w Magistracie Rybarski listek musisz zdać egzamin -test 25 pytań , 20 musi być prawidłowych, tam są pytania z zakresu całego regulaminu który dostaniesz wcześniej w kole wędkarskim gdzie będziesz wyrabiał pozwolenie. Jak już bedziesz miał Rybarski Listek to idziesz z powrotem do koła wędkarskiego gdzie dostaniesz pozwolenia uiszczając wcześniej odpowiednie opłaty. Całość zajmie ci przynajmniej tydzień , chyba że masz szeroki uśmiech i Pani w Magistracie załatwi cię od reki :D, ja swoją stałą kartę załatwiałem około 3 tygodni, zanim dopuścili mnie go egzaminu musiałem wysłuchać jeszcze 2-dniowych wykładów  ( skądinąd bardzo ciekawych ) ze strażnikami rybackimi, prezesem koła, ichtiologiem i kapitanem sportowym.
To  nie ironia Grzechu! Znasz tak w miarę ichni język,że poradziłeś na tych wykładach?
Arek

Offline fish007

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 515
  • Reputacja: 91
  • Płeć: Mężczyzna
  • Method Feeder Fishing
    • Galeria
    • Method Feeder Fishing
  • Lokalizacja: Bad Jastrzemb
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #16 dnia: 23.06.2016, 14:36 »
Mieszkam 4 km w lini prostej od granicy, dobranocki oglądałem czeskie :P, więc nie ma problemu.
Method Feeder Fishing
https://www.facebook.com/Method-Feeder-Fishing-427686080710640/
Jazgarz - 26 cm
Ukleja - 26 cm
Piekielnica - 16 cm
Kiełb - 22 cm
Sumik Karłowaty - 44 cm

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #17 dnia: 23.06.2016, 14:37 »
Mieszkam 4 km w lini prostej od granicy, dobranocki oglądałem czeskie :P, więc nie ma problemu.
To mi wystarczy! Rozumiem. :) Wychodzi na to? Że nie tylko ja Dobranocki oglądam! :beer:
Arek

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #18 dnia: 23.06.2016, 15:04 »
Hmm, dotarłem do informacji na innym forum, gdzie jeden kolega się wypowiadał i podobno ten listek załatwił w jeden dzień (na miejscu) i nie musiał zdawać egzaminu.
Najpierw pojechał do magistratu po listek a później w kole niby, posiadając go już, nie musiał nic zdawać.

Z drugiej strony, moim zdaniem zdawanie egzaminu mija się z celem. Przecież jesteśmy obcokrajowcami. Nie rozumiem języka czeskiego, z pismem jeszcze gorzej. Wiadomo, jakieś tam słówka człowiek zrozumie ale zdania i ich kontekst to już może być różnie. Nie wspominam o słowie pisanym. Dla Nas, Polaków może być nieco łatwiej, ale co gdyby o takie pozwolenie ubiegał się Anglik czy tam Holender? No i przecież honorują naszą kartę wędkarską.

Nadmienię, że nie planuję być członkiem koła wędkarskiego. Chodzi mi raczej o weekendowy wypad i wykupienie licencji na 1-2 dni.



Grzegorz

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #19 dnia: 23.06.2016, 16:16 »
Może do jednorazówek,jest inne podejście? Czy wykupując jednorazówkę PZW,ktoś robi ci egzamin? Nie. Płacisz 200% więcej i łowisz.
Jednak że? Prawo Polskie stanowi! ;) Nieznajomoś go? Nie zwalnia od jego przestrzegania! :P
Arek

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #20 dnia: 23.06.2016, 16:51 »
No właśnie, jest to "może". Wolał bym być 100% pewny :D Bo kary mogą być srogie :P
Grzegorz

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #21 dnia: 23.06.2016, 18:17 »
W tej chwili rozmawiałem z kolegą z Czech , nie ma żadnego egzaminu i ten ich "rybacki listek" na cały rok kosztuje 3000 koron, u niego w mieście załatwiasz to w sklepie wędkarskim. Możesz wykupić krótszy okres ale nie pamięta ile trzeba zapłacić . Oczywiście mam na myśli obcokrajowców.
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #22 dnia: 24.06.2016, 08:56 »
Ale coś mi tu nie gra. Ten kolega chyba pomylił ten ryvarski listek z licencją w kole. Bo ceny tego listka, czyli tej podstawowej karty wędkarskiej są podane wszędzie takie same czyli

Cytuj
Poplatek za vydání rybářského lístku na 1 rok činí 100Kč, na 3 roky 200 Kč a na 10 let 500 Kč. U osob mladších 15 let nebo studujících rybářství nebo osob, které zajišťují rybářství v rámci svého povolání nebo funkce, je výše poplatku poloviční.

A kolega chyba miał na myśli już licencję połowową na cały rok w jakimś kole/regionie.

Ale spoko, w sumie coś tam się klaruje. Ważne, że ten listek można załatwić w miarę łatwo a później po prostu pojadę nad wodę i opłacę łowisko na 1-3 dni. Bo o to mnie też chodzi.
Na stronie jakiegoś pensjonatu jest informacja o sprzedaży pozwoleń. Zobaczcie, tam gdzie jest czerwona czcionka dotyczy to cudzoziemców (punkt 2). Są podane kwoty, że można to wykupić.
Jedynym warunkiem jest posiadanie tego listka, który wydaje magistrat. Czyli mając listek można wykupić sobie pozwolenie i łowić. Tak ja to rozumiem.

http://www.palavasro.cz/index.php?option=com_content&view=article&id=47&Itemid=54
Cytuj
Každý žadatel o povolenku musí být držitelem platného rybářského lístku !!!
Cytuj
Każdy wnioskujący o pozwolenie musi posiadać ważną licencję połowową !!!

Dobrze myślę czy nie? :o
Grzegorz

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #23 dnia: 24.06.2016, 10:10 »
Wszystko razem z tym ich rybackim listkiem 3000 koron tak mi dzisiaj powiedział
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #24 dnia: 24.06.2016, 10:43 »
To trzeba jechać załatwić listek i nad wodę.

Ktoś się wybiera pomatchować za czeskimi lecholami? ;)
Grzegorz

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #25 dnia: 24.06.2016, 10:53 »
Chyba ten film Górka tak Ciebie nakręcił :D 10 lat wcześniej takie Leszcze były na Rybniku teraz można pomarzyć , Nasze "kochane" PZW zrobiło swoje
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #26 dnia: 24.06.2016, 11:32 »
Ja już byłem nakręcony rok temu ale temat umarł w mojej głowie troszeczkę bo połowiłem sporo łopat na kanałach, Gliwickim, Dworach. Coś tam jeszcze brało na Rybniku z odległościówki a i też sporo karpiowałem po komercjach z tyczką więc jako tako miałem łowienie dużych rybek zapewnione. Teraz troszkę uspokoiłem się z komercjami, kanały z tyczką odwiedziłem z wiosny głównie ale nie było już takich ładnych wyników jak rok czy dwa lata temu. Rybnik w tym roku jest jak wanna z wodą. Problem jest złowić płotkę i małego leszcza a co dopiero jakąś konkretną łopatę. Planuje też taki mały, typowo wędkarski urlopik gdzie połączę rekreację z łowieniem, siłą rzeczy rezygnuję z tyczki i komercji dlatego szukam łowisk idealnych pod odległościówkę. No i te Czechy wydają się najsensowniejsze, przynajmniej na tą chwilę :P :)
Grzegorz

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #27 dnia: 24.06.2016, 11:37 »
A co się stało z Rybnikiem?
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #28 dnia: 24.06.2016, 11:53 »
Cholera wie. Bylem tam na zawodach o Puchar Śląska w kwietniu to z odległościówki nie miałem ani jednego brania. Trzeba było się ratować jazgarzami. Podobnie inni zawodnicy. Jako "bonusy" padły chyba jaź, jakieś 2-3 płotki, węgorzyk i leszczyk nieco większy od dłoni. I to na wszystkich startujących. Kolejne zawody ponoć to samo. Od znajomych karpiarzy wiem, że również słabo z białą rybką. Ponoć jak kiedyś doławiali jakieś większe leszcze z wywózki tak w tym sezonie martwica. Nie wiem co się stało z tą rybą. Czy robotę zrobiły kormorany zimą czy ta ryba gdzieś stoi na środku zbiornika i się nie rusza... nie wiem. Tam, gdzie zwykle ja łowiłem w tym roku po prostu problem jest złowić nawet jedną płoteczkę. Na takim zbiorniuku to po prostu nie do pomyślenia.
Grzegorz

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowimy w Czechach - przepisy i łowiska
« Odpowiedź #29 dnia: 24.06.2016, 11:56 »
Masakrycznie to brzmi.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!