Odgrzewam kotleta, ale może komuś się przyda. Niestety sprawy związane z zawodami, działaniem w kole, osobiste troszkę pokrzyżowały mi plany i sprawa łowienia u czeskich sąsiadów nieco się odwlekała, ale w końcu udało się zrobić pierwszy krok. Wyjazd przypuszczalnie koło września. Problemów z czeskim rybarskim listkiem nie było, jednak chciał bym opisać mniej więcej procedurę załatwiania i napisać o kilku ważnych kwestiach, żeby ktoś niepotrzebnie nie robił kilometrów na darmo.
Ja udałem się dziś do Czeskiego Cieszyna. Tam na rynku mieści się ich Urząd Miejski. Taki duży, żółty budynek. Co istotne, sprawę karty wędkarskiej załatwiamy w wydziale architektury i ochrony środowiska - jeśli ktoś z Was ubiegał by się o wydanie rybarskiego listka w innej miejscowości, szukajcie konkretnie gdzie mieści się siedziba tego wydziału bo nie zawsze musi ona być w głównym magistracie. W Cieszynie wydział, o którym wspomniałem mieści się na 3 piętrze - wchodząc głównym wejściem idziemy po schodach lub jedziemy windą na 3 piętro, tam w lewo do pokoju 406.
Urzędują tam dość sympatyczne Panie, więc i Wasz uśmiech od razu pomoże w przeprowadzeniu formalności w sposób bezproblemowy.
Ubiegając się o rybarsky listek powinniście mieć przy sobie - to bardzo ważne - polską kartę wędkarską, dowód osobisty i paszport. Tak, wiem, że paszportu do Czech nie potrzeba, jednak w druku, który otrzymacie do wypełnienia jest taka rubryka i przynajmniej mnie wydawała się ona obowiązkową. Nie pytałem co w przypadku jeśli ktoś nie posiada paszportu. Ja posiadam więc wolałem go zabrać ze sobą.
Otrzymujecie od Pani druk do wypełnienia. Druk jest po Czesku. Przeczytać ogólnie można, części się domyśleć, o resztę podpytać. Ja Wam nieco pomogę, poniżej opisałem kolejno rubryki, które należy wypełnić (kolor czerwony - moje dopiski). Mój druk nieco się różnił od tego (nie miałem chyba narodowości i pola na podpisy na dole - tutaj ich nie widać - były nieco inne, poza tym wszystko jak niżej):
U mnie problem pojawił się w związku z brakiem miejsca zamieszkania na dowodzie osobistym. W paszporcie również go nie ma. Pokazałem Pani jakieś inne dokumenty i zwróciłem uwagę, że adres znajduje się również w polskiej karcie wędkarskiej. Generalnie nie miała z tym problemów ale wolę Was uprzedzić.
Nie trzeba zdawać żadnych egzaminów - obcokrajowcy posiadający uprawnienia w swoim kraju są z niego zwolnieni. Nie wiem jak wygląda procedura jeśli chodzi o Czechów, pewnie zdają egzamin w kole i przedstawiają jakieś zaświadczenie podobnie jak u nas. Polacy, na podstawie karty wędkarskiej otrzymują rybarsky listek bez egzaminu.
Załatwienie sprawy trwało mniej więcej 30 minut.
Na koniec otrzymujemy gotowy i zalaminowany dokument:
Płatności dokonujemy na miejscu. Nie w kasie (w przypadku Cieszyna - nie wiem jak w innych magistratach) a po prostu Pani, która załatwia sprawę - płacimy gotówką. Otrzymujemy jakieś cegiełki, które potwierdzają naszą wpłatę.
Ceny: 1 rok - 100 koron, 3 lata - 200 koron, 10 lat - 500 koron
Warto sprawdzić godziny urzędowania magistratu, ponieważ jak się orientowałem to oni pracują tam chyba tylko 2 dni w tygodniu - poniedziałki i środy, od rana do godziny 17 z jakąś przerwą na obiad chyba - znów oczywiście mówię na przykładzie Cieszyna.
Pisząc to liczę, że uda mi się komuś pomóc i oszczędzić problemów. Mam też nadzieję, że pomagam osobom, które nie narobią nam wstydu. Pamiętajcie, że Czesi to gościnni i przyjaźni ludzie, którzy bardzo dbają o swoje łowiska i rybostan. Nie dajcie się poznać z tej złej strony. Bądźcie rozsądni, wypuszczajcie ryby a jeśli już zamierzcie jakieś zabrać - miejcie umiar. Rozsądek to podstawa.
W razie pytań chętnie pomogę.