Jak wykopiesz w rzece dół, to się stan wody obniża. To przecież proste...
Wiecie, nawet nie zdajemy sobie sprawy, jakie ludzie wokół mają dziury w podstawowej wiedzy o świecie. Co gorsza, sami możemy je mieć i o tym nie wiedzieć. Oczywiście prawdopodobieństwo takiego zdarzenia spada z każdą przeczytaną książką, przesłuchanym czy obejrzanym podcastem/filmem/wywiadem...
Jak miałem pod 20 lat, siedzieliśmy sobie brygadą całą zjarani na łące. I jeden gostek nagle wypalił: "Kurde, ale te chmury ładne. I pomyśleć, że to wszystko z kominów". Mózg miałem wtedy otumaniony lekko gandzią, ale sytuacja wryła mi się w pamięć, że nie zapomnę tego do końca życia. Chłopak miał jakoś pod 19 lat i myślał, że chmury są z kominów