Mam oba typy pokazanych pontonów, jeżeli nie nosisz na plecach złożonego, to dla mnie lepsza jest wersja z pełną rufą, bo łatwiej zamocować na niej cokolwiek.
Sztywna podłoga jest ok, ale waży swoje. Jak dla mnie ma sens jedynie w wielkościach 3m i więcej, bo w takim pontonie wędkowanie stojąc jest względnie bezpieczne. Mniejsze rozmiary- trzeba uważać bardziej.
Co do istoty wyboru - to jak widzę to tak:
kajak- rzeka, duża woda, duże obszary do przeszukania
bellyboat- małe zbiorniki, niedostępne dla innych pływadeł.
ponton- taki uniwersał pod względem wszechstronności, ceny i gabarytu. Owszem można kajaki na dachu wozić, ale taszczenie tego w pełnym ubranku w nadziei zwodowania się jest mało wygodne.
Kajak wędkarski jest najdroższy z całego towarzystwa, to też trzeba uwzględnić w układankach.