Autor Wątek: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...  (Przeczytany 112509 razy)

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #90 dnia: 21.07.2016, 16:13 »
Kup ququ z Trapera, zabierz termos i rób konopie sobie na bieżąco :)
  powied proszę  jaki termos bedzie trzymał 4dni gorącą wodę  żeby  zrobić  konopie

garnek z wodą na ognisko a poźniej zalewasz konopie. Przez 4 dni nie bedziesz miał styczności z gorącymi posiłkami?
Michał

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #91 dnia: 21.07.2016, 16:17 »
Jakiś czas temu kupiłem  paczyszke takich ziaren z firmy carp e sprit czy cos takiego o i kukurydza była tylko i wyłacznie sparzona
eiadomo jesli chodzi o nęcenie to powinna być  bardzo miękka

Offline Rednose

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #92 dnia: 21.07.2016, 16:18 »
Dlaczego płacic 4razy drożej za ziarna pod marką  Traper jak można samemu zrobić  i wekowac.?
 Czy nikt nigdy nie wekował ziaren?

Możesz napisać jak wekujesz ziarno? Ile minut? Jeden raz czy kilka?
Pozdrawiam
Darek

Offline Sebek Francja

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez wędki czuję się jak nie facet
    • Wędkarstwo Francuskie
  • Lokalizacja: Reims
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #93 dnia: 21.07.2016, 16:25 »


Możesz napisać jak wekujesz ziarno? Ile minut? Jeden raz czy kilka?
[/quote]

Wiec każde z ziaren gotuje oddzielnie. Bo każde troszkę inaczej.
kukurudza ok godziny
konopie aż wiekszość ziaren puści kiełek
pszenica jaż będzie  miękka

poźniej wszystko do jednego kotła doprowadzam do wrzenia i do słoików.
Mowa tu o ziarnach do nęcenia bo one sie jeszcze rozgotuja w słoiku


Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #94 dnia: 21.07.2016, 18:40 »
Łowię i nęcę w Bugu tylko gotowanymi ziarnami, grochem, kukurydzą i peluszką. Często jesienią robię kilkanaście słoików 0,9 l ziaren, żeby na wiosenne szybkie wypady mieć kilka garstek na podsypkę, w piwnicy zapasteryzowane spokojnie zimę przetrzymują. Gotuję do momentu aż mogę przebić igłą, ładuję do słoików, zakręcam i jeszcze pasteryzuję 5 minut w słoiku,wyjmuję z gara, ustawiamna podłodze na przykrywkach, żeby lepiej się zahermetyzowały i zostawiam na noc. Jak mi wyskoczy jakiś wypadzik nieplanowany, to nie latam, nie szukam, nie bawię się w szybkie gotowanie, lezę do piwnicy, biorę słoik grochu i słoik kukurydzy i nad wodę. :narybki:
Tomek

Offline sander

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Reputacja: 52
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #95 dnia: 21.07.2016, 23:00 »
Polecam też rzepik. U mnie leszcze to lubią. Sprawdzałem kilka razy i są nim wypakowane. Ziarno rzepiku jest bardzo drobne i ładnie przytrzymuje rybę.

Offline Rednose

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #96 dnia: 21.07.2016, 23:21 »
Łowię i nęcę w Bugu tylko gotowanymi ziarnami, grochem, kukurydzą i peluszką. Często jesienią robię kilkanaście słoików 0,9 l ziaren, żeby na wiosenne szybkie wypady mieć kilka garstek na podsypkę, w piwnicy zapasteryzowane spokojnie zimę przetrzymują. Gotuję do momentu aż mogę przebić igłą, ładuję do słoików, zakręcam i jeszcze pasteryzuję 5 minut w słoiku,wyjmuję z gara, ustawiamna podłodze na przykrywkach, żeby lepiej się zahermetyzowały i zostawiam na noc. Jak mi wyskoczy jakiś wypadzik nieplanowany, to nie latam, nie szukam, nie bawię się w szybkie gotowanie, lezę do piwnicy, biorę słoik grochu i słoik kukurydzy i nad wodę. :narybki:

Jeśli pasteryzujesz to moczysz wcześniej kukurydzę?
Pozdrawiam
Darek

Offline wiewer

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 2
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #97 dnia: 22.07.2016, 01:12 »
Ważne!
Podczas pasteryzacji przykrywka słoika jest zawsze odkręcona,na tyle abyś mogł bez problemu podnieść słoik za wieczko. Dokręcasz wieczko na koniec i odwracasz. Jeżeli cieknie zmieniasz nakrętkę na nową (czystą) i odwracasz.Napełniając słoik zostaw ok. 2cm wolnej przestrzeni wtedy nie wylewa się zawartość. Pasteryzowany zamknięty słoik to bomba. Kończy się tragicznie dla delikwenta/tki, o czym przekonała się nasza sąsiadka. Szkło wbite w twarz i ramię, blizny paskudne.

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #98 dnia: 22.07.2016, 15:06 »


Jeśli pasteryzujesz to moczysz wcześniej kukurydzę?
Tak, moczę przez noc. A co do wybuchu słoika to nigdy mi się nie trafiło, chociaż zakręcam do pasteryzacji całkowicie. Jak gotowała pól godziny na max ogniu to się nie dziwię, do tego pewnie jeszcze słoiki stykały się w pojemniku, a nie powinny. Wszelkie przetwory pasteryzuję w ten sposób ja i cała moja rodzina i jeszcze nigdy nic nie wybuchło. Żeby zapasteryzować słoik, wystarczy dosłownie 5 minut podgotować na małym ogniu w wodzie sięgającej zakrętki. Można też garnek w którym pasteryzujemy wyłożyć ścierką, moja mama tak robi kikadziesiąt lat i nigdy żaden słoik nie wybuchł.
Tomek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 437
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #99 dnia: 22.07.2016, 15:21 »
Łowię i nęcę w Bugu tylko gotowanymi ziarnami, grochem, kukurydzą i peluszką. Często jesienią robię kilkanaście słoików 0,9 l ziaren, żeby na wiosenne szybkie wypady mieć kilka garstek na podsypkę, w piwnicy zapasteryzowane spokojnie zimę przetrzymują. Gotuję do momentu aż mogę przebić igłą, ładuję do słoików, zakręcam i jeszcze pasteryzuję 5 minut w słoiku,wyjmuję z gara, ustawiamna podłodze na przykrywkach, żeby lepiej się zahermetyzowały i zostawiam na noc. Jak mi wyskoczy jakiś wypadzik nieplanowany, to nie latam, nie szukam, nie bawię się w szybkie gotowanie, lezę do piwnicy, biorę słoik grochu i słoik kukurydzy i nad wodę. :narybki:

Super patent! :thumbup:
Lucjan

Online Majki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 036
  • Reputacja: 104
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #100 dnia: 22.07.2016, 16:43 »
Łowię i nęcę w Bugu tylko gotowanymi ziarnami, grochem, kukurydzą i peluszką. Często jesienią robię kilkanaście słoików 0,9 l ziaren, żeby na wiosenne szybkie wypady mieć kilka garstek na podsypkę, w piwnicy zapasteryzowane spokojnie zimę przetrzymują. Gotuję do momentu aż mogę przebić igłą, ładuję do słoików, zakręcam i jeszcze pasteryzuję 5 minut w słoiku,wyjmuję z gara, ustawiamna podłodze na przykrywkach, żeby lepiej się zahermetyzowały i zostawiam na noc. Jak mi wyskoczy jakiś wypadzik nieplanowany, to nie latam, nie szukam, nie bawię się w szybkie gotowanie, lezę do piwnicy, biorę słoik grochu i słoik kukurydzy i nad wodę. :narybki:

kukurydzę ładujesz do słoika z tą "zalewą" w której się gotowała ?

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #101 dnia: 22.07.2016, 16:58 »
Oczywiście, dobroci się nie wylewa, zawsze później można tym zanętę rozrobić, szczególnie wywar z gotowanych konopi jest wspaniały do rozrabiania zanęt.
Tomek

Offline Rednose

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #102 dnia: 22.07.2016, 20:05 »
Decyzja podjęta. Będę pasteryzował ziarno w przyszłym tygodniu na mój kilkudniowy wyjazd :)
Pozdrawiam
Darek

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 340
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #103 dnia: 22.07.2016, 20:19 »
Pamiętajcie też, że można dopalać takie słoikowe ziarna podczas ostatniej fazy gotowania, tuż przed włożeniem w słoiki różnymi zapachami, ja testowałem miód, wanilię, czosnek i truskawkę.
Tomek

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Kukurydza - przygotowanie, nęcenie długotrwałe i na szybko...
« Odpowiedź #104 dnia: 25.07.2016, 19:35 »
Decyzja podjęta. Będę pasteryzował ziarno w przyszłym tygodniu na mój kilkudniowy wyjazd :)
Rednose,
ja na twoim miejscu nie bawiłbym się w pasteryzację. Po zagotowaniu odstawiam kuku w garku tak żeby była cała zalana.
Po 2-3 dniach zaczyna kiśnieć ale to rybkom nie przeszkada.
Ostatnio złowiłem 2 karpiki na taką 2 tygodniową.